Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

Wyniki na stacji diagnostycznej


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

Chciałbym, abyście podali swoje wyniki z pomiaru hamulców na stacji diagnostycznej. Mam nowe hamulce - przejechałem na nich już 1500km i niestety moje odczucia są niepokojące.

Model: Audi A4 B6

Tarcze przód: ATE

Tarcze tył: ATE

Klocki przód: TRW

Klocki tył: TRW

Zaciski: ATE

Rozmiary tarcz - standardowe

Wyniki:

Lewy przód: ok 2,4

Prawy przód: ok 2,4

Lewy tył: ok 1,6

Prawy tył: ok 1,6

Na stacji mówili, że jest dobrze, a ja twierdzę, że jest inaczej. Żaden mechanik nie chce mi nic zrobić z tymi hamulcami.

Pochwalcie się swoimi wynikami.

Opublikowano

wstaw do siebie zestaw 320/288 mm. Standardowe hamulce w b6 są strasznie słabe. W jakich jednostkach masz te pomiary? Ja miałem wyniki w N przód chyba 3400N.

Opublikowano

jutro sprawdzimy

Opublikowano

Jutro dokładne odpowietrzanie i kolega Devastation zaoferował jeszcze pomoc z zaciskami więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Hamulce to ważna sprawa.

Opublikowano

Wyniki masz w N i rzeczywiście są słabe :kwasny: Zacznij od wymiany płynu hamulcowego bo on ma znaczący wpływ na sprawność układu.

Opublikowano

rolki nie sa w 100% wiarygodne

jezdziłem autem, hamuje poprawnie

problem jest w działaniu hamulca ręcznego

Opublikowano

Moje wychodzą na rolkach około 3,6-3,8 kN i dla mnie hamują bez szału :kwasny:

Opublikowano

zmien na 320/288 mm

wówczas bedzie o niebo lepiej

Opublikowano

sam przód 320 lub 312 nie wystarczy?:wink:

Opublikowano

Dla mnie to moje hamulce słabo hamują,

Dzisiaj wymiana wszystkich filtrów i całego płynu hamulcowego wraz z odpowietrzeniem.

Wyniki na poziomie 3,x to już jest coś, chociaż ciekawe jak to się ma w rzeczywistości. Chciałem założyć 320 na przód i 288 na tył, ale to trochę droga zabawa. Chyba, że ktoś może super tanio załatwić takie części.

Devastation zapomniałem Cię zapytać czy zwróciłeś uwagę, że hamulec na postoju przy dwukrotnym jego wduszeniu dopiero usztywnia się tak jak powinien. Wszystko miałem ok po zakupie auta, ale jak oddałem go do serwisu to zmienili mi całe hamulce i d*pa bardzo głęboko wchodzi. Wiem, że tak nie powinien wchodzić, gdyż to nie jest już moje pierwsze auto. Czekam z niecierpliwością na dostawę wszytskich filtrów i płynów i jadę do dobrego mechanika.

Opublikowano

Najtańszą alternatywą jest wymiana przodu na 312 bo zmieniasz tylko tarcze i jarzma, klocki i zaciski zostają te same ale jestem ciekaw czy różnica w skuteczności hamowania jest odczuwalna

320/288 to drogi gips niestety :kwasny:

Opublikowano

Jak dobrze poszukasz na allegro to 320/288 zaciski wyrwiesz za 500zł za komplet. Do tego tylko jeszcze tarcze i klocki

Opublikowano

Może na wiosnę będę bawił się w przejście na 320/288.

---------- Post dopisany 12-02-2013 at 14:06 ---------- Poprzedni post napisany 01-02-2013 at 13:06 ----------

Niestety wszystko się przesunęło i dopiero wczoraj dokonałem całkowitej wymiany płynu hamulcowego wraz z odpowietrzaniem hamulców i pompy ABS. Jest troszkę lepiej, ale nie aż tak jakbym chciał. Chyba faktycznie wymagam, aby hamował jak 320/288 :)

Opublikowano

wiem jak twoj problem rozwiazac. przejedz sie jakims starszym autem tak ze 3 km i wsiadz do swojego na jakiś czas ci przejdzie:grin:

Opublikowano

Jak słyszę o wymianach na większe a później ten płacz że kasy na dobre klocki szkoda ,to ręce opadają.standardowe hamulce też będą brzytwa ale pod warunkiem że są dobrze zrobione.

Opublikowano

U mnie coś jest nie tak,

Bo kurcze jakoś ręczny bardzo, ale to bardzo słabo działa i nie wiem dlaczego.

Linki, tarcze, klocki, płyn jest nowy i nie działa ręczny.

Opublikowano

To znaczy że masz zapowietrzone zacisku z tyłu.

Opublikowano

A jak odpowietrzyć te zaciski z tyłu?

---------- Post dopisany at 11:30 ---------- Poprzedni post napisany at 11:29 ----------

Bo miałem już wszystko odpowietrzone.

Opublikowano

W jaki sposób odpowietrzałeś zaciski z tyłu? Kolega Devastation z forum zaleca odpowietrzanie zacisków w ręku. Jest to ciężkie do zrealizowania ale da radę. Ja w dwie osoby to robiłem ostatnio. Zdemontowałem zacisk, podłączyłem pod odpowietrznik dużą strzykawkę z wężykiem (odpowietrznik lekko popuszczamy żeby nie łapał powietrza przez gwint) i potrząsając zaciskiem druga osoba robiła podciśnienie i wyciągała powietrze z zacisku. Po tej operacji hamulce się poprawiły i ręczny zaczął porządnie łapać.

Opublikowano

Spróbuję zatem w taki sposób.

Dziękuję za info. Podzielę się wrażeniami jak mi się uda to zrobić.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...