Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Przebieg silnika-jak długo silnik może być eksploatowany?


rafal9119

Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomo jak ktos dbał to pochodzi a jak tylko turbo służyło do karania to napewno da to po kieszeni. A w ADR zeby wymienic rozrzad to musze wyciagac chłodnice???

Tak, musisz wyciągać.

Cały przód demontujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłodnicy wyciągać nie musisz. Demontujesz zderzak, a resztę wystarczy trochę odciągnąć. Przy chłodnicy nawet są specjalnie zagięte węże żeby nie trzeba było ich ściągać tylko się rozprostują i ma wystarczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

własnie chciałem kupic 1.8 T ale mechanik mi odradziła . i padło na zwykłe 1.8 ADR. a jak np. uszczelki pod głowica maja sie po przejechaniu 300000 tyś??? a 1.8 ADR jest ma rozrzad na pasku?? czy łancuszek?? i jaki jest koszt wymiany kompletngo rozrzadu??

Ten mechanik to niezły szpenio jak Ci podpowiedział żebyś kupił ADR. Fakt jest taki, że kupiłeś 1,8t tylko wykastrowane z turbiny.

Mój ma 362kkm najechane i z silnikiem wszystko super oliwy nie ubywa jeździ na jednym z najtańszych syntetyków na rynku (motul 5w/40). Wciąga LPG aż miło. Acha i jest to ten bardziej wyżyłowany silnik 1,8T AJL 180KM z quattro wuęc troche żelastwa więcej musi dzwigać.

Minusy to jak olej zbliża sie do wymiany do zawory na zimnym klekoczą prze 2 sekundy i słychac na ciepłym łańcuszek rozrządu.

A co to znaczy silnik specjalnej troski? Jak dla mnie proste zalewam silnik olejem z normą dopuszoną przez producenta, wylewam co 10kkm wlewam nową oliwę + nowe filtry. Taki kondon jak 1,8 z turbo czy bez to jednostka z lat 80 doskonalona do dziś dzień i co najważniejsze jest idiotoodporna.

Rozrząd wymieniasz według producenta co 120kkm (większość wymienia wcześniej). Graty dobrej firmy z klubową zniżką kupisz za 600zł. Wymienić można samemu jak sie ma trochę oliwy w głowie i analityczny umysł. Jeśli nie to koszt od 150-300zł zależnie od regionu i znajomości. Łąncuch wymienia sie jak go słychać (ociera o obudowę). Jedna teoria mówi, że nalezy wymienić go razem z napinaczem inni twierdzą, że czyszczenie napinacza w zupełności wystczy ewentualnie ślizgi można podmienić.

ps. widziałem już trochę samochodów posiadających ksiązki serwisowe, za które dał bym sobie rękę usiąść ale vag, serwis, wlepki olejowe mówiły zupełnie co innego.

:oklasky:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tam mam klienta z ADRem ktory w tej chwili ma 680 kkm :kox: i jezdzi bez problemu-jesli chodzi o silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam słyszałem ze silniki 1.8 ADR sa najwytrzymalsze silniki. kto wie ile taki silnik moze wytrzymac km od nowosci z 400000km wytrzyma???
Ja tam nie przywiazuje wagi ile silnik ma wytrzymac km. Przykladkowo jakies auto ma np przebieg 200 tys.km , a ma wytrzymac te 400 tys. km ,to w moim przypadku przy rocznym przebiegu 10-12 tys.km to musial bym jeszcze jezdzic tym autem 20 lat , a w tym czasie znacznie przybylo by mi zmarszczek na twarzy i zdążyl bym jeszcze z 5 razy zmienic samochody :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tylko ty tak mało jezdzisz ja 10 tys to w 6 miesiecy robie.

To też jest mało :decayed:

Ehhhh gdybyśmy tak wszyscy mieli w tych cacuszkach naszych nie poprzekręcane liczniki to nikt by się nad przebiegami nie zastanawiał :decayed:

A tak serio to co za różnica ile ma przejechane auto (muszę to powiedzieć - Audi), ważne żeby nie rdzewiało :decayed: Jeśli kupujemy 10-15 letnie B5 to wiadomo że w garażu nikt go dla nas przez te lata nie trzymał :naughty: A silnik zawsze można wymienić :wink: Oczywiście nie dotyczy to kolegów z ciekawszymi jednostkami pod maską - tam też można tylko koszty inne :whistling:

Jakby mi ktoś teraz moje auto sprawdził i powiedział że ma nalatane 400kkm to z czystym sumieniem ustawiłbym sobie poprawny przebieg w liczniku. Czy inaczej bym wtedy patrzył na mój samochód którym teraz pewnie ruszam w trasy? Nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ale niektórzy wolą żyć w "zaciemnieniu" i woli wierzyć, ze kupili zajebistą sztukę z małym, ori przebiegiem od handlarza, który ściąga auta zza zachodniej granicy, a prawda jest taka, ze teraz przebieg ok 200tys to norma dla aut 5-6 letnich, no to niech mi ktoś wytłumaczy, ale tak po ludzku i prosto-jak chłopu na wsi- gdzie do ch...ja są te 15 letnie auta z 300-400 tysiącami przelotu?są złomowane?czy trzymane w garażach, jako eksponaty muzealne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam u siebie nalatane 300 tys a przyjechał na kolach z nimemiec jakies 3 tyg temu i ma sie dobrze he :grin: tylko nie ktorzy madrale jak na licznik zerkna to odrazu a benzyniak i tyle nalotu , tam pewnie silnik tylko chodzi bo chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...