arekopl Opublikowano 18 Lipca 2008 Opublikowano 18 Lipca 2008 Witam, Mam pytanie odnośnie mojej niuni.. ostatnio zauważyłem że podczas jazdy ok. 80- 90km/h gdy skrzynia zmieni bieg z 3 na 4 i przy spadku obrotów do 1500 dodając lekko gazu na 1800 w samochodzie występują dziwne drgania (jakby jazda po bruku 2-3 sekundy lub w manualu za wysoki bieg na tyle obrotów) powyżej 2000 obr. ustają, lecz gdy wcisnę gas dynamiczniej przy zmianie tych samych biegów owa sytuacja nie pojawia się. I tu moje pytanie czy jest to wina skrzyni czy może czegoś innego. Ogólnie skrzynia zmienia biegi bardzo płynnie nie mam żadnych szarpnięć, olej i filtr był wymieniany 11000km temu. kat wtysku sprawdzony i ustawiony wczoraj razem z wymianą przepływki i N75. Jeszcze wracając do drgań gdy ustawiam przekładnię w pozycji "D" i trzymam dłuższy czas na hamulcu po 6-7 sek. znów samochód dostaje drgań i podczas ruszania one ustępują. Jeśli chodzi o same ruszanie samochód sam się toczy po przełożeniu dźwigni i nie muszę sprcjalnie dodawać gazu aby ruszył, a po przełożeniu dźwigni na "P" wszystko jest idealnie. I może zadam głupie pytanie, ale czy w takim przypadku czyli jeśli chodzi o drgania wpływ może mieć plecionka, lub może katalizator lub niestety skrzynia??? szczerze powiem że nie znam się na mechanice, także prosiłbym o poradę bo z mechanikami różnie bywa Dziękuję i pozdrawiam
majkel_majki Opublikowano 24 Lipca 2008 Opublikowano 24 Lipca 2008 Półbiegi? W aucie osobowym? Coś jest nie wporządku z tą skrzynią, podejrzewam nie tyle samą skrzynię co sprzęgło hydrokinetyczne. Okolice 80- 90 kmh to moment załączania lock- up' a i na prawidłowości jego działania skupiłbym się w pierwszej kolejności. Być może zawór sterującym zapięciem lock- up przycina się, tarcza zapinana jest zbyt gwałtownie, coś jak "zerwanie" sprzęgła w manualu na niskich prędkościach obrotowych i wtedy odczuwalne sa te wstrząsy. Co do drgań na postoju możliwe, że wtedy niepotrzebnie załączany jest lock- up i przydusza silnik. Nie zapina się całkowicie bo silnik by zgasł, ale wystarczająco by go przydusić. Kolego, jaki jest przebieg twojego auta? Słyszałem, że w tych skrzynkach sprzęgło po 200 tys może wykazywać wyraźne oznaki zużycia, szczególnie w dieslach ze względu na duży moment obr.
arekopl Opublikowano 26 Lipca 2008 Autor Opublikowano 26 Lipca 2008 witam, tak Majkel masz zupełną rację co do sprzęgła hydrokinetycznego, moja furka ma naśmigane 228 000 km. i to samo powiedział mechanik do którego wczoraj oddałem auto. Sprzęgło poszło do regeneracji + wymiana oleju + robocizna 1400 zł nie moje , ale cóż czego się nie robi dla spokojnej głowy. Jeśli chodzi o zużycie sprzęgła tak samo mi mechanior powiedział, że poprostu się zużyło i nie ma w tym niczyjej winy. Dziękuję za podpowiedź i zainteresowanie moim postem. Pozdrawiam PS Jak będzie już naprawione to dam znać jak się niunia sprawuje.
majkel_majki Opublikowano 26 Lipca 2008 Opublikowano 26 Lipca 2008 Niestety, Kolego koszty trzeba ponieść. Dla pocieszenia powiem,że i tak nie kasują Ciebie bardzo drogo, ja za samą wymianę oleju w skrzyni zapłacę teraz łącznie 1000 zł Proszę bardzo, czekamy na wiadomości po wykonanej naprawie
hm-soft Opublikowano 30 Lipca 2008 Opublikowano 30 Lipca 2008 Nie do końca może być to wina skrzyni. Ja miałem to samo. Myślałem że to skrzynia a co się okazało?. Jeden amortyzator z tyłu był wyklepany na amen do tego stopnia, że przy 80-90km/h zaczynało trząść budą. Przy wyższej prędkości ustawało. Teoria jest taka: skrzynia po zespoleniu lock-up jest na sztywno zespolona (podobnie jak przy zwykłym sprzęgle). Lock-up załąca sie właśnie przy tej prędkości, przy niższych prędkościach działa sprzęgło hydrokinetyczne i drgania nie przenoszą się. A co do drgań na D przy wciśniętym pedale hamulca to lekkie drgania są zawsze. Auto bez wciśniętego hamulca ma się lekko toczyć do przodu. Jeżeli się nie toczy lub w przypadku jeżeli stoisz pod górkę auto nie może się cofać do tyłu. Pozdrawiam MH
majkel_majki Opublikowano 30 Lipca 2008 Opublikowano 30 Lipca 2008 Bez urazy Kolego, ale nie wierzę że można pomylić drgania od rozwalonej zawiechy z tymi od zespołu napędowego. Co do tych drgań, u mnie gdy auto stoi na D nie czuję żadnych, jak odpuszczę hamulec auto rusza. Sprawny lock- up też nie ma prawa generować żadnych drgań. Od zespołu napędowego niewielkie sensacje mogą ewentualnie dawać jedynie pozrywane poduszki silnika/ skrzyni. Zresztą, nei róbmy OT, sam jestem ciekawy czy u Kolegi po wykonanej naprawie wszystko będzie cacy
hm-soft Opublikowano 5 Sierpnia 2008 Opublikowano 5 Sierpnia 2008 Też myślałem, że to skrzynia. A tu bach. Wymieniłem amortyzatory i ustało. Od tamtej pory zrobiłem ok 30 tys. i problem się nie pojawił ponownie.
arekopl Opublikowano 5 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 5 Sierpnia 2008 Witam, po naprawie. A więc jednak sprzęgło hydrokinetyczne. Po wymianie samochodzik hula jak się patrzy no i niestety 1,5 tys. nie moje(olej, sprzęgło i robocizna, a i jeszcze w tej cenie wymiana klocków i toczenie tarcz bo przy okazji mechanik zobaczył że klocki i tarcze jakieś nie bardzo, a wiedział że wybieram się w daleką trasę to od razu wymienił), i również uważam że gościu ze mnie nie zdarł, a mało tego chyba nawet wziął za mało, a wcześniej bo gdy dzwoniłem do Nadarzyna z zapytaniem o powyższą usterkę i cenę za tę usługą, odpowiedź brzmiała: ...startuje Pan od 4,500 zł+koszty części i robocizny ...., to aż mi się nogi ugięły i od razu podziękowałem)Ale najważniejsze że furka śmiga bez ślizgania się i drgań, a co do trzęsienia budy na wciśniętym hamulcu i na D to muszę podjechać do innego mechaniora żeby mi faktycznie poduchy sprawdzili, a jak z tym się uporam to na pewno poinformuję co było przyczyną. Jeszcze raz wielkie dzięki za zainteresowanie Pozdrawiam wszystkich
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się