Skocz do zawartości
IGNOROWANY

snieg na aucie


Piotrek81

Rekomendowane odpowiedzi

Ja olewam przepisy i nie zgarniam śniegu. Odśnieżam tylko boczne przednie szyby i przednią. Lusterka same się odśnieżają. Ja mam uruchomiony samochód co najmniej z 5 minut, przy większych mrozach suszę go dobre 10 minut.

Mandatu jeszcze nigdy nie dostałem, a jeździłem już z 10 cm warstwą śniegu na dachu. Nie uważam tego za niebezpieczne, minutowa przejażdżka z szybkością 90 km/h i już nic nie spada z dachu. Szyb też nie skrobię, nawiewy wszystko załatwiają.

---------- Post dopisany at 09:38 ---------- Poprzedni post napisany at 09:36 ---------- :facepalm:

Dodam tylko że nie myłem go pół roku i teraz pojechałem na myjnie i wszystko puściło za pierwszym razem, obejrzałem lakier i jak zawsze żadnej ryski :)

---------- Post dopisany at 09:39 ---------- Poprzedni post napisany at 09:38 ----------

Najgorsza jest ta sól, ale widzę że nie robi na audi szkód (może za jakiś czas coś wyjdzie)

Tak myślę że wielu z tego forum czy tez nie, włącznie ze mną, *było by niezadowolonych jak by jechali za tobą z tą 10cm warstwą śniegu na dachu....... pomyśl trochę chłopie*:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram zdanie przedmowcy nienawidze tzw czolgistow:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na zamarzniete szyby polecam letnia wode jesli oczywiscie jest dostepna.....

???????? Nie no jestem w szoku heh :grin: ale rzeźba, to może już iść na całość ? kilogram soli z domu i posypać całe auto ?? polecam Ci takie zabiegi na dużym mrozie szczególnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja olewam przepisy i nie zgarniam śniegu. Odśnieżam tylko boczne przednie szyby i przednią. Lusterka same się odśnieżają. Ja mam uruchomiony samochód co najmniej z 5 minut, przy większych mrozach suszę go dobre 10 minut.

Mandatu jeszcze nigdy nie dostałem, a jeździłem już z 10 cm warstwą śniegu na dachu. Nie uważam tego za niebezpieczne, minutowa przejażdżka z szybkością 90 km/h i już nic nie spada z dachu. Szyb też nie skrobię, nawiewy wszystko załatwiają.

---------- Post dopisany at 09:38 ---------- Poprzedni post napisany at 09:36 ---------- :facepalm:

Dodam tylko że nie myłem go pół roku i teraz pojechałem na myjnie i wszystko puściło za pierwszym razem, obejrzałem lakier i jak zawsze żadnej ryski :)

---------- Post dopisany at 09:39 ---------- Poprzedni post napisany at 09:38 ----------

Najgorsza jest ta sól, ale widzę że nie robi na audi szkód (może za jakiś czas coś wyjdzie)

Tak myślę że wielu z tego forum czy tez nie, włącznie ze mną, *było by niezadowolonych jak by jechali za tobą z tą 10cm warstwą śniegu na dachu....... pomyśl trochę chłopie*:facepalm:

Jestem przygotowany na krytykę. Trudno, dla mnie ważniejsze jest żeby nie porysować sobie lakieru. Później pojawiają się liczne ryski, wtedy bym był bardzo niezadowolony. Zawsze można zachować większy odstęp lub mnie wyprzedzić. Zdarzają się też tacy co mnie zatrzymują, wylewają swoje żale (z łapami też co niektórzy lecą) i jadą dalej, trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to jest mandat i powinieneś je dostawać za każdym razem jak z taką czapą wyjedziesz na drogę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość donuska90
Za to jest mandat i powinieneś je dostawać za każdym razem jak z taką czapą wyjedziesz na drogę...

czapa ze śniegu to jedno, ale już ze zmrożonego śniegu z kawałkami lodu to już jest masakra :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakier wazniejszy od bezpieczenstwa no coment :facepalm:

ciekawe kolego "mily" czy byl bys zadowolony jak bys jechal za sprinterem maxem, solowka albo firanka np z taka czapka ze sniegu... jak by Ci walilo po szybie az bys nic nie widzial....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie raz się za takimi jeździ, jak jest możliwość to wyprzedzam, a jaki nie mam to zachowuje dystans. Za 5 km i tak przestanie lecieć, mnie to nie irytuje, jak ktoś z czapą jeździ.

Jak śnieg pada też was irytuje albo jak jest mgła?? W różnych warunkach się jeździ. Osobiście mnie bardziej wkurzają osoby jeżdżące po lewej pasie równolegle do tego obok na prawym. Jeden i drugi 50km/h, ale to już inny temat. Śnieg na dachach aut mnie nie bulwersuje, zleci i już nie będzie "śnieżyło", nie widzę problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem efekty leczenia nie przyniosły rezultatów :)

Nie spinajcie się tak :) To tylko śnieg z dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm: mistrzu skoro to tylko snieg z dachu to go zdjemij

wiecej Ci sie lakier porysuje jak dostaniesz taki zlodowacialy snieg w lakier niz jak go miotelka bedziesz sciagal

to takie trudne do zrozumienia?

zreszta z tego co widze srednia wieku Twojej floty ma powyzej 10 lat wiec to nie sa ani super maszyny z salonu ani eksponaty muzealne

ludzie maja drogie auta i je ladnie odsniezaja bez szkod...

jak bym dostal platem sniegu z Twojego auta to lusterek nie masz z automatu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta z takim agentem na czolgiste spotkalem sie na ekspresowce i szyba poszla w piz*... dziekuje takim bardzo milym gestem ,wyprzedzam, jade spokojnie przed nim a po jakiejs chwili wale po cheblach niech on sra po gaciach mam to w d*pie chamstwo trzeba tepic ,moze brutalne ale moze ktos sie nauczy , a co do oczyszczania auta to tak, snieg miotla z dlugim kijem domowa ,a lod odmrazam silnikiem czyli odpalam i ide sobie cos porobic az pusci :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość donuska90
:facepalm: mistrzu skoro to tylko snieg z dachu to go zdjemij

wiecej Ci sie lakier porysuje jak dostaniesz taki zlodowacialy snieg w lakier niz jak go miotelka bedziesz sciagal

to takie trudne do zrozumienia?

zreszta z tego co widze srednia wieku Twojej floty ma powyzej 10 lat wiec to nie sa ani super maszyny z salonu ani eksponaty muzealne

ludzie maja drogie auta i je ladnie odsniezaja bez szkod...

jak bym dostal platem sniegu z Twojego auta to lusterek nie masz z automatu :wink:

krótko, zwięźle i na temat :decayed:

nie no, ale naprawdę... co to za problem zrzucić puch delikatnie z dachu...

Miejmy nadzieję,że niedługo przyjdzie wiosna i już nie będziemy mieć takich problemów :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DOkladnie jak piszesz to nie jest problem

dla mnie to lenistwo i patologia a tlumaczenie ze sie lakier rysuje jest gorzej jak dziecinne...

Niestety nasze wladze nie scigaja za to a powinny dopier... po 5k i by wtedy lakier sie nie rysowal...

Porywczym czlowiekiem nie jestem ale jak mi czubek zagraza i na moje auto jego syf leci to wtedy sie denerwuje :decayed:

niestety co roku sa takie przypadki i tlumaczyc recznie trzeba bo inaczej jak po d... nie dostanie to sie nie nauczy :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...