dawcav6 Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 Siema z wieczora Panowie zabrałem moją do kina na polska komedie pt. "Jak się pozbyć celulitu" i najlepsza rzecz jaka mnie spotkała to spotkanie z Davcą bo ten film.... to jedna wielka... KUPA... myslałem że największą Żenadą w tym kraju jest TeDe a jednak się myliłem...ten film go przebił.. straciłem 40 zł za bilety... ja byłem na filmie dla dzieci podróże guliwera szału nie było ale uśmiałem sie momentami film w 3D ale efekty słabe popkornu nie jadłem kole wypiłem po kinie nie poruchałem tyle że mój młody miał frajde bo jemu sie podobało
gregory Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 Jak zjesz popcorn w kinie to masz zapas soli wystarczający na co najmniej miesiąc, tak oni solą ten popcorn. Taki kinoman to po kilku latach zostaje ślepcem :>
Pucek Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 Jak zjesz popcorn w kinie to masz zapas soli wystarczający na co najmniej miesiąc, tak oni solą ten popcorn. Taki kinoman to po kilku latach zostaje ślepcem :> A Ty wiecznie masz problem wiesz po co solą? a no po to żebyś kupił tą dupną cole za 10 zł :> inaczej się ususzysz [br]Dopisany: 28 Luty 2011, 14:06_________________________________________________
miron78 Opublikowano 28 Lutego 2011 Autor Opublikowano 28 Lutego 2011 dlatego ja w kinie kupuję popcorn ale jem go dopiero w domu
Pucek Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 dlatego ja w kinie kupuję popcorn ale jem go dopiero w domu no tak, teraz w domu czujesz się jak w kinie
krolu Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 dlatego ja w kinie kupuję popcorn ale jem go dopiero w domu a ja chodzę co tydzień średnio - czasami raz na tydzień, czasem 2 razy a czasem wcale... zawsze kupuje naczosy z sosem serowym i dupną colę (16,40zł) - przeważnie miło spędzę czas, często jestem pod wrażeniem jakiegoś filmu nie liczę wydanej na to kasy a i nie wpływa to u mnie na częstotliwość ruchania :gwizdanie:
stanley Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 ja do kina biorę 2-3 piwa kupione w żabce i mogę zjęść nawet 2 duże popcorny
Mario22 Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 stać Cię, pewnie wdupiłeś popcorn, napiłeś się coli a po filmie poruchałeś, więc i tak się opłacało :evil: Zgadłes... Wygrywasz Toster...
Pucek Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 stać Cię, pewnie wdupiłeś popcorn, napiłeś się coli a po filmie poruchałeś, więc i tak się opłacało :evil: Zgadłes... Wygrywasz Toster... Ty najpierw odpracuj zakład
Mario22 Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 stać Cię, pewnie wdupiłeś popcorn, napiłeś się coli a po filmie poruchałeś, więc i tak się opłacało :evil: Zgadłes... Wygrywasz Toster... Ty najpierw odpracuj zakład
stanley Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 stać Cię, pewnie wdupiłeś popcorn, napiłeś się coli a po filmie poruchałeś, więc i tak się opłacało :evil: Zgadłes... Wygrywasz Toster... Ty najpierw odpracuj zakład podobno lubisz z połykiem
Mario22 Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 a to wszystko przez głupi telefon To nie telefon zawinił tylko ten frajer co go łyknoł za taka kase... ale cóż ludzie z Rybnika są nieprzewidywalni...
diman Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 dlatego ja w kinie kupuję popcorn ale jem go dopiero w domu a ja chodzę co tydzień średnio - czasami raz na tydzień, czasem 2 razy a czasem wcale... zawsze kupuje naczosy z sosem serowym i dupną colę (16,40zł) - przeważnie miło spędzę czas, często jestem pod wrażeniem jakiegoś filmu nie liczę wydanej na to kasy a i nie wpływa to u mnie na częstotliwość ruchania :gwizdanie: bogaty to chodzi do kina jak do kibla ja chodze max 2 razy w roku a i to za dużo
krolu Opublikowano 28 Lutego 2011 Opublikowano 28 Lutego 2011 dlatego ja w kinie kupuję popcorn ale jem go dopiero w domu a ja chodzę co tydzień średnio - czasami raz na tydzień, czasem 2 razy a czasem wcale... zawsze kupuje naczosy z sosem serowym i dupną colę (16,40zł) - przeważnie miło spędzę czas, często jestem pod wrażeniem jakiegoś filmu nie liczę wydanej na to kasy a i nie wpływa to u mnie na częstotliwość ruchania :gwizdanie: bogaty to chodzi do kina jak do kibla ja chodze max 2 razy w roku a i to za dużo ja prawię nie pije :gwizdanie: nie palę i mam diesla... to oszczędności mogę przeznaczyć na kino
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się