wojtek26 Opublikowano 12 Listopada 2012 Autor Opublikowano 12 Listopada 2012 Po sprawdzeniu okazało sie że po przekręceniu stacyjki nie ma napięcia na zaworze odcinającym paliwo, zaraz ide sprawdzać co sie dzieje i może cholera odpali. Tylko dziwne że nie ma błędu od cewki, podam z aku i zobaczymy.
wojtek26 Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Opublikowano 14 Listopada 2012 Odpalił ale pojawił sie problem z pracą na wolnych obrotach, telepie silnikiem jakby nie palił na 1 gar. 1 dnia chodził idealnie ale na wolnych obrotach az do rozgrzania, po dodaniu gazu wszystko było OK az do zejścia na wolne wtedy zaczego nim telepać i zaczął kopcić , korekty na 1 i 2 cylindrze ( +1,88, -1,88). Po zgaszeniu i odpaleniu po kilku minutach było super ( korekty 0,3-0,4 na tych cylindrach) dodawanie gazu nic nie zmieniało nadal chodził super. Dzisiaj rano odpalił o kopa ale cały czas nim telepie ( i kopci mocno na siwo-biało) lekkie dodanie gazu 1200 obr i silnik chodzi równiutko i cicho i porzestaje kopcić. korekty cały czas jak na granicy, pozostałe cylindry idealnie. Jest tak ze jak potrzymam na lekkim gazie lekko nim telepie i nagle przestaje i chodzi dobrze ale ponowne dodanie gazu znów wszystko psuje. Jak sądzicie czy mogły sie zapchac wtryski czy jednak cos z głowicą. Kupie do czyszczenia wtrysków i spróbuje pojeździc i zobacze, dzisiaj jeszcze zamienie wtryski z 4 cylindra i zobacze. ---------- Post dopisany 14-11-2012 at 14:54 ---------- Poprzedni post napisany 13-11-2012 at 14:13 ---------- Dzisiaj po sprawdzeniu dochodze do mniosku że winne sa popychacze na 1 cylindrze, rano odpala z pół obrotu i chodzi super przez 5-10 sek aż do momentu wyciszenia sie klawiatury, wtedy zaczyna sie drgawka i kopcenie. Po rozgrzaniu sie silnika poprawia sie kultura ale nadal ma drgawki, po przejechaniu sie kawałek znacząco sie pogorszyła sie praca i cały czas kopci na niebiesko-siwo, po zgaszeniu i odpaleniu było dobrze przez moment w pewnym momencie słyszalne było jakby uciekała kompresja i od tej chwili znowu kulał. Dzisiaj zamienie jeszcze popychacze ( te na 1 cylindrze były twarde jak skała ze wogóle sie nie poddawały), jeżeli sie poprawi kultura to zobacze czy przestanie kopcic. Jezeli nie to przerzuce zawory do swojej starej głowicy ( miałem zmieniane prowadnice uszczelniacze ) i zobaczymy.
bebos Opublikowano 14 Listopada 2012 Opublikowano 14 Listopada 2012 Popychacze muszą być twarde. Palcami nie można ich wcisnąć. A niebiesko-siwy dym to przypadkiem nie z nieprzepalonej ropy?? Ogólnie to jest tak, że przy wkładaniu starych popychaczy trzeba je opróżnić ( ja uderzam kilka razy o coś twardego i wypada środek wraz z olejem, składam i jest pusty), montujesz puste i gdy dostana ciśnienia robią się twarde. Ciśnienie oleju w układzie jest takie, że wypełnia popychacz, ale nie na tyle żeby unieść zawór i w ten sposób kasuje luz. Jak włoży się napompowany popychacz to będzie podpierał zawór i nie będzie sprężania, a silnikowi ciężko jest opróżnić sprawny popychacz. Inaczej z popychaczami jest w nowszych silnikach z pompowtryskami. Tam muszą być napompowane. (chyba)
wojtek26 Opublikowano 15 Listopada 2012 Autor Opublikowano 15 Listopada 2012 Dzisiaj głowice pojechały do szlifierni zeby okreslili którą lepiej zrobic, mam nadzieje że jutro sie uda odebrać gotową. Więc weekend zapowiada sie pracowicie przy składaniu.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się