rafcisz Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 Witam, ostrzegam wszystkich kupujących samochody od każdego , osoby prywatnej lub komisu. Mój przypadek: Kupiłem autko prawie trzy lata temu.Od osoby prywatnej w Niemczech.W książce serwisowej było wpisane i pod bite przez serwis ze miałem zmieniony kompletny rozrząd przy 120 tysiącach.Zaczęło się od tego ze rozsypał mi się napęd pompy oleju.Auto pojechało na warsztat w celu zrobienia słynnego SWAPU.Odebrałem autko i okazało się ze Panowie przy tej naprawie muszą zdjąć pasek rozrządu.Zasada jest jedna-przy raz zdjetym pasku wymiana jest nas nowy.I też tak zrobiłem, kiedy poszedłem odebrać autko okazało się się że rozrząd nigdy nie był robiony.Wszystko jeszcze było oryginalne a ja na starym pasku zrobiłem 180 tyś. Dałem się nabrać jak małe dziecko, więc nikomu nie można ufać.Mam nauczkę że jak się kupuje auto to od razu warsztaty i wymiana oleju i pasków.
lutas Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 Jeszcze mi się nigdy nie zdarzyło poprzestać za zapewnieniach sprzedającego i pieczątce z ziemniaka że rozrząd był wymieniany. Powiem więcej - nawet jak się wymienia rozrząd to jest duża szansa na to, że mechanik coś spieprzy. Od pewnego czasu robię takie rzeczy sam i dobrze an tym wychodzę (finansowo i jakościowo). I tak miałeś szczęście że ci się ten rozrząd nie rozsypał.
Frimuś Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 Witam, ostrzegam wszystkich kupujących samochody od każdego , osoby prywatnej lub komisu.Mój przypadek: Kupiłem autko prawie trzy lata temu.Od osoby prywatnej w Niemczech.W książce serwisowej było wpisane i pod bite przez serwis ze miałem zmieniony kompletny rozrząd przy 120 tysiącach.Zaczęło się od tego ze rozsypał mi się napęd pompy oleju.Auto pojechało na warsztat w celu zrobienia słynnego SWAPU.Odebrałem autko i okazało się ze Panowie przy tej naprawie muszą zdjąć pasek rozrządu.Zasada jest jedna-przy raz zdjetym pasku wymiana jest nas nowy.I też tak zrobiłem, kiedy poszedłem odebrać autko okazało się się że rozrząd nigdy nie był robiony.Wszystko jeszcze było oryginalne a ja na starym pasku zrobiłem 180 tyś. Dałem się nabrać jak małe dziecko, więc nikomu nie można ufać.Mam nauczkę że jak się kupuje auto to od razu warsztaty i wymiana oleju i pasków. Kolego w sumie mnie to nie zdziwilo co napisales. Zycia nie znasz. Zrobione jest tylko wtedy jak zrobiles sam
rafcisz Opublikowano 6 Lipca 2012 Autor Opublikowano 6 Lipca 2012 Macie racje, miałem więcej szczęścia niż rozumu.
Frimuś Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 Ja wiem ze nie kazdy jest oszustem ale niestety czasy 'bliznie do rany przyloz' juz minely bezpowrotnie.
danu44 Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 A tak caly czas pisze sie na forum... Po zakupie auta... bez wzgledu czy od osobu prywatnej czy z komisu... Robimy rozrzad.. i podstawowy serwis, oleje filtr i plyny.... I tak miales duzo szczescia. Pozdrawiam
nastradamus Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 ładny przebieg na rozrządzie, to chyba jakiś rekord... a wizualnie jak wyglądał? (jeśli go widziałeś)
rafcisz Opublikowano 6 Lipca 2012 Autor Opublikowano 6 Lipca 2012 Rola już była w rozsypce a piasek na jednym brzegu był już od czegoś wytarty,i było po nim widać że był już zmęczony ---------- Post dopisany at 09:10 ---------- Poprzedni post napisany at 09:08 ---------- Czyli za pisałem się do rekordów Ginesa
nastradamus Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 Rola już była w rozsypce a piasek na jednym brzegu był już od czegoś wytarty,i było po nim widać że był już zmęczony ---------- Post dopisany at 09:10 ---------- Poprzedni post napisany at 09:08 ---------- Czyli za pisałem się do rekordów Ginesa no to miałeś faaaaaaaaaaaaaaaaaaaart Kolego
posio Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 No ale jak miałeś pieczątkę z serwisu audi,to jak ktoś wymienił serwisie rozrzad to chyba mu nie założyli paska z gates'a tylko na pewno orginal vw/audi... Ją też kupiłem samochód w niemczech od osoby prywatnej i wszystko było tak jak w książce serwisowej,bo byłem w serwisie sprawdzić...
posio Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 A po 2 nigdy nie jeżdżę na rozrzadzie 120tys. Tylko wymieniam po 90tys...
sm402 Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 A po 2 nigdy nie jeżdżę na rozrzadzie 120tys. Tylko wymieniam po 90tys... przesadna ostrożność, wysokojakościowe zamienniki wytrzymują tyle ile trzeba, a jak ktoś ma pecha to mu w drewnianym kościele cegła na głowę poleci kolega tworzący wątek ameryki nie odkrył, ja kupiłem auto w autoryzowanym serwisie audi -wszystko na cymes, a przy swapie pompy okazało się, że przewód do chłodnicy na silikon zalepiony, by zatamować wyciek
lutas Opublikowano 6 Lipca 2012 Opublikowano 6 Lipca 2012 kolega tworzący wątek ameryki nie odkrył, ja kupiłem auto w autoryzowanym serwisie audi -wszystko na cymes, a przy swapie pompy okazało się, że przewód do chłodnicy na silikon zalepiony, by zatamować wyciek Żeby tylko takie kwiatki się zdarzały w ASO to by było dobrze
sm402 Opublikowano 7 Lipca 2012 Opublikowano 7 Lipca 2012 Żeby tylko takie kwiatki się zdarzały w ASO to by było dobrze jeśli wychodzi takie coś z pod ręki ASO w Ingolstadt, jakoś tak niemiec kojarzy się pozytywnie jeśli chodzi o serwisowanie auta
Frimuś Opublikowano 7 Lipca 2012 Opublikowano 7 Lipca 2012 ASO wielkie mi ot W nysie LELLEK przejol seata i otworzyl swoj punkt,no i moral: kolega (praktykant) dalej tam auta partaczy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się