Zamiast ON, olej jadalny - na stacji.

[kalina 0]

Witam, chcę się podzielić wiadomością co zatankowałem na Lotosie w Legnicy przy obwodnicy autostrada - Lubin. Tankowałem ON czyli rope, a dostałem olej rzepakowy z lkką domieszką ropy albo wcale, gdyż miałem jeszcze ok 15 litrów w baku. Akurat wymieniam filtr paliwa a u mnie z pół litra wahy jest którą tzreba wylać. I oto oczom ukazał się piękny żółciutki napój, w miare gęsty, pachnący olejem spożywczym.

[hornet 2]

Będziesz miał do frytek

[lkowol 0]

Jesli to jest z pierwszego tłoczenia to nie masz sie czym przejmować

A tak na powaznie to co sie na naszych stacjach dzieje to porazka

I to niezaleznie od tego czy stacja firmowa czy nie - aż sie chce płakać nad jakościa paliwa

[Flyer 4]

Dlatego trzeba tankowac na porzadnych stacjach...

I najlepiej zdegustowac przed zalaniem

[ykk 5]

Dlatego trzeba tankowac na porzadnych stacjach...

I najlepiej zdegustowac przed zalaniem

CHEERS!

:polew:

[spanky 7]

Witam, chcę się podzielić wiadomością co zatankowałem na Lotosie w Legnicy przy obwodnicy autostrada - Lubin. Tankowałem ON czyli rope, a dostałem olej rzepakowy z lkką domieszką ropy albo wcale, gdyż miałem jeszcze ok 15 litrów w baku. Akurat wymieniam filtr paliwa a u mnie z pół litra wahy jest którą tzreba wylać. I oto oczom ukazał się piękny żółciutki napój, w miare gęsty, pachnący olejem spożywczym.

jak furmanka przyjela te szczochy .... ?

[grippen 2]

ja tankuje na PKS mam sprawdzone już kilka lat i nigdy problemów

[slaweq 1]

heh Lotos :gwizdanie:

[kalina 0]

Auto żyje i ma się dobrze i pewnie nigdy nic by mu nie było. Tylko chodzi o fakt że płaciłem za ON a nie za Bioester czy sam rzepakowy.

[rafalekx 1]

Takich to tylko za j@j@ i do góry nogami na gałęzi No normalnie porażka Wiem że ludzie świadomie to leją do swoich klekotów, bo nie raz jechałem za takim i czułem jakby przede mną frytownica jechała Ale żeby na stacji benzynowej :bicz3: Złożyłeś jakąś skargę? Do gazety to podaj, właściciel dostanie po tyłku solidnie Należy mu się

[kalina 0]

Zgłosiłem oficjalnie(telefonicznie) do inspekcji handlowej w Legnicy. Otrzymałem na maila potwierdzenie z numerem sprawy idt o takiej treści:

Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej we Wrocławiu, Delegatura w Legnicy informuje, iż o zgłoszonej przez Pana informacji z dnia 16.05.2008r., dotyczącej niewłaściwej jakości oleju napędowego, zakupionego na stacji paliw „Lotos” w Legnicy, przy ul. Nowodworskiej – został powiadomiony Główny Inspektor Inspekcji Handlowej w Warszawie.

Akcja kontroli jakości paliw organizowana jest centralnie, o miejscu i terminie kontroli decyduje Ośrodek Koordynacyjny w Warszawie. Zespół kontrolny tutejszej Inspekcji Handlowej otrzymuje od Dyspozytora Głównego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Warszawie telefoniczną informację o miejscu przeprowadzenia kontroli, po opuszczeniu siedziby Inspektoratu.

Jednocześnie informujemy, iż w przypadku zakupu paliwa złej jakości, zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 27.07.2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. Nr 141, poz. 1176 z późn. zm.) może Pan złożyć reklamację u sprzedawcy, w ww. stacji, na niezgodność towaru z umową.

Natomiast jeżeli paliwo zostało zakupione przez przedsiębiorcę - reklamacja ta może być zgłoszona na podstawie art.556 i nast. Kodeksu cywilnego.

[hornet 2]

Zgłaszaj, powiedz żę do frytek używasz kujawskiego :>

[pet3r 0]

jestem ciekaw jak się sprawa potoczy i kto będzie szybszy - kontrolerzy czy cysterna z normalnym ON...

[KrzyHo 1]

Iż jestem z Legnicy przepraszam za tą stacje, ale lepiej było zapłacić więcej i zatankować obok na Orlenie. Ja zawsze tankuje na Shell'u. Tak samo nie polecam tankować na stacji Auchan i Carrfour (wciągnęlo mi kiedyś kartę i na obsługę czekałem ponad półtorej godziny, a stacja od sklepu znajduje się jakiś 1 km), a poza tym na tych stacjach paliwo jest beznadziejne.

[Klima 1]

to jest ON z 5% dodatkiem oleju rzepakowego a nie olej jadalny