Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

Nie wchodzą biegi na włączonym silniku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przed chwilą miałem podjechać po drobne zakupy do sklepu, wisadam do auta odpalam wszystko pięknie, wciskam sprzęgło i próbuje wrzucić wsteczny.No i tutaj niemiła niespodzianka: żaden bieg nie wchodzi na odpalonym silniku, jak zgasze auto odczekam 2-3 sekundy to biegi wchodzą jak w masło a jak na zgaszonym silniku wrzuciłem jedynkę i odpaliłem auto z wciśniętym sprzęgłem to auto podjechało z 1 metr do przodu i d*pa. Czyżby sprzęgło się skończyło? wczoraj o 2 w nocy jechałem i wsio było okej, nie ślizgało się biegi wchodziły idealnie a może to wysprzęglik czy jakoś tak? Proszę o pomoc bo dzisiaj mam wolne ale jutro kończę robotę o 1.00 w nocy i nie będę miał czym wrócić:kwasny:

Opublikowano

A pedał jak chodzi tak samo jak wczesniej? sprzęgło Ci nie rozłancza czyli albo zapowietrzył się nagle siłownik co raczej mało prawdopodobne, albo skrzywiła sie, pękła łapa sprzęgła albo coś z samym sprzęgłem, bez rozebrania trudno powiedzieć.

Opublikowano
A pedał jak chodzi tak samo jak wczesniej? sprzęgło Ci nie rozłancza czyli albo zapowietrzył się nagle siłownik co raczej mało prawdopodobne, albo skrzywiła sie, pękła łapa sprzęgła albo coś z samym sprzęgłem, bez rozebrania trudno powiedzieć.

Wydaje mi się że pedał chodzi tak jak wcześniej

Opublikowano

Odpowietrz w pierwszej kolejności wysprzęglik, jeśli to nie pomorze to albo jest uszkodzony albo uszkodzone jest sprzęgło a właściwie docisk i masz cały czas zasprzęglony silnik ze skrzynią.

Opublikowano

Dzięki panowie za wszystkie porady.Dzisiaj ma wpaść do mnie mechanior i luknąć co tam się stało. A powiedzcie mi czy może mieć jakiś wpływ na to że biegi nie wchodzą to że wpieprzyłem się w ogromną kałużę? Bo tak pomyślałem sobie że może gdzieś się ta woda dostała/coś się zalało

Opublikowano

Kałuża nie powinna mieć nic z tym wspólnego. uszkodzony wysprzęglik zazwyczaj nie wykonuje pełnego ruchu i nie jest w stanie rozłączyć sprzęgła ale moim zdaniem to padł docisk lub tarcza. w benzynie nie ma dwumasu i tłumiki drgań pękają w tarczy.

Opublikowano

W benzynie też jest już niestety dwumasa.

Ale przyczyna nie rozłączania sprzęgła może leżeć wysprzęgliku ale raczej jak pedał sprzęgła chodzi normalnie to trzeba zajrzeć do sprzęgła i albo pękła któraś sprężyna w docisku albo przyczyn może być wiele

Opublikowano

Jeżeli jest dwumasa to nie ma sprężyn w tarczy sprzęgła, w docisku jest tylko słoneczko :)

Opublikowano
Jeżeli jest dwumasa to nie ma sprężyn w tarczy sprzęgła, w docisku jest tylko słoneczko :)

Słoneczko to sprężyna talerzowa i jedna blaszka gdy pęknie wtedy sprzęgło nie do końca rozłącza.

Ale dopiero jak się rozbierze to wyjdzie co się stało.

Opublikowano

Panowie piszę bo może komuś się przytrafi podobny przypadek, problem rozwiązany auto już od 4 dni śmiga jak dawniej. Problemem okazało się jak to mój mechanior powiedział "sklejone sprzęgło" było to 30 minut roboty, generalnie mówi że to że się wchrzaniłem w dużą a co najgorsze głęboką kałuże mogło mieć na to wpływ.

Opublikowano

Witam Wszystkich mam podobny problem gdy dziś wracałem z pracy do domu chciałem wrzucić bieg na początku gdy lekko wcisnąłem sprzęgło czułem normalny opór jednak po chwili puściło w tym momencie nie ma żadnego oporu na pedale sprzęgła na włączonym silniku nie mogę wrzucić biegu na wyłączonym wchodzą bez większych problemów czy macie jakiś pomysł co może być tego przyczyną? w przyszłym tyg audi trafi do mechanika tylko jestem ciekaw na jakie koszta mogę się szykować. pozdrawiam


Witam Wszystkich mam podobny problem gdy dziś wracałem z pracy do domu chciałem wrzucić bieg na początku gdy lekko wcisnąłem sprzęgło czułem normalny opór jednak po chwili puściło w tym momencie nie ma żadnego oporu na pedale sprzęgła na włączonym silniku nie mogę wrzucić biegu na wyłączonym wchodzą bez większych problemów czy macie jakiś pomysł co może być tego przyczyną? w przyszłym tyg audi trafi do mechanika tylko jestem ciekaw na jakie koszta mogę się szykować. pozdrawiam

niestety w moim przypadku padło sprzegło obyście nie mieli tej wątłej "przyjemności" wymiany

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...