Skocz do zawartości
IGNOROWANY

zakup - sprzedaz - wyrejestrowanie - problemy


danolek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam troche zawilą historie ze swoim starym autem. Mianowicie :

Auto kupilem pare lat temu w Polsce,pochodzilo z Belgii. Zarejestrowalem je w Polsce,po roku wyjechalem z kraju i zarejestrowalem je w Belgii. Po roku sprzedalem auto w Belgii,po kolejnych dwoch latach gosc,ktory jezdzil nim w Belgii ( tam je zarejestrowal) sprzedal je do Polski. Teraz osoba,ktora kupila je w Polsce nie moze go zarejestrowac,twierdzac,ze auto nie zostalo wyrejstrowane w Polsce. Tyle,ze jak rejestrowalem auto w Belgii,urzad komunikacji belgijski zabral dowod rejestracyjny oraz tablice - celem wyslania ich do Polski oraz wyrejestrowania auta w Pl. Ja nie kontaktowalem sie od tego momentu z polskim urzedem,nie wyrejstrowalem auta,no bo w sumie po co.

Osoba,ktora kupila auto obecnie w Polsce chcac je zarejestrowac wystapila do urzedu komunikacji o ustalenie,kto byl wczesniej wlascicielem itd. Nie wiem jakim sposobem osoba ta otrzymala moj tel domowy (stary,w Polsce,mieszkaja tam rodzice) i zadzwonila wyjasnic sprawe,proszac jednoczesnie o wyrejstrowanie auta.

A teraz pytania co do zaistnialej sytuacji :

- czy ja musze to auto wyrejestrowac,co jest nonsensem,skoro powinno byc automatycznie wyrejestrowane po sprzedazy ( zabrany dowod,tablice)

- czy to nie jest jakis numer z tym,ze ktos do mnie dzwoni? I wogole jakim prawem urzad komunikacji podaje moje dane osobowe?

z gory dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mysle że urząd w belgii dał ciała ... Nie wiem czy Ty możesz je wyrejestrować w PL skoro go nie sprzedajesz. Najlepiej to weź się skontaktuj z wydziałem komunikacji w którym rejestrowałeś auto w PL albo napisz pełnomocnictwo ojcu czy bratu i niech tam idzie sie dowiedzieć cokolwiek. ja bym od tego zaczął

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest w twoim regionie ale w łódzkim jeśli auto nie zmieniało właściciela tylko zostało przerejestrowane tak jak w tym przypadku z PL do BE to trzeba było zawiadomić o tym urząd komunikacji a dokładnie wypełnić odpowiedni wniosek ....:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest w twoim regionie ale w łódzkim jeśli auto nie zmieniało właściciela tylko zostało przerejestrowane tak jak w tym przypadku z PL do BE to trzeba było zawiadomić o tym urząd komunikacji a dokładnie wypełnić odpowiedni wniosek ....:hi:

Tak pewnie trzeba było zrobić. Belgia może i wysłała jakiś papier do "nas", tylko że nasi może nie wiedzieli co z tym zrobić - jest to bardzo prawdopodobne.

Teraz druga sprawa, coś kiedyś mi się obiło o uszy, że auto raz wyrejestrowane z Polski nie może być ponownie zarejestrowane - był jakiś babol w przepisach.

Więc zanim to zrobisz, to może sprawdź, bo koleś może wogóle nie będzie mógł go potem zarejestrować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam troche zawilą historie ze swoim starym autem. Mianowicie :

Auto kupilem pare lat temu w Polsce,pochodzilo z Belgii. Zarejestrowalem je w Polsce,po roku wyjechalem z kraju i zarejestrowalem je w Belgii. Po roku sprzedalem auto w Belgii,po kolejnych dwoch latach gosc,ktory jezdzil nim w Belgii ( tam je zarejestrowal) sprzedal je do Polski. Teraz osoba,ktora kupila je w Polsce nie moze go zarejestrowac,twierdzac,ze auto nie zostalo wyrejstrowane w Polsce. Tyle,ze jak rejestrowalem auto w Belgii,urzad komunikacji belgijski zabral dowod rejestracyjny oraz tablice - celem wyslania ich do Polski oraz wyrejestrowania auta w Pl. Ja nie kontaktowalem sie od tego momentu z polskim urzedem,nie wyrejstrowalem auta,no bo w sumie po co.

Osoba,ktora kupila auto obecnie w Polsce chcac je zarejestrowac wystapila do urzedu komunikacji o ustalenie,kto byl wczesniej wlascicielem itd. Nie wiem jakim sposobem osoba ta otrzymala moj tel domowy (stary,w Polsce,mieszkaja tam rodzice) i zadzwonila wyjasnic sprawe,proszac jednoczesnie o wyrejstrowanie auta.

A teraz pytania co do zaistnialej sytuacji :

- czy ja musze to auto wyrejestrowac,co jest nonsensem,skoro powinno byc automatycznie wyrejestrowane po sprzedazy ( zabrany dowod,tablice)

- czy to nie jest jakis numer z tym,ze ktos do mnie dzwoni? I wogole jakim prawem urzad komunikacji podaje moje dane osobowe?

z gory dzieki za pomoc

Kolego, dales d....

Twoim obowiazkiem jest wyrejestrowanie auta w momencie sprzedazy.

Beldzy sie wys......ali i dlatego teraz jest klopot.

Teraz musisz udac sie z umowa do urzedu.

Taka sama sprawa jest z ubezpieczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam troche zawilą historie ze swoim starym autem. Mianowicie :

Auto kupilem pare lat temu w Polsce,pochodzilo z Belgii. Zarejestrowalem je w Polsce,po roku wyjechalem z kraju i zarejestrowalem je w Belgii. Po roku sprzedalem auto w Belgii,po kolejnych dwoch latach gosc,ktory jezdzil nimw Belgii ( tam je zarejestrowal) sprzedal je do Polski. Teraz osoba,ktora kupila je w Polsce nie moze go zarejestrowac,twierdzac,ze auto nie zostalo wyrejstrowane w Polsce. Tyle,ze jak rejestrowalem auto w Belgii,urzad komunikacji belgijski zabral dowod rejestracyjny oraz tablice - celem wyslania ich do Polski oraz wyrejestrowania auta w Pl. Ja nie kontaktowalem sie od tego momentu z polskim urzedem,nie wyrejstrowalem auta,no bo w sumie po co.

Osoba,ktora kupila auto obecnie w Polsce chcac je zarejestrowac wystapila do urzedu komunikacji o ustalenie,kto byl wczesniej wlascicielem itd. Nie wiem jakim sposobem osoba ta otrzymala moj tel domowy (stary,w Polsce,mieszkaja tam rodzice) i zadzwonila wyjasnic sprawe,proszac jednoczesnie o wyrejstrowanie auta.

A teraz pytania co do zaistnialej sytuacji :

- czy ja musze to auto wyrejestrowac,co jest nonsensem,skoro powinno byc automatycznie wyrejestrowane po sprzedazy ( zabrany dowod,tablice)

- czy to nie jest jakis numer z tym,ze ktos do mnie dzwoni? I wogole jakim prawem urzad komunikacji podaje moje dane osobowe?

z gory dzieki za pomoc

Kolego, dales d....

Twoim obowiazkiem jest wyrejestrowanie auta w momencie sprzedazy.

Beldzy sie wys......ali i dlatego teraz jest klopot.

Teraz musisz udac sie z umowa do urzedu.

Taka sama sprawa jest z ubezpieczeniem.

devastation przeczytaj dokładnie jeszcze raz ....:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jak wyjechałeś do Belgii i tam je rejestrowałeś to wcześniej powiadomiłeś o tym właściwy urząd?:facepalm: Chyba w tym momencie dałeś ciała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec tak - ubezpieczenie zalatwialem,tzn. zakonczylem w Pl. Chcialem tez sprawe zglosic w urzedzie komunikacji,ale cos tam chcieli wiecej papierow,upowaznien itd ( zalatwial to moj ojciec) a ze bylem zabiegany to olalem sprawe,potem zapomnialem o tym kompletnie.

Czego sie dzisiaj dowiedzial ojciec w urzedzie komunikacji : ze skoro auto bylo sprzedane,a po sprzedazy mialo juz dwoch wlascicieli to nie jest to moja sprawa i auta nie musze wyrejestrowywac ani zglaszac sprzedazy,bo nic to nie zmienia. Skoro tak twierdza to niech tak zostanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...