baskecior Opublikowano 3 Czerwca 2008 Opublikowano 3 Czerwca 2008 Tuż po zakupie (2 late temu) kolega z serwisu Seata odessał i nabił czynnikiem klimę. Wszystko działa ok, ale wydaje mi się, że wydajność nie jest już tak wysoka jak na poczatku, kilka faktów: 1. Temp na wylocie w kratce 9,9 st C (mierzone multimetrem) , na panelu klimy , kod 61 pokazuje 9 st C. 2. Wydajnosc slabsza niz przed rokiem (kiedys wystarczyło 5 km w trasie, aby schłodzić wnętrze i wentylator pracował na 2 kreskach, teraz non-stop pracuje na 5-6 kreskach i nie czuć aby wiało tak zimnym powietrzem). 3. Błedów nie ma, sprawdzane VAG`iem i na kodach. 4. Poproszę łopatologicznie o napisanie jakim czynnikiem trzeba dziadostwo odessać/nabić, czy sprężarkę nabija się dodatkowo olejem (coś mi się obiło o uszy) i jaka temp ma się pojawić (i po jakim czasie) na wylocie kratki. Słyszałem kilka wersji, więc celowo nie piszę. 5. Czy w sprzedaży jest spray do odgrzybiania / odszczurzania ? Dzięki.
pre_pl Opublikowano 3 Czerwca 2008 Opublikowano 3 Czerwca 2008 ad 2. może skraplacz zasyfiony ? karcherek w dłoń i wymyj ad 4. głównie teraz ładują z automatów czynnikiem, który już zawiera olej (automat wyciąga i napełnia ponownie układ). Temperatura przy kratkach jest około 2 do 8 stopni ad 5. oczywiście, nawet na forum wielokrotnie pisaliśmy Polecany między innymi był specyfik Wurtha (jest też w warsztacie opis Ice'a i zdenia jak to "odszczurzyć" )
baskecior Opublikowano 3 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 3 Czerwca 2008 pre, mógłbyś rozwinąć motyw skraplacza ? Gdzie mam psiutnąć ?(to moje pierwsze auto z klimą, więc proszę nie brechtać )
M@rcus Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Chodzi o chłodnicę klimy - należy ją "odrobaczyć"
pre_pl Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 chłodnicę klimy tak to się popularnie własnie nazywa zaraz obok chłodnicy wody mnóstwo robaczków po pewnym czasie, no i lekkich wgniotów od kamyczków, które psują układ drobnych żeberek, a co za tym idzie najprawdopodobniej spada wydajność tej "chłodnicy" (skraplacza)
Musashi Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 nie obok chlodnicy plynu chlodzacego tylko przed chlodnica. moje rady pkt 1 czysty skraplacz to raz. z karcherem to bym uwazal. woda pod cisnieniem uszkodzi listki radiatora. raczej bym zdjal dolna oslne silnika, oslonil silnik folia, spsikal jakims srodkiem do owadow albo mycia silnika, pewnie jest jakis specyfik, i pkt 2 wtedy przeplukal woda, ale nie pod za duzym cisnieniem.patrz wyzej, druga sprawa to wentylator skraplacza, ten drugi, trzeba sprawdzic czy sie zalacza, jego praca jest warunkiem prawidlowej pracy klimy, punkt 3 to cisnienie w ukladzie czyli szczenosc. to juz do sprawdzenia u specow. pkt 4 odpowiednie napiecie napinacza paska ( 25-30Nm - w zaleznosci od modelu), z tym ze tutaj pojawiaja sie dodatkowe efekty akustyczne w przypadku problemow
pre_pl Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 nie obok chlodnicy plynu chlodzacego tylko przed chlodnica. przecież to jest obok właśnie ? karchera używają firmy zajmujące się klimatyzacją.. można owszem uważać, ale nie sądzę że zniszczy skraplacza. To takie papierowe też w końcu nie jest
Musashi Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 nie obok chlodnicy plynu chlodzacego tylko przed chlodnica. przecież to jest obok właśnie ? karchera używają firmy zajmujące się klimatyzacją.. można owszem uważać, ale nie sądzę że zniszczy skraplacza. To takie papierowe też w końcu nie jest stojac z boku auta to obok gdy mylem samochod przelecialem strumieniem po atrapie chlodnicy to nestety sie zgniotly listki
pre_pl Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 gdy mylem samochod przelecialem strumieniem po atrapie chlodnicy to nestety sie zgniotly listki uuu , no to faktycznie dobra uwaga, żeby uważać...
Flyer Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Tak, z karcherem ja tez radze uwazac...
Musashi Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 skraplacz szczelnosci nie straci, ale mniejsza sie powierzchnia radiacji, mozna sie pozniej bawic w prostowanie, ale chyba bywaja przyjemniejsze zajecia
baskecior Opublikowano 13 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 13 Czerwca 2008 1. Oczyściłem skraplacz Karcherem (delikatnie) i niestety zero efektu 2. Dziś pojechałem do warsztatu zajmującego się napełnianiem i obsługą klimatyzacji i ... Przed wymianą min 9 st C z kratek wylotowych, po kilkunastu minutach jazdy, ciśnienie gazu słabiutkie (AUTO i LO) . Po odessaniu , nabiciu, odszczurzaniu (jakaś nowa metoda - ultradźwięki + jakichś Cyklon B rozpylany z czajnika - strach wsiadać , można stracić życie w czasie zabiegu) - tadaaaaaam 6 st C :th: Odessano 450 gramów czynnika + 17 ml oleju, nabito (tak jak literatura kazała ) 650 gramów 134a + 34 ml oleju (wsio razem wash & go). W sumie: 650 gramów czynnika 34 ml oleju odszczurzanie filtr przeciwpyłkowy wymieniony wcześniej (50 zł) Akcja kosztowała 170+50 PLN z VAT i fakturą (nabicie+odszczurzanie+filtr) :> Czas ok 1 godziny. Teraz po ok 3 minutach jazdy z kratek leci 6 st C (ustawienie na AUTO i LO). Teraz czas na Dziękuję wszystkim za porady :th:
krzychu Opublikowano 27 Czerwca 2008 Opublikowano 27 Czerwca 2008 Czesc panowie mam pytanie;orientuje sie ktos ile wchodzi czynnika klimatyzacji do :a4fan:takiej jak w profilu bo umnie wyssał 680 a nabił 700 i jak czytam te posty to mam obawy ze mam za duzo, ale klima chłodzi. Czy mogą byc jakies problemy z powodu wiekszej ilosci czynnika w układzie?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się