2.8 Quattro głośne terkotane przy odpalaniu na zimnym

[tkamicki5 1]

oring dzisiaj wymieniony....ciekawe czy bedzie terkot teraz...ogólnie na oleju pełnym syntetyku juz jezdze jakies 3 miesiące,coś jakby mniej terkotał ale jednok terkota wiadomo ze nie powinien...zobaczymy.. troche było bawienia sie z tą chłodniczką i węże jednak trzeba zdjać,inaczej nie zejdzie...troche wgiął mi sie przy odkręcaniu filtr oleju ale myśle że to nic nie zaszodzi przy dalsdzym użytkowaniu.a powiedzccie mi,bo nie odpowietrzałem układu chłodzenia,mysle ze sam sie teraz odpowietrzy przy takich temperaturach..jak myslicie?

[kicker 0]

Odkręcałeś odpowietrzniki? leciał płyn? ja kiedyś miałem taki numer że z odpowietrzników leciał płyn a w nagrzewnicy go nie było, nic nie pomagało więc wkurzony wyjechałem z garażu a garaż był dośc nisko w stosunku do drogi, auto stanęło w pozycji przód wysoko tył nisko i wtedy płyn popłynął do nagrzewnicy że tak powiem grawitacyjnie

[bawół1 1]

Na nagrzewnicy na pewno musisz odpowietrzyć i to też nie takie proste. Ja po kilku jazdach wyciągałem żabę z bagażnika i odpowietrzałem aż będzie ok.

[kicker 0]

WRZUTA - Audi A4 2.8 99r terkotanie

Trochę lepiej słychać.

[tkamicki5 1]

a skąd wiedziałeś że w nagrzewnicy nie ma płynu?po czym to stwierdzić?rozmawiałem dzisiaj z mechanikiem to mówił że w audi układ sam sie odpowietrza...

[bawół1 1]

a skąd wiedziałeś że w nagrzewnicy nie ma płynu?po czym to stwierdzić?rozmawiałem dzisiaj z mechanikiem to mówił że w audi układ sam sie odpowietrza...

brak ogrzewania , czasami bedzie słychać bulgotanie , ale nie zawsze.

[tkamicki5 1]

grzać to grzeje mi ładnie już to chyba nagrzewnica jest już gut..

---------- Post dopisany at 23:07 ---------- Poprzedni post napisany at 23:04 ----------

a wracając do oringa to był tez płaski i jak go chciałem zgiąć to po prostu pękł...także dobrze ze sie go wymieniło...a czy terkotka jest to jeszcze ocenić nie moge...musi auto troche postać

[bawół1 1]

grzać to grzeje mi ładnie już to chyba nagrzewnica jest już gut..

---------- Post dopisany at 23:07 ---------- Poprzedni post napisany at 23:04 ----------

a wracając do oringa to był tez płaski i jak go chciałem zgiąć to po prostu pękł...także dobrze ze sie go wymieniło...a czy terkotka jest to jeszcze ocenić nie moge...musi auto troche postać

u mnie pomogło , przed wymianą terkotka praktycznie po każdym dłuższym postoju. Teraz po całej nocy takie jakby nie terkotka , ale "do zaakceptowania "

W 99 % wydaje się ok.

---------- Post dopisany at 23:19 ---------- Poprzedni post napisany at 23:18 ----------

Więc jednak te terkotki mają duży związek z ciśnieniem oleju. Myślę ,że gdybym wymienił pompę to by było "igla" , pewnie stara już podaje mniej .

[tkamicki5 1]

zapewne oring puszczał i ciśnienie spadało i możliwe że napinacze zaraz puszczały...coś w tym jest zobaczymy jak u mnie będzie

[kicker 0]

Czy ktoś z was mierzył ciśnienie oleju ??

[tkamicki5 1]

ja nie mierzyłem...

[bawół1 1]

Czy ktoś z was mierzył ciśnienie oleju ??

nie mierzyłem. U mnie teraz zaczął cicho zapalać, zobaczymy czy to na stałe. I po wymianie oringu silnik zaczął ciszej pracować .

[tkamicki5 1]

ja dzisiaj odpalałem i moge powiedzieć że terkotu nie było,że tak powiem jak kolega Daniel 'do zaakaceptowania' tyko zobaczymy jak to będzie dalej...

[bawół1 1]

ja dzisiaj odpalałem i moge powiedzieć że terkotu nie było,że tak powiem jak kolega Daniel 'do zaakaceptowania' tyko zobaczymy jak to będzie dalej...

Mam wrażenie ,że u mnie z dnia na dzień jest tylko lepiej. Dodatkowo od 2 tygodni jeżdżę na Mobil 1 5W50 . Dziś nic nie słyszałem przy rozruchu. Podoba mi się , bo nim wymieniłem ten oring to hałasował już praktycznie zawsze , wystarczyło ok. 2 h postoju.

[tkamicki5 1]

no u mnie też wystarczyły z 2-3 godziny postoju i juz było słychac przy odpalaniu terkoanie...mam nadzieje że u mnie tez będzie lepiej