Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Błąd przepustnicy, problem z ukł. zapłonowym.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wczoraj podłączyliśmy ze znajomym tym razem pod vag.com i wyskoczył błąd 00516 czujnik pozycji przepustnicy – zamknięty przełącznik – f60. Wiem, że chodzi tu o ten nastawnik ale czy bawić się w czyszczenie czy po prostu kupić jakąś dobrą używkę ? Wątpliwości budzi też zapłon, statyczny kąt wyprzedzenia waha się między 4-5 st a po przegazowaniu dochodzi do 7,5 st ale to wciąż za mało. Jak bujam się spokojnie na jedynce to wychodzi na te 12 stopni z tym, że 12 to on powinien mieć na postoju...Stukowce w porządku, czujniki halla i położenia wału też niby sprawne, przepływka OK. Wczoraj też po dynamicznej jeździe zalało mi pierwszą świece, myślę, że winę za to ponosi układ zapłonowy co przy okazji rozwala też kąt zapłonu, co o tym myślicie Panowie ? Do sprawdzenia kopułka rozdzielacza z palcem czy od razu brać się za podmiankę cewki z modułem ?

Opublikowano

Z Tym nastawnikiem to daj sobie spokój z jakimkolwiek czyszczeniem. Kupuj urzywkę, bądź autopsja każe mi podpowiedzieć- nową, zamiennik z allegro za około 350 zł. I wytrzyma do końca dni tego auta -.-

Z tymi objawami stawiam na padniętą cewkę.

Proponuje zlogować autko, bo przyczyn tu może być kilka.

Opublikowano

Cewka jakiś czas temu wymieniona na ori używkę niestety nie pomagało i zalewało cylinder coraz częściej, sprawdziłem wszystko co mogłem- świece, przewody a nawet wtryskiwacze. Niestety auto pojechało do specjalisty który zarządził zdjęcie głowicy i remont silnika. Tanio nie będzie ale prace posuwają się do przodu :) Jak odbiorę auto to napiszę co i jak :)

---------- Post dopisany 13-06-2013 at 23:20 ---------- Poprzedni post napisany 06-06-2013 at 22:24 ----------

Witam, wczoraj odebrałem furę i nabiłem od tamtej pory już trochę kilometrów. Jak dla mnie bomba :dance2: a nawet mam wrażenie, że chodzi lepiej niż przed powstaniem usterki, czuć to zwłaszcza przy ruszaniu. Po prostu puszczasz sprzęgło i jedzie :radocha: Dzięki wszystkim którzy starali się mi pomóc. Pozdro !

Opublikowano

jakie koszta kolego ?

Opublikowano

1400 PLN. Ogólnie człowiek zaufany i wiem, że nie odwalił na szybko byle jak :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...