markymark Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 Witam Dziś gdy wracałem z pracy w czasie jazdy zaczęło przygasać powoli czerwone podświetlenie deski, klimatronica i zegarów, pojawiła się kontrolka abs, potem również airbag i czerwony wykrzyknik. Wszystko trwało ok. 10 minut, wyłączyło się również samo radio. Przy samym domu poczułem spadek mocy samochodu, jednak silnik cały czas chodził, dwa razy mocno przygazowałem i nagle samochód jakby powtórnie odpalił...w czasie jazdy i w czasie działania silnika Nadmieniam, że dzisiaj mocno pada, jeżeli to da jakiś bliższy podgląd na mój problem. Co to może być? Proszę o pomoc. Posiadam silnik 1.9 TDI 90 KM 1996 r.
bebos Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 Luknij na aku czy klemy dobrze siedzą. Jak dla mnie to gdzieś ci coś nie łączy, może problem z alternatorem. Weź miernik i sprawdz na odpalonym ile volt jest na akumulatorze. Powinno być ok 14,2.
markymark Opublikowano 27 Listopada 2012 Autor Opublikowano 27 Listopada 2012 Dodam jeszcze, że po tym "ponownym samo-odpaleniu" wszystkie kontrolki zgasły i podświetlenie deski było już ok. Po otworzeniu maski zauwazyłem, że na akumulatorze (nie na klemach tylko na plastiku) jest trochę wody.
bebos Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 Elektryczna sprawa ciężko będzie samemu dojść, a tym bardziej jak nie ma objawów cały czas. Trzeba szukać na kablach, może gdzieś nie łączy.
OLIVER Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 Może to dziwnie zabrzmi ale sprawdź masę miedzy silnikiem a karoserią w jakim jest stanie i czy dobrze łączy... A jeszcze mi przyszło na myśl ....Skoro mocno pada : Czy odpływy wody masz drożne na podszybiu pod aku? Nie stoi tam woda?Czy do skrzynki sterownika silnika nie dostała sie woda? Sprawdź to to ważne !!!! ....
markymark Opublikowano 27 Listopada 2012 Autor Opublikowano 27 Listopada 2012 Jak sprawdzić masę i gdzie szukać? Sorry ale jestem laikiem w sprawach technicznych
bebos Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 Prawa strona silnika. Gruby kabel podłączony do podłużnicy jak się nie mylę. Oczyść dobrze połączenia.
markymark Opublikowano 27 Listopada 2012 Autor Opublikowano 27 Listopada 2012 Czyli rozumiem, że problem leży po stronie elektryki, alternator-akumulator-masa-kable. Możliwe, że wjeżdżając w dużą kałużę dostało się gdzieś trochę wody? Gdyby alternator się skończył to pewnie auto już by powtórnie nie odpaliło prawda? Mam jeszcze pytanie - co z tym powtórnym jakby odpaleniem gdy auto chodziło - nie ma ryzyka przestawienia rozrządu lub innych poważnych uszkodzeń? Jeżeli powtórnie zdarzy się coś takiego jutro w drodze do pracy to rozumiem, że szukać pobocza i gasić silnik czy wciskać gaz aby auto dostało mocy?
bebos Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 Auto straciło moc, a raczej zgasło. Najgorsze dla rozrządu jest nagle puszczenie sprzęgła ( podczas jazdy gdy chcemy odpalić ). Dopóki jedzie,a silnik nie pracuje koła kręcą silnikiem bez mocnego szarpania, wiec rozrząd nie powinien przeskoczyć. Jeśli kontrolki zgasły, a silnik przestał pracować to na pewno wina elektryki. Gdyby ci silnik zgasł podczas jazdy, a elektryka była by ok to by ci sę wszystko na desce zaświeciło. Jak by alternator padł to auto by chodziło, aż by aku rozładowało.
przemciotorun Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 moze problem z ladowaniem (alternatorem) poprostu nie ladowal aku i napiecie spadalo dlatego dzialy sie cuda, po rzegazowaniu/odpaleniu moze zalapal i zaczal ladowac i wszystko wrocilo do normy taka dodatkowa wskazowka jak napisales ze jak spojrzales na aku to byla woda, pewnie masz przedlifta, tam bardzo szybko i latwo zapychaja sie odprowadzenia wody z podszybia i woda stoi dookola aku, warto sie tez tym zajac... odplyw jest pod aku
tomx Opublikowano 28 Listopada 2012 Opublikowano 28 Listopada 2012 odplyw wody jest bardzo wazny sprawdz go najlepiej raz w miesiacu zamiast w niedziele przed tel siedziec poswiecic godzine spojzec zwlaszcza teraz gdy liscie opadly czy ktorys nie zablokowal odejscia wody
markymark Opublikowano 29 Listopada 2012 Autor Opublikowano 29 Listopada 2012 Po 2 dniach jazdy autem zauważyłem, że wada, którą wcześniej opisałem pojawia się teraz za każdym razem. Auto bez problemów odpala, w czasie jazdy po 5-10 minutach zaczynają lekko przygasać wszystkie podświetlenia wraz z okienkami klimatronica i zegarów, po chwili pojawia się kontrolka abs i poduszki, po mocniejszym przygazowaniu nagle wszytko jak ręką odjął i już wszytko jest ok do końca jazdy. Teraz jak wsiadam do auta od razu na zimnym wciskam mocniej gaz i problem w czasie jazdy nie pojawia się już wogóle do końca jazdy. A więc wina akumulatora, alternatora, jakieś przebicie masy? Mam wrażenie, że ten problem pojawił się od momentu wjechania dynamicznie w dużą kałużę ale nie jestem pewien, może to tylko zbieg okoliczności. W weekend wybieram się do mechanika, proszę o pomoc i nakierowanie na problem, nie chce zostać naciągnięty na wysokie koszta.
przemciotorun Opublikowano 29 Listopada 2012 Opublikowano 29 Listopada 2012 wez miernik i sprawdz ladowanie....
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się