sokl Opublikowano 12 Lipca 2012 Opublikowano 12 Lipca 2012 Witam. Prześledziłem wątki o ubezpieczeniach i wyłapałem trochę błędów, jakie wielu z Was niestety popełnia przy wyliczaniu swoich składek OC. Nie ukrywam że pracuję w multiagencji ubezpieczeniowej, ale mam w tym temacie po prostu doświadczenie i 16 ubezpieczalni pod sobą czegoś mnie już nauczyło, a w już wkrótce będą kolejne, i kolejne różnice i zawirowania. Temat postaram się aktualizować w miarę możliwości wolnego czasu, oraz zmian jakie zachodzą na rynku ubezpieczeniowym. Na początek OC, później dołożę AC. Jeśli ktoś będzie potrzebował indywidualnej pomocy w wyliczeniu, proszę bardzo, wystarczy PW. 1. Tak oczywiste, a dla wielu wciąż nowe - Firma w której kupujecie OC jest bez znaczenia ! OC z racji swojej konstrukcji ma po prostu być najtańsze, zawsze opiewa na te same Sumy Ubezpieczenia, które narzucają na ubezpieczycieli przepisy prawne, więc jeśli wyliczycie, że w firmie "krzak" jest za 100zł, bierzcie.. 1A. W razie (czego nigdy nie życzę) kolizji, to poszkodowany będzie się musiał dochodzić z Waszym ubezpieczycielem o odszkodowanie, nie Wy - kolejny argument by szukać tańszego OC. 2. Każda firma kieruję się własnymi zasadami naliczania rabatów, zniżek, zwyżek. Powodów ich udzielenia / nadania są bardzo różne czynniki, często bzdurne, ale dla Ubezpieczalni mające kolosalne znaczenie, co powoduję różnicę na poziomie nieraz kosmicznych 3tyś zł na samym OC ! Mój rekord w pracy to różnica 3,5 tyś między 2 ub. na te same dane 2A. Jeśli w jednej firmie macie zniżkę klasy Bonus/Malus 50%, w innej na następny rok nie koniecznie będziecie mieli 60% - towarzystwa takie jak np. Hestia czy PZU nadają pośrednie progi np. 55%. Nie każda firma tak ma, więc zalecam szczególnie przepatrzyć wiele kalkulacji ! 2B. Korzystanie z kalkulatorów online jest tylko poglądowe - i nie piszę tego w ramach złośliwości, oraz, że tak jest zawsze, ale bawimy się w pracy na ipolisie.pl by sprawdzać w wolnym czasie jakie są różnice między naszymi wyliczeniami, a nimi i powiem szczerze, różnice są mocno rozczarowujące, można zrobić OC dużo taniej w wybranych przypadkach, nie raz jest to 30zł różnicy, ale zawsze jest to Wasze 30 zł, którego płacić nie musicie (patrz pkt.1) 2C. Wyliczenie prawidłowego OC jest zależne od wielu czynników takich jak: - Zniżki /zwyżka za współwłaściciela - Wbrew wielu teoriom nie zawsze opłaca się mieć kogoś starszego w ub. ! Są firmy, które i tak liczą po osobie młodszej, a w razie wypadku szkoda wpadnie również na starszą i to ona straci zniżki, a młodsza wskoczy na zwyżkę ! Ostrożnie z takimi krokami. - Szkody - jeśli były, ważne by wyliczyć odpowiednią klasę B/M - Paliwo (zwyżka za gaz, ale nie wszędzie! Trzeba wiedzieć gdzie można to łatwo obejść) - Wiek (Są firmy które bardziej niż bezszkodowe lata szanują długie prawo jazdy) - kod pocztowy (czynnik na który nie mamy wpływu, ale zmienia on kwotę OC w małym stopniu) - Zawód - Bywa tak, że to pytanie potrafi odmienić składkę o 60zł.. Z nim również trzeba się odpowiednio obejść - Miejsce parkowania - przy założeniu miejsca do parkowania - ulicy - nie liczcie na zniżkę - przebieg planowany - tego nikt nie przewidzi, ale gdy założycie ciut mniejszy nic się nie stanie, a parę zł jest na piwo - osoby korzystające z auta (25lat bądź młodsze) - polecam dać zawsze na NIE, najwyżej ich nie wpuścicie za kółko - Prawo j. poniżej 3lat - spora zwyżka, w prawie każdej ub. - Przy odpowiednich progach wiekowych np. 41-46, 30-36 (w zależności od firmy) kolejne -5% - Ciekawostką jest to, że Audi ma zwyżkę o 5% w paru firmach - głównie dla AC 3. Ważna rzecz ! Jest jeszcze jeden powód dla którego warto co roku poświęcić 10 minut na poszukiwanie polisy OC, a nie wznawiać we obecnie posiadanej firmie ! Można to nazwać naszym "polskim" marketingiem, bo mnie na studiach uczono, że koszt przyciągnięcia nowego klienta jest 3 razy większy niż utrzymanie stałego, ale.. Firmy ubezpieczeniowe w 90% przypadków dają większe zniżki NOWYM ! Klientom niż obecnym ! Dlatego co roku poszukujmy u swojego agenta nowej firmy ! 4.Bo mojemu znajomemu wyszło.. Ale Wy nim nie jesteście, dlatego jak widać po powyższych zależnych, oraz tych które zostawię sobie w zanadrzu, na jeszcze fajniejsze zniżki, Wam tyle samo nie wyjdzie. Jeden inaczej wyliczony czynnik potrafi zmienić OC o 1000zł ! 5. Ubezpieczyciele mają dostęp do tzw. UFG - Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny - w nim od 2003/4 roku wszystkie firmy które Was ubezpieczają powinny zgłaszać Waszą historię OC/AC - gdzie były zakupione, od kiedy do kiedy, oraz powstałe na nich ewentualne szkody. 6. Warto zapoznać się z ofertą w multiubezpieczalni, jeśli ktoś ma tylko zasady takie jak powinien mieć - czyt. nie być pazernym i po prostu po ludzku wyliczyć drugiej osobie najtańszą możliwą opcję, to wyjdziecie na tym lepiej, niż w kontakcie z pojedynczym agentem / internetowym kupowaniem. Mam nadzieję, że wstępnie udało mi się trochę rozjaśnić sytuację dla pewnych osób, w przejrzysty i logiczny sposób. Licytowanie się jak ktoś pyta - gdzie mi najtaniej wyjdzie - nie mają sensu - wszystko to kwestia osoby która to liczy i czynników związanych z nami samymi. Jeśli ktoś nadal będzie potrzebował pomocy to PW i policzymy co trzeba. Pozdrawiam Piotrek S. PS. Można podkleić jeśli chcecie.
hubipl9 Opublikowano 14 Lipca 2012 Opublikowano 14 Lipca 2012 Z jednym się nie zgodzę. Wolę mieć ubezpieczenie w firmie o w miarę ugruntowanej pozycji na rynku a nie w jakimś pseudo towarzystwie. Nie zawsze robimy szkodę komuś nieznajomemu. Czasem się zdarzy, że zaczepimy auto np. sąsiadowi pod blokiem albo będziemy mieli kolizję ze znajomym z jednej miejscowości, albo jeszcze lepiej z kimś z rodziny. I wtedy lepiej mieć OC w jakiejś dobrej firmie, z którą nie trzeba walczyć o odszkodowanie. Dodatkowo wiem, że agenci mają jeszcze swoje pule zniżek, które mogą dać od siebie, więc składka u znajomego agenta jeśli się takiego, może być niższa.
sokl Opublikowano 14 Lipca 2012 Autor Opublikowano 14 Lipca 2012 Zgodzę się z Tobą w kwestii tego, że może to nie tylko dotyczyć sytuacji, kiedy szkodę wyrządzimy osobie nam nieznanej, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że nie raz między ofertą numer jeden, która wychodzi najtaniej, a druga za nią jest o 150-200zł droższa, ale w firmie o bardziej ugruntowanej pozycji, można mieć dylemat, prawda ? Nie sugeruję brania pod uwagę najtańszej możliwości, tylko sposobu, na małe obniżenie ubezpieczenia w tej firmie, na której nawet może Wam zależeć. Jeśli chodzi o AC to tutaj zgodzę się i oczywiście potwierdzę, że tu już ubezpieczalnia, jej marka, a co najważniejsze zestaw warunków na jakich oferują AC jest najważniejszy. Obecnie najbardziej sztandarową ofertę w AC, jeśli chodzi o jakość, zakres i normy posiada Warta. Jej pakiet AutoCasco Komfort to obecne mistrz na rynku AC moim zdaniem. Gdy przedstawiam ich ofertę i porównuję dla klientów w biurze to wprost nie mogą uwierzyć, jakie są różnice między np. pzu, liberty, czy proama - zresztą ta ostatnia, ma bardzo tanie OC, ale pakiet AC to tylko dla Aut do 3 lat, bo później serwisowanie poza ASO, brak oryginalnych części, a tylko zamienne zwane identycznymi itd, itd. A jeszcze co do zniżek u agentów danych ubezpieczalni - sam mam dostęp do tych samych systemów co Agenci wyłączni i muszę przyznać, że na OC dostać zniżkę z centrali jakiejkolwiek firmy nie jest łatwo - tu są zbyt niskie prowizje i zbyt dużo pośrednich kosztów, by takie firmy chciały je dawać. Prędzej już można taką uzyskać przy AC, ale również nie jest łatwo. Za to są krótkie promocje o których klienci często nie wiedzą, albo dostają je tylko agenci - np. obecnie do 15 lipca w HDI mogę udzielać 25% zniżki, jeśli dla danej osoby i auta wyjdzie tam dobre wyliczenie, to dorzucam taką od ręki Mnie zależy by klient był zadowolony.
sokl Opublikowano 14 Lipca 2012 Autor Opublikowano 14 Lipca 2012 Ja nie opisywałem całego AC i jego warunków Tak, zgadza się, jest dla Aut do 6 lat, ale gwarantuję dla nich takie warunki, że jest bezkonkurencyjne jeszcze z kilku innych względów
thogal Opublikowano 8 Września 2012 Opublikowano 8 Września 2012 WArta nadal tylko 80% wartosci czesci placi mimo ze auto na gwarancji i pol roku ma? kiedys tak krzyczeli i przez aso i ac trzeba bylo robic zeby pozniej firmy miedzy soba dochodzily, AC tylko do wieku auta 10 lat? a jak to jest z AC z amortyzacja ceny czesci?
arielka Opublikowano 8 Września 2012 Opublikowano 8 Września 2012 Przyłączę się "1. Tak oczywiste, a dla wielu wciąż nowe - Firma w której kupujecie OC jest bez znaczenia ! OC z racji swojej konstrukcji ma po prostu być najtańsze, zawsze opiewa na te same Sumy Ubezpieczenia, które narzucają na ubezpieczycieli przepisy prawne, więc jeśli wyliczycie, że w firmie "krzak" jest za 100zł, bierzcie.. 1A. W razie (czego nigdy nie życzę) kolizji, to poszkodowany będzie się musiał dochodzić z Waszym ubezpieczycielem o odszkodowanie, nie Wy - kolejny argument by szukać tańszego OC." Gorzej, jeśli TU odmówi wypłaty odszkodowania poszkodowanemu i zostanie przeciwko nam wytoczone powództwo ... Nie do końca jestem przekonana co do zakupu "byle gdzie" ... "2. Każda firma kieruję się własnymi zasadami naliczania rabatów, zniżek, zwyżek. Powodów ich udzielenia / nadania są bardzo różne czynniki, często bzdurne, ale dla Ubezpieczalni mające kolosalne znaczenie, co powoduję różnicę na poziomie nieraz kosmicznych 3tyś zł na samym OC ! Mój rekord w pracy to różnica 3,5 tyś między 2 ub. na te same dane :)" No i niestety, np. stan cywilny ma znaczenie w directach :/ Może jakieś porady w kwestii likwidacji szkód, bo jak wiadomo często sprawca jest również "kontrolowany", a praktyki są różne. Pozdrawiam arielka
hubipl9 Opublikowano 9 Września 2012 Opublikowano 9 Września 2012 Może jakieś porady w kwestii likwidacji szkód, bo jak wiadomo często sprawca jest również "kontrolowany", a praktyki są różne. Wiem, że ubezpieczalnia, jeżeli sprawa jest podejrzana to wysyła rzeczoznawcę do sprawcy i robiona jest analiza korelacji uszkodzeń. Na podstawie tej analizy można przykładowo wykluczyć przebieg zdarzenia podawany przez poszkodowanego albo wykluczyć część uszkodzeń, które mogły być już wcześniej na pojeździe poszkodowanym. Sprawdzane są wcześniejsze szkody obu uczestników (teraz jest to ułatwione dzięki bazie UFG). Nie jest też problemem uzyskanie zdjęć z wcześniejszych szkód pojazdów z innych TU. W zakresie zwalczania wyłudzeń ubezpieczalnie współpracują ze sobą. Jak idzie o większe kwoty to TU może też sprawdzać historię pojazdu w ASO pod kątem uszkodzeń, napraw itp i dostają te informację bez problemu bo jakby nie patrzeć to TU są głównym klientem ASO. Sprawdzane są też artykuły w gazetach w necie. Często można tam znaleźć zdjęcia prosto z miejsca zdarzenia. Chętnie poznam inne metody jeżeli ktoś się z jakimiś spotkał.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się