2.8 Quattro głośne terkotane przy odpalaniu na zimnym

[bawół1 1]

Koniecznie daj znać czy coś się poprawiło. Czy podczas pracy silnika słyszysz łańcuch albo inne niepokojące dźwięki ?

właśnie trochę słyszę , myślę że powinno być ciszej.

Pytanie do użytkowników 2,8 30 v . Czy ktoś z was mógłbym zamieścić mi log dynamiczny grupy : 02 , 06 i 09 ? 3 bieg od 1500-6500 RPM.

02 - obroty / czas wtrysku / MAF

06 - korekty krótkoterminowe

09- napięcie sond

u niektórych moze to być w innych grupach , szczególnie po 98 r.

[kicker 0]

Ja zrobię na pewno

[bawół1 1]

Ja zrobię na pewno

u ciebie na pewno będą to inne bloki. chyba coś koło 32-34 kanału.

ciekawi mnie jak u was pracują sondy i kiedy wchodzą w Open Loop .

[kicker 0]

Dziś zaterkotało mi z lewej strony (od strony kierowcy) i wróciwszy z roboty zdjąłem dekiel, pokrywa w porządku, łańcuch napięty, nic a nic nie daje się wdusić zupełnie inaczej zachowuje się niż ten po stronie pasażera, teraz sam nie wiem co mi terkocze :-) obłęd jakiś.

[bawół1 1]

Nie da się wcisnąć bo jest tutaj w pozycji wciśniętej. Ruszył byś autem milimetr na biegu to łańcuch by się poluzował.

---------- Post dopisany 14-10-2012 at 19:33 ---------- Poprzedni post napisany 08-10-2012 at 21:38 ----------

Wymieniłem zaworki zwrotne oleju.

Zdjęcie nie moje ale mniej więcej tak to wyglądało http://www.yeti4rb.republika.pl/images/zawor1.JPG

Namęczyłem się okrutnie, śruba od podgrzewacza przepustnicy się obrobiła ,musiałem odłączyć węże i wyjąć razem z podgrzewaczem.

Po wyjęciu całości odkręciłem śrubę nabijając torxa. Teraz zobaczymy co będzie o poranku .

ps. ujawniłem też pękniętą odmę ,rurkę łączącą eżektor z plastikową rurą dolotu.Całkowicie praktycznie pękła...

A ja stroiłem LPG na takiej odmie , przekłamania przepływki musiały być na pewno. O dziwo przepływka na jałowych pokazywała 4 g/s czyli raczej ok. no i silnik w miarę równo chodził , minimalne prawie nieodczuwalne drgnięcia.

Po naprawieniu odmy chyba za bogato się zrobiło na LPG bo poszarpuje. No i wygląda na to ,że trzeba zrobić adaptacje przepustnicy.

---------- Post dopisany 15-10-2012 at 20:29 ---------- Poprzedni post napisany 14-10-2012 at 19:33 ----------

Pierwszy poranek od wymiany zaworków i ... niesmak. Delikatne trr ok. 1 s. ledwo słyszalne ale jednak . Zobaczymy co będzie po dłuższym czasie.

A byłem pewny ,że to będzie to , gdyż zaworek po stronie kierowcy przepuszczał trochę gdy go sprawdzałem.

[kicker 0]

Shit! cholerne napinacze!!! albo jaki inny diabeł !!

[tkamicki5 1]

witam.u mnie też terkocze po dłuższym postoju auta.tym bardziej jak robi sie dłuższaś trase i olej nagrzeje sie do nnormalnej temperatury pracy,wtedy jest rzadszy i zapewne szybciej spływa do miski a jak pojezdze tak że nie dogrzeje sie olek to może pare dni postać samochód i nie zaterkocze...zaczyna juz to denerować i nie wiadomo czy robić z tym coś czy nie...pozdraiwam

[bawół1 1]

Po kilku dniach i kilku porannych odpaleniach zauważalna poprawa. Pierwsze 2 dni delikatne trrr , wczoraj i dziś zupełnie nic .

Ciekawe co dalej będzie.

[tkamicki5 1]

kolego bawół1..dużo roboty jest przy wymianie tych zaworków??ile ci to zajeło?

[bawół1 1]

kolego bawół1..dużo roboty jest przy wymianie tych zaworków??ile ci to zajeło?

Niby wydawałoby się ,że niewiele roboty bo tylko zrzucić kolektor dolotowy. Ale po drodze dwie śruby sprawiły problem , zrzucenie listwy PB i rozebranie LPG . W sumie to ok. 4 h.

Plus nawiercanie kolektora pod dyszę podciśnienia do LPG w innym miejscu.

[kicker 0]

kolego bawół1..dużo roboty jest przy wymianie tych zaworków??ile ci to zajeło?

Niby wydawałoby się ,że niewiele roboty bo tylko zrzucić kolektor dolotowy. Ale po drodze dwie śruby sprawiły problem , zrzucenie listwy PB i rozebranie LPG . W sumie to ok. 4 h.

Plus nawiercanie kolektora pod dyszę podciśnienia do LPG w innym miejscu.

Minęło trochę czasu, jak się sprawy mają?? jak tam terrrkotanie :-)??

[tkamicki5 1]

jak było tak jest...hmmm narazie nic nie robiłem z tym...może rzadszy olej by zapodać...np.5W30..szybciej przy odpalaniu dojdzie do napinaczy i może nie będzie tego terkotu...może niech ktos inny sie wypowie

[kicker 0]

a kolega Daniel co powie, są jakieś efekty wymiany zaworków ?

[tkamicki5 1]

no właśnie jak tam poranne odpalanie u ciebie Daniel??

[bawół1 1]

Przepraszam ,że tyle czasu nie dawałem znaku życia . LPG forum zgłębiam.

Więc powiem tak , 75 % cisza , 25 % terkotu . Więc sam już nie wiem , niby ze starych zaworków jeden faktycznie był lekko nieszczelny , ale to dalej nie jest to o co nam chodzi. Gdzieś jeszcze musi leżeć problem.

Ewidentnie hałasuje u mnie głowica po stronie kierowcy , ale tak załadowany nowy napinacz, nowy łańcuch , nowe zaworki x 2.

[kicker 0]

Ja wymieniłem olej z Mobil 1 5W50 na Motul 8100 X-Cess 5W-40, filtr Mann 930/21 i jak na razie po 4 odpaleniach cisza, zobacze co będzie się działo dalej, choć za tym 4 razem tak jakby delikatnie coś zaterkotało ale to był na granicy błędu mojego słuchu Przed wymianą terkotało mi już praktycznie za każdym razem. Ja tam się słabo znam na mechanice ale albo któryś z tych elementów (napinacz albo łańcuch) jest wadliwy albo to nie to. interesują CIe jeszcze te logi? bo nie chciał działać mi VAG, ale już się uporałem z problemem.

[bawół1 1]

pewnie , interesują mnie kanały jak pisałem .

[kicker 0]

HaHa! się pochwaliłem, dziś rano było trrrrrrrrrrrrrrt.... MIERDA!!!

[bawół1 1]

HaHa! się pochwaliłem, dziś rano było trrrrrrrrrrrrrrt.... MIERDA!!!

ciekawi mnie tylko jeszcze czy w podstawie filtra jest jakiś zawór który może nie trzymać.

ps. gdzie logi?

[tkamicki5 1]

koledzy a powiedzccie jak długo juz wam tak terkota przy tym odpalaniu?...no własnie ciekawe czy tam jest gdzieś jakiś zawór tak jak piszesz Daniel...bo coś napewno puszcza ten olej skoro tak spływa a powinnien siedziec w napinaczach...