Dylemat sprzedać, czy nie sprzedać i za ilę wystartować z ceną A4 B5 Avant 1.8T++ 99

[Galec 0]

Witam, od jakiegoś czasu biję się z myślami czy sprzedawać swoją parówę czy też nie (marzy mi się coś większego lub mocniejszego) trochę grosiwa już jest odłożone tylko nie wiem ile za swoje mogę wołać. Autko jest z 1999 r. jest to polift ale ma jeszcze stare zegary z czerwonym podświetlaniem i analogowym zegarkiem. Z wypasu ma ori xenon a reszta to to co każde inne A4 2 szyby w prądzie, el. lusterka, climatronik radio concert plus zestaw głośników nokia z subem w bagażniku. Obecnie jest 321 kkm i dalej rośnie. Auto sprowadziłem dla siebie z Hamburga w marcu 2009 r. miało jakąś przygodę bo drzwi z prawej strony, prawe nadkole i błotnik miały inny kolor. Auto pomalowałem zrobiłem to co na starcie czyli rozrząd i wszystkie płyny filtry jakieś drobne pierdółki i to było by na tyle. Od tego czasu zacząłem modyfikacje auta na chwilę obecną mamy taki setup.

- hybrydowa turbina karambola wydajność ok 220 może 250 KM

- TiP i DP z kwasiaka

- przelotowy wydech zakończony dedykowanym do tego silnika tłumkiem Remusa (tłumik z kwasiaka przeżyje auto )

- założone gwintowane zawieszenie KW inox line V1

- założone wzmocnione sprzęgło od radzika wzmocniony docisk o 40% plus organiczna okładzina tarczy do tego nowy dwumas sachsa

- auto po wirusie w Tuneup-ie wystrojone na 205 KM i 334 Nm na paliwie 98 oktan i tylko takim tankowane

- wymienione hamulce przód i tył z przodu tarcze zimmerman sport tył zimerman zwykły, na obu osiach kloski Ferrodo Ds Performance

- na lato alusy momo corse rev 18" kupowane nowe w 2011 r. (chyba mam jeszcze gdzieś do nich kartony). W między czasie robione było wszystko na bieżąco zawieszenie tylko wahacze LM od kolegi dzika z forum z resztą jak i pozostałe graty do auta. W aucie wymieniane wszystko na czas jest tego cała lista na większość mam rachunki albo faktury. Obecnie zalany motulem 300V 5w40 zmienianym co 5 kkm świece wymieniane co 10 kkm z racji, że auto więcej stoi niż jeździ a jak jeździ to raczej korzystam z pełnych możliwości auta. Do jazdy na co dzień mam firmowe.

I tak sobie jeździłem byłem mega zadowolony i po woli myślałem o sprzedaży niestety przy 316 kkm podczas wyścigu z cayenem przy licznikowych 260 km/h (tak auto zamyka szafę) wydmuchałem uszczelkę pod głowicą musiałem zrobić kapitalkę silnika bo uszkodzonego nikt nie kupi a nowy silnik nie wiadomo co się kupi tak więc zrobione zostało:

- nowy jeden tłok,

- szlif 3 cylindrów jeden tulejowany,

- planowanie głowicy i bloku,

- nowe uszczelniacze,

- nowe prowadnice zaworowe,

- nowe zawory,

- nowe pierścienie tłokowe

- wszystkie nowe uszczelki w silniku i zimmeringi

- nowe szpilki głowicy

- nowe świece

- jak wiadomo wszystkie płyny i filtry

- do tego wpadły jeszcze nowe cewki beru

do tego jak już było rozgrzebane to wpadła nowa rolka od paska klimy, wymienione hamulce z klockami z przodu, wiatrak na wisko, tuleje tylnej belki i jeszcze kilka pierdółek co dokładnie to bym musiał zerknąć w fakturę. Za wszystko zapłaciłem ponad 7 tyś. Sic!!!

Auta miałem nie sprzedawać z racji władowanej kasy plan był dołożyć dużego ic-ka większe wtryski i korekta softu ale za chwil kilka zleci mi 4 rok jak już audi śmigam i coraz bardziej chce się zmiany wiem, że bez sensu po takiej inwestycji ale co pan poradzisz jak nic pan nie poradzisz. Do auta mam dwa komplety zawieszenia na zimę standard 1BA na lato gwint KW, do tego w tym roku musiałem kupić nowe 4 zimówki bo stare już były na jeden sezon ale z racji mocy auta wolałem nie ryzykować i przy oszczędzając na gumach wylądować gdzieś w rowie więc są 4 nowe UG8.

w między czasie miałem jedną szkodę parkingową, podczas cofania wpakowałem sie w filar na parkingu podziemnym

I teraz najważniejsze pytanie ile można za auto chcieć powiem szczerze że myślałem jak bym dostał coś koło 16 tyś to bym był zadowolony wiadomo, że w auto włożone duuużo więcej kasy ale to się nie zwróci. Czy taka cena jest realna do osiągnięcia??

tu kilka zdjęć

Audi | Flickr - Photo Sharing!

Audi | Flickr - Photo Sharing!

audi | Flickr - Photo Sharing!

Ps. niezły elaborat mi wyszedł

[janusz_stg 7]

ile byś nie wycenił zawsze stracisz. Za dużo włożyłeś. Jeśli zatrzymasz dla siebie- wiesz co masz ale też tracisz bo latka lecą.Tak źle tak nie dobrze.Jeśli nie chcesz zostać z autem sprzedaj ,kup co ważne duuuużo młodszy i ciesz się ,że możesz się rozwijać

[luk88spider 0]

No kase bd napewno ciężko odzyskać żeby nie stracić... Teraz poprostu musisz podjąć decyzje czy sprzedać i troche stracić ale być zadowolonym ze zmiany czy dalej jeżdzić. Piszesz, że myślisz że jak nie sprzedasz teraz to coś byś zainwestował i zmienił tylko potem jeszcze trudniej bd sprzedać i odzyskać kase. Niestety te auta są z takich roczników, że zainwestowaną kase ciężko odzyskać... Ja z moim autkiem czekam aż przekroczy ten wiek, że bd zyskiwał na cenie:grin:

[danielom 3]

!6 kola za 99r, mimo wlozonej kasy, nie ma szans, tym bardziej ze wysilony juz motor a przebieg nie maly. Lepiej zostawic zeby nie bolalo za bardzo

[xbladyx 0]

ja też bym zostawił bo nikt ci nie da 16 tyś :/ wiesz jakie są realia jak najtańsze i 180 tys na blacie

[luk88spider 0]

a to żeby było 180tys na blacie to akurat jest do załatwienia... Taka mentalkość w Polsce

[Łukasz13 216]

Wrzucaj wieksze wtryski i korekta, chyba że naprawdę masz jej juz dość.

[Kazik123 3]

jak robiłeś auto to raczej z myślą ze pojezdzisz

kilka czesci mozesz sprzedac dalej, i dostac jeszcze pare groszy

felgi 18 , zawieszenie, turbo zmienic zwykle

[Galec 0]

To, że nie odzyskam włożonej kasy to wiem, tylko się zastanawiam co począć dalej. Z zamiarem sprzedania auta już się biłem przed awarią niestety chyba za bardzo o tym myślałem więc auto zrobiło na złość Co do przebiegu to tak jak kolega wspominał można zrobić tyle ile kupujący sobie zażyczy Czy ja wiem czy silnik ma duży przebieg od remontu zrobione 6 kkm a w trakcie remontu wymienione prawie wszystko poza 3 tłokami wałem i panewkami przy czym te wszystkie elementy podczas remontu były sprawdzone i jeżeli coś by było nie tak były by wymienione żeby np za pół roku nie wymieniać czegoś innego. To jaka jest waszym zdaniem realna cena do uzyskania za auto?? Dodam, że nie chciał bym go sprzedawać na graty bo nie na tym to polega nie po to człowiek trzy a już nie długo cztery lata pakował kasę i serce w auto, żeby teraz to rozebrać i sprzedać na części niech ktoś inny się jeszcze cieszy z jazdy oraz osiągów auta.

a tu jeszcze filmik jak objeżdżam bmw 530 D po wirusie

[Skyliner89 2]

Ja bym zostawił. Nie dostaniesz tyle ile byś chciał. Może spróbuj sprzedać za granicą. Sprzedać w Polsce jest bardzo trudno, a to przebieg za duży, cena za wysoka itp. itd. . Może sprzedaj komuś z rodziny, znajomemu, koledze .

[jedrekx 120]

Duds sprzedał swojego przedlifta z 1998 roku za 15 tys.. wystawić zawsze możesz. pamiętaj, że auto nie jest coraz młodsze tylko starsze i będzie traciło na wartości. ja bym wystawił go.. sprzeda się to się sprzeda, a jak nie to zostawisz