Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z alternatorem


DizWki

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, na wolnych obrotach, podświetla mi się kontrolka ładowania.

Mam podpięty wskaźnik ładowania, był zawsze na poziomie 11V.

Dziś przejechałem dwa metry, po czym zaświeciła się choinka i... aku kaput.

WTF? Podobno były wymieniane szczotki u mnie i ogólnie robiony alternator.

Podobno jest jeszcze regulator napięcia i to może być powód. Gdzie on jest? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj.regulator napiecia jest razem ze szczotkami.byc moze sie ktoras ulamala.pozatym 11v ladowania nawet na wolnych obrotach zo zamalo.powinnno byc okolo 14 v.moze ten regulator napiecia masz od p[oczotaku zepsuty.ale skoro alternator byl naprawiany to reklamacja.moga tez byc powodem diody ktore sa odpowiedzialne za ladowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naładuj aku prostownikiem odpal auto i na pracującym silniku zmierz miernikiem uniwersalnym napięcie pomiędzy zaciskiem B+ (najgrubszy przewód) a obudową alternatora.

Powinno się mieścić w granicach 14 - 14,4 V.

Jeżeli jest dużo niższe to altek do naprawy.

Jeżeli mieści się w tym przedziale to zmierz napięcie na zaciskach akumulatora, jak różnica będzie większa niż 0,2V to do przejżenia okabowanie, autko już nie najnowsze i może się gdzieś coś utleniło (prądowy przewód z zacisku B+ do aku, plecionka od silnika do nadwozia).

Acha, zanim zaczniesz cokolwiek mierzyć to sprawdź naciąg paska napędzającego alternator, w twoim roczniku jest to chyba jeszcze pasek klinowy i na WYŁĄCZONYM silniku jak złapiesz za wentylator altka i sprubujesz obrócić ręką, to kółko nie powinno się uśliznąć na pasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobię, dzięki chłopaki :)

---------- Post dopisany at 11:41 ---------- Poprzedni post napisany at 08:42 ----------

Na B i obudowie jest ok. 14 na wolnych obrotach, aku doładowany, ikonka nie świeci.

Czyżby coś zeżarło mi po prostu prąd?

Koło ciężko przekręcić, ale pasek się nie ślizga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...