Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tryb awaryjny - migajaca kontrolka swiec zarowych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

dzis odebralem auto od mechanika. Robil Uszczelke pod glowica. Niestety przyszedl na nia czas. Uszczelka juz sprawna, glowica splanowana.

Jak jechalem do niego jeszcze na uszkodzonej glowicy auto bardzo szarpalo wiadomo przyczyna UPG ale zaczela migac ta kontrolka (kontrolka swiec zarowych).

Dzis po odebraniu kontrolka dalej miga podczas jazdy. zaraz po zapaleniu silnika. Totalny brak mocy i auto nie pojedzie wiecej niz 100km/h.

Mechanik podpial VAG, wywalilo blad trzeciego wtrysku konkretnie "czujnik sterowania skokiem iglicy" jednak ja ten blad mam juz od 2lat bo regularnie wpinam VAGa a auto jezdzilo. Co innego moze byc przyczyna? Pomozcie bo juz wywalilem sporo kasy na ta glowice....

Opublikowano

a czemu zakładasz ze ten wtrysk jest dalej dobry ? widocznie po 2 latach padł całkiem, wymien albo zregeneruj i wtedy ewentualnie dalej mozna myslec, bo takie szukanie nie ma sensu wiedzac ze jest problem z wtryskiem

Opublikowano

zacznij od sprawdzenia czy kabelek nie jest przetarty/przecięty

Opublikowano

ten od kostki elektrycznej na trzecim wtrysku ?

dzwonilem po znajomych i okazalo sie ze znajomy w passacie z tym silnikiem mial taka sytuacje z ta kontrolka. Okazalo sie, ze dostala sie gdzies woda w kable od komputera. Rozebral puszke, wyczyscil styki, wysuszyl delikatnie suszara, zamknal puche i uszczelnil silikonem i pomoglo. Co myslicie?

Opublikowano

pokrywe sterownika silnika odkrecilem, wysuszylem (choc nie bylo sladow wilgoci) nalozylem silikon i zakrecilem. Nic nie dalo . Problem tkwi dalej.

Opublikowano

jak robiłeś w silniku UPG to znaczy że auto jest dla Ciebie trochę warte, zrób ten wtrysk dla siebie i dla auta, wydałeś tyle to wydaj jeszcze trochę i zrób ten kulejący wtrysk. To że jeździłeś na tym kulejącym wtrysku sporo czasu to żaden argument potwierdzajacy że wtrysk jest sprawny, jak coś sie psuje nie znaczy że będzie trochę popsute na wieki, kiedyś padnie na amen.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...