Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Paląca się kontrolka cieczy chłodzącej, ale...


Merynos

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Przeszukałem w miarę możliwości całe forum i poszperałem w google'u ale nic nie znalazłem proszę was o zlokalizowanie problemu. Mianowicie po uruchomieniu silnika zapala się po paru chwilach lampka kontroli cieczy chłodzącej z charakterystycznym trzykrotnym sygnałem brzęczyka. Ewentualne możliwe problemy opisane na forum i w różnego rodzaju mądrych książkach "sam naprawiam", z tym związane sprawdziłem i dalej jestem w kropce. Silnik pracuje normalnie wykluczam możliwe problemy z:

- Uszczelką pod głowicą - brak spadku mocy, brak dymienia z wydechu,

- Nagrzewnica działa poprawnie - grzeje w każdych warunkach, bez objawów tzw. przelewania wody czy też innych objawów zapowietrzenia, czy zapchania (nigdy nie płukana)

- Silnik nagrzewa się normalnie i trzyma wskazaną temperaturę 90'C - potwierdzone VAG'iem, na krótkich i długich trasach,

- Przewody płynu chłodniczego - normalnie się nagrzewają - nie wydają się być twarde - normalna elastyczność - brak przetarć, pęknięć,

- Poziom płynu chłodniczego w normie - przez około 2 lata eksploatacji wyparowało/ uciekło nie więcej niż 100 ml,

- Brak błędów na VAG'u,

- Brak wyraźnych objawów "pourywanych" kabli od czujników.

Wobec powyższego zastanawia mnie co może być przyczyną palenia się kontrolki od płynu chłodniczego. Płyn chłodniczy wymieniany był około 2 lat temu, ostano uzupełniłem go jak wyżej wskazałem, dolewając nie więcej niż 100 ml wody destylowanej. Proszę o jakieś sugestie czy opiernicz jeśli taki temat już był Pozdrawiam!

PS.

Specyfikacja Samochodu:

Silnik 1,6 ADP - bez LPG

rocznik 1997 - przebieg około 215k

Zapomniałem jeszcze dodać że wisko działa poprawnie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymien czujnik

---------- Post dopisany at 19:12 ---------- Poprzedni post napisany at 19:12 ----------

ten w zbiorniczku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę się przymierzał do tego, z tym że zauważyłem przed 20 min ciekawą rzecz.

Mianowicie przegoniłem go ostrzej tak z 50 Km i co się okazało kontrolka zgasła w połowie drogi. Przez ponad 1/2 trasy patrzyłem na wskazania temperatury na klimie (kanał 49 i 51) tam temperatura się utrzymywała miedzy 89 C a 91 C. Po zajechaniu do garażu i zgaszeniu silnika podpiąłem go na VAG'a i tam temperatura 94,5 C (wskazania z bloku silnika), a na klimie kanał 49 pokazał 99 C. Na liczniku za to temperatura 90 i stoi. Pod maską przewody gorące jak diabli nie widać oznak ubytku płynu ani jakiś innych cudów.

Pytania:

1. Czy na logikę biorąc normalne jest że przy wyłączonym silniku temperatura cieczy idzie do góry zanim sama z siebie ostygnie?

2. Co mogło być przyczyną że kontrolka sama z siebie zgasła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czujnik w zbiorniczku wyeownawczym jest w kamieniu kotlowniczym,najlepiej zdemontowac go z auta wrzucic do niego paczke kwasku cytrynowego GRYZERA i do wrzacej wody do wiadra i niech sobie lezy z godzine czujnik przestanie sie zacinac.mialem to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam u siebie ten sam problem migajacej kontrolki moje pytanie:

Czy ten czujnik w zbiorniczku wyrownawczym mozna kupic osobno czy nowy zbiorniczek?

Jesli mozna osobno to jaki jest numer czesci ?

Z gory dziekuje za pomoc

---------- Post dopisany at 09:43 ---------- Poprzedni post napisany at 09:42 ----------

Zapomnialem dodac mam silnik 1,8 ADR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam ten sam problem teraz od dziś rana zaczęła mi mergać ta kontrolka, a czasami sama gaśnie przeważnie po przegonieniu auta płyn utrzymuje się na 90C nie grzeje się audi nic wszytko w normie tylko ta kontrolka mój silnik to 1.8 ADR dziękuje za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega radioo11 pisał że to najprawdopodobniej wina kamienia osadowego na czujniku w zbiorniczku wyrównawczym. Zrób tak jak autor napisał zdemontować zbiorniczek kwasek cytrynowy albo inne środki do rozpuszczania kamienia i powinno być po problemie. Zanim jednak to zrobisz spróbuj jeszcze oczyścić gniazdo wraz z wtyczką czujnika jakimś środkiem np. Kontakt S albo choćby WD-40 na jakiś czas pomaga np. w moim przypadku jeżdżę tak już parę miechów bez mrygania.

---------- Post dopisany at 19:51 ---------- Poprzedni post napisany at 19:51 ----------

[/color]

Witam mam u siebie ten sam problem migajacej kontrolki moje pytanie:

Czy ten czujnik w zbiorniczku wyrownawczym mozna kupic osobno czy nowy zbiorniczek?

Jesli mozna osobno to jaki jest numer czesci ?

Z gory dziekuje za pomoc

---------- Post dopisany at 09:43 ---------- Poprzedni post napisany at 09:42 ----------

Zapomnialem dodac mam silnik 1,8 ADR

Z tego co się orientuje samego czujnika nie kupisz - należy cały zbiorniczek wymienić. Napisz jeśli się mylę bo po dacie sądzę że rozwiązałeś problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej jest z zdemontować zbiorniczek i go odkamienić, próby wyjęcia czujnika mogą skończyć się źle. Czujnik jest umiejscowiony pod spodem zbiorniczka wyrównawczego, jest on podpięty dwu pin'ową wtyczką. Polecam przez demontażem spróbować najpierw przeczyścić styki w tej wtyczce w moim przypadku pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak odkamieniałem 2 razy zbiorniczek wyjąłem go i dokładnie oczyściłem, co prawda myst tam był, ale kontrolka nadal się pali i bez rezultatów. Czy tą wtykę trzeba wpiąć byle jak czy jest różnica co do pinów bo ja ją włożyłem, ale nie wiem czy tak samo była przed wypięciem jej. Jeszcze przeczyściłem styki czujnika i kabla używając do tego preparatu specjalnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wtyczki to można ją włożyć tylko w jeden sposób nie da się jej włożyć odwrotnie. W Twoim przypadku pozostaje wyeliminowywanie błędów o których pisałem na początku czyli: "- Uszczelką pod głowicą - brak spadku mocy, brak dymienia z wydechu,

- Nagrzewnica działa poprawnie - grzeje w każdych warunkach, bez objawów tzw. przelewania wody czy też innych objawów zapowietrzenia, czy zapchania (nigdy nie płukana)

- Silnik nagrzewa się normalnie i trzyma wskazaną temperaturę 90'C - potwierdzone VAG'iem, na krótkich i długich trasach,

- Przewody płynu chłodniczego - normalnie się nagrzewają - nie wydają się być twarde - normalna elastyczność - brak przetarć, pęknięć,

- Poziom płynu chłodniczego w normie - przez około 2 lata eksploatacji wyparowało/ uciekło nie więcej niż 100 ml,

- Brak błędów na VAG'u,

- Brak wyraźnych objawów "pourywanych" kabli od czujników."

Jeśli te błędy masz wyeliminowane to należy wymienić rzeczony czujnik ze zbiorniczka wyrównawczego. Sprowadza się to do zakupu nowego zbiorniczka chodź moge się mylić i jakimś cudem można dokupić sam czujnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie u mnie wszytko jest o.k te sprawy i błędy które napisałeś mnie nie dotyczą wszytko jest w normie jak fabryka wydała. Dzięki więc za odp jutro dowiem się ile kosztuje zbiornik mam tylko nadzieje, że to będzie to przyczyną skoro objawów innych brak mimo migania kontrolki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...