Wybór lutownicy

[worm87 0]

Witam

Zaczynam zabawę dopiero z audi i na razie można powiedzieć jestem goły w narzędzia.

Będę robił teraz wiązki pod fotele i stanąłem przed wyborem lutownicy.

Z resztą to chyba niezbędnik, każdego kto choć trochę majsterkuje.

Szukam czegoś do zastosowań domowych więc niezbyt drogiego i jakoś mocno pro.

Znalazłem lutownice gazowe, zwykłe, stacje lutownicze itd.

Co polecicie? Mam tu nadzieję na konkretne przykłady

[benyA4 7]

ja uzywam Solomona SL-30 , plynna regulacja temperatury, naprawde niezawodna. Posiadam tez stacje wellera gdzie w zaleznosci od lutowanego przedmiotu nalezy zmienic grot. Rowniez polecam. A jak bys chcial cos kupic to moge zalatwic i zapraszam na PW.

[sasza 0]

Jeżeli chodzi o prace przy aucie, wystarczy czy najzwyklejsza w chińskim za 5zł. Lutowanie kabli nie wymaga niewiadomo jakiej techniki. Aby cyna była dobrej jakosci, a nie ta bazarowa

[benyA4 7]

Takiej za 5 zl to nie polecam, ale kolega sasza ma racje , nie musi to byc wypas . Najwazniejsze by szybko sie rozgrzewala i topila cyne. Jesli chodzi o cyne polecam Cynela.

[scq 5]

Odnośnie lutownic można by magisterkę napisać, wiele już przerabiałem i żadna nie dorównuje lutownicy ojca, kupionej hmm z 30 lat temu. Nazwy jej nie pomnę. Ale wybierając swoją poradziłem się i kupiłem 100W polską Lutolę LUTOLA POLSKA LUTOWNICA TRANSFORMATOROWA 100W L6B (3076726741) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Ja wziąłem 100W bo zdarza się coś grubszego do lutowania, ale do auta w zupełności 75W starczy Lutownica transformatorowa LUTOLA L6A 75W FV (3115448853) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Grzeje szybko i pewnie, jak grot się skończy bierzesz 2,5mm zarabiasz na nowo i lutujesz.

Nie kupuj żadnego chińczyka, pakistańczyka i innego dziadostwa bo tylko się napocisz przy lutowaniu i osiwiejesz. Weź polską, sprawdzoną, kupisz raz i będziesz miał na lata. Co ciekawe do lutownic Lutoli można dokupić obudowę na allegro, to też o czymś świadczy, firma istnieje od 1970 roku. Stara dobra produkcja.

[Góral.tz 0]

kolega SCQ podał Ci jedyną słuszną drogę

Tylko LUTOLA jeśli chodzi o lutowanie kabelków tyle w temacie,

chyba że chcesz śmigać jakieś układy to stacja lutownicza.

[scq 5]

kolega SCQ podał Ci jedyną słuszną drogę

Tylko LUTOLA jeśli chodzi o lutowanie kabelków tyle w temacie,

chyba że chcesz śmigać jakieś układy to stacja lutownicza.

Stacja lutownicza to już wyłącznie do elektroniki, nie elektryki. Ale tutaj jeszcze kilka innych gratów by się przydało, takich jak np. stojak do płytek z lupami. (udało mi się taki, starej produkcji wyrwać za 5pln na bazarku )

LUTOLA i koniec tematu

[ryba85 3]

dokładnie.jest to najleprza lutownica.wez ta z pierwszego linka.100w .ja taka mam i polecam.w firmie mielismy raz chinczyka to nawet cyny nie chciała topic.

[scq 5]

dokładnie.jest to najleprza lutownica.wez ta z pierwszego linka.100w .ja taka mam i polecam.w firmie mielismy raz chinczyka to nawet cyny nie chciała topic.

Mój chińczyk się stopił, dosłownie. Prowadnice grotu się rozlały. Nie wiem z czego oni to zrobili, ale podziałało hmm z 15 minut jak nic! Jeżeli coś mało kosztuje nie może być dobre, tym bardziej jak jest to nowe.

[ryba85 3]

nam chyba nawet 15 min nie wytrzymał.chciałem lutowac to za pierona nie chciała cyny roztopic.po chwili poczułem zapach dymu i po chinczyku.a kosztował cos ok 30 zl.

[worm87 0]

Patrząc po większości komentarzy wybór jednak padnie raczej na Lutolę 100W.

Zresztą mój ojciec też to ma, widać po niej, że pierwszej nowości nie jest, ale zmienia grot i jak nówka

Trzeba słuchać jednak swoich staruszków, oni wiedzą co dobre

[Gość adus20]

zwykła transformatorowa zeby nie trzeba bylo czekac az kolba sie nagrzeje, koszt smieszny a uzytek na lata dla amatora

[ŁYSY44 5]

lutola lub ZDZ mam taką kilka lat i jest niezawodna

[cabanmat 6]

Jeżeli chodzi o zwykłą transformatorówkę to polecał bym ZDZ, od nowej Lutoli trzymał bym sie z daleka.

Stara Lutola i owszem ale nie nowa.

Uwierz na słowo... jestem po technik-elektronik, trochę się nalutowałem.

I chłopie po co Ci 100W ?! Widzę że na prawde stawiasz swoje pierwsze kroki...

Ja osobiście polecałbym lutownicę ZDZ z regulacją mocy 45W/75W

[szwarcu1 0]

Bierz z ZDZ-tu. Nie ważne czy będzie miała 75, czy też 100W. Do lutowania kabelków przy aucie obie będą dobre.

[Masterek Plasterek 0]

Za około 30zł na allegro możesz zakupić kolbową lutownice z żółtą gumą na rączce , bież taką około 60w . W zupełności ci wystarczy do lutowania wiązek i nie tylko .

[serfin 1]

faktycznie obecne lutownice to nie to w wiekszosci nie maja porownania do tych sprzed 20 lat. ojciec ma i nie do zajechania polska produkcja nazwy nie pamietam. Natomiast ja jak raz pilnie potrzebowalem kupilem chinola za jakies 20zł i jak koledzy powiedzieli nawet cyny nie potrafiła rozpuścic poleciąła wpiz... do smeitnika. Jakis czas temu zakupilem lutownice transformatorowa w Biedronce "COMPARATOR" o mocy 200Wz 3 stopniowa regulacja temp 70-200-350-500 stopni i poki co nie narzekam a kosztowala mnie jakies 50zł w boxie

[Sidney 3]

Dokładnie tak jak koledzy mówią, ogólnie biorąc pod uwagę, że nie zawsze przyjdzie Ci lutować w cieplutkim garażu to nie schodziłbym poniżej tych 50 watów. Osobiście do lutowania układów, serwisu RTV itp. używam kolbówki bo do elektroniki TYLKO takiej należy używać i te 30 wat radzi sobie nawet spoko ale na dworze poniżej 20 st już jej ciężko Do takich spraw mam starą radziecką kolbówę z płaską końcówką i takową też używam do pobielania grubszych przewodów a jak zajdzie potrzeba to mogę nią nawet wkręcać śruby :D:D

[sasza 0]

Podłączając się do tematu, bo widzę wiele doświadczonych osób tu siedzi, jaką byście polecali stację lutowniczą z hot airem, do podstawowych zadań, tak do 300zł ?

[adrian998998 12]

Do 300 to cienko z dobra stacja. Chcesz z lutownica czy samym hotem??

Do kolegi z wawy. Masz pod Nosem Sklep AVT tam masz tematow od Pyty:)