Falowanie obrotów

[soul87 62]

heh, te 1.8T sa jakies porypane pod tym względem... jezeli poduszki silnika nie nosza sladów wylania to nie pchaj sie w koszty, przetestowałem na własnej skórze, to nie to... mialem dwa 1.8T i jeden i drugi wibrował na wolnych obrotach , na wiekszych obrotach wibracje ustawwaly ale przechodzily w "zwiekszony" poziom glosnosci silnika odczuwalny w kabinie...

nie doszedlem cco to bylo, aczkolwiek dwumasa nie zmienialem

[radko123 6]

Wprawdzie poduszki jeszcze nie dojechały ale byłem dzisiaj na diagnozie w innym serwisie.

Stwierdzili że sprzęgło wydaje się być ok ale problem jest z napinaczem łańcuszka rozrządu tzw. wariatorem. I niby wałki nie są prawidłowo synchronizowane i dlatego powstają wibracje. Już mi ręce opadają. Napinacz + łańcuch 2600 + 500 robota

A co będzie jak się okaże że to nie to było przyczyną wibracji grrrrr.

No i powiedzieli żebym nawet nie myślał o zamiennikach za 600-700zł bo za 1000km będzie powtórka.

Co wy na to?

[michalm320 2]

No a u mnie nic się w sumie nie zmieniło od tamtego momentu

Z tym, że na rozgrzanym silniku drgań prawie nie ma a na zimnym są dużo większe

Doszedłeś od czego te drgania masz? U mnie jest problem tylko i wyłącznie jak silnik ma obroty na poziomie licznikowych 900obr/min. Na ssaniu ok, w czasie jazy ok. Tak się zachowuje jakby miał za niskie ale stabilne obroty. Świece nowe, przepływka wyczyszczona i zaadaptowana, olej nowy Motul 5W40, wiadomo filtry też. Auto ma 169tyś przebiegu potwierdzonego w ASO. Cewki wymieniane w Niemczech na akcji serwisowej. :-(

[Fr0styyy. 10]

U mnie to na pewno poduszka pod silnikiem.

[soul87 62]

zmieniles ze ta pewnosc? rozmawialem ostatnio z paroma osobami z forum zdarzaly sie przypadki ze poduszki obie juz mialo dawno wylany plyn i byly w masakrycznym stanie a silnika nie bylo czuc... i nie raz juz slyszalem ze wymiana poduszek nie pomogla , w tym u mnie x2 :/

[zygmek 0]

A może warto sprawdzić kolo dwumasowe.

[michalm320 2]

A może warto sprawdzić kolo dwumasowe.

Też o tym myślę ale z drugiej strony nie ma żadnych typowych objawów zużytej dwumasy

[soul87 62]

a jakie sa typowe objawy zuzytej dwumasy w silniku benzynowym? zazwyczaj jak komus pada dwumas to w dieslu i objawy moga byc inne / wskazywac na co innego, moze akurat dwumas w benzyniaku powoduje takie drgania ... nie halasujac jeszcze

[Fr0styyy. 10]

A może warto sprawdzić kolo dwumasowe.

Dwumas nowy LUK wymieniany przez Bartka.

---------- Post dopisany at 21:46 ---------- Poprzedni post napisany at 21:44 ----------

zmieniles ze ta pewnosc? rozmawialem ostatnio z paroma osobami z forum zdarzaly sie przypadki ze poduszki obie juz mialo dawno wylany plyn i byly w masakrycznym stanie a silnika nie bylo czuc... i nie raz juz slyszalem ze wymiana poduszek nie pomogla , w tym u mnie x2 :/

Najgorzej, że nie wiem jak to sprawdzić... Odkręcić 2 poduszki i silnik podnieść może? Albo na tej środkowej wali co jest do pasa przedniego przymocowana...

[soul87 62]

mialem okazje dzisiaj sie przejechac BEXEM z wylanymi obiema poduszkami silnika, 0 drgan na wolnych obrotach loteria

[Fr0styyy. 10]

Czyli trzeba szukać gdzie indziej przyczyny...

[michalm320 2]

Dzisiaj odebrałem auto od mechanika (wymiana rozrządu) i gadałem z nim o tych wibracjach. Mówi że poduszki są sztywne i ich by nie brał pod uwagę. Mówi że możliwą przyczyną jest początek końca dwumasówki. Ale jeśli nie ma innych typowych objawów to by póki co tego nie ruszał i kazał obserwować. Jak padnie to będzie trzeba pomyśleć o czymś takim: Sprzęgło z kołem zamachowym sztywnym 835040 (Skoda, VW, Audi) - Motointegrator.pl - sklep internetowy

Albo szukać koła od Audi 80 2.0

[soul87 62]

tez mysle ze to raczej dwumas...

dla mnie w ogole 1.8T jest rozczarowaniem jezeli chodzi o kulture pracy, szczegolnie powyzej 3500 rpm ...

[michalm320 2]

tez mysle ze to raczej dwumas...

dla mnie w ogole 1.8T jest rozczarowaniem jezeli chodzi o kulture pracy, szczegolnie powyzej 3500 rpm ...

Muszę Ci przyznać rację. Fakt że ja się przesiadłem z Lexusa IS200 gdzie było 6 cylindrów ale ogólnie te 1.8T to tak trochę kiepsko brzmią.

[Fr0styyy. 10]

No ale u mnie dwumasa jest nówka

To musi mieć jakiś związek z gumowymi elementami, bo na zimnym trzęsie bardziej a na gorącym prawie wcale.

[soul87 62]

Frosty gdzies kiedys na jakis US forum cyztalem ze przy multitronicu tez poduszki skrzyni moga takie schizy robic, one tez sa w tego typu skrzyni chyba hydrauliczne/z olejem

[michalm320 2]

U mnie na zimnym jest ok, tak naprawdę zaczyna się to jak są obroty na poziomie 900. Ale jak tylko tyknę gaz to jest ok. Jak to powiedziała moja siostra... pracuje jak diesel... ale tylko we wnętrzu. Na zewnątrz jest wszystko ok

Taki też film znalazłem na YT:

[michalm320 2]

Wprawdzie poduszki jeszcze nie dojechały ale byłem dzisiaj na diagnozie w innym serwisie.

Stwierdzili że sprzęgło wydaje się być ok ale problem jest z napinaczem łańcuszka rozrządu tzw. wariatorem. I niby wałki nie są prawidłowo synchronizowane i dlatego powstają wibracje. Już mi ręce opadają. Napinacz + łańcuch 2600 + 500 robota

A co będzie jak się okaże że to nie to było przyczyną wibracji grrrrr.

No i powiedzieli żebym nawet nie myślał o zamiennikach za 600-700zł bo za 1000km będzie powtórka.

Co wy na to?

Rozwiązałeś temat wibracji silnika na wolnych obrotach?

[radko123 6]

Tak po wymianie kompletu sprzęgło + dwumas wszystkie objawy ustąpiły no i sprzęgiełko działa jakby prosto z fabryki wyjechał a mam porównanie bo jeździłem ostatnio świeżynką z salonu

Tu masz link do drugiego mojego tematu gdzie dokładniej opisane moje perypetie.

http://a4-klub.pl/1-8t-218/wibracje-silnika-mechanik-to-opinia-prosze-pomoc-problem-rozwiazany-307994/

[michalm320 2]

Tak po wymianie kompletu sprzęgło + dwumas wszystkie objawy ustąpiły no i sprzęgiełko działa jakby prosto z fabryki wyjechał a mam porównanie bo jeździłem ostatnio świeżynką z salonu

Tu masz link do drugiego mojego tematu gdzie dokładniej opisane moje perypetie.

http://a4-klub.pl/1-8t-218/wibracje-silnika-mechanik-to-opinia-prosze-pomoc-problem-rozwiazany-307994/

Przeczytałem Twój drugi temat ale u mnie jest zupełnie inaczej. U mnie jest tak że tylko na wolnych obrotach czuć mrowienie na kierownicy i fotelu ale już np. na lewarku zmiany biegów nie. Dam lekko gazu i wibracje znikają, pod czas jazdy nie ma w ogóle, rusza się normalnie, nic nie stuka. Jedyna różnica jest taka że jak jest dobrze rozgrzane auto (np. z dłuższej trasy albo jakiś wygłupów) to mrowienie jest sporo mniej odczuwalne ale nadal są. Ogólnie nie ma się czego doczepić. Chyba że u mnie zaczyna być początek końca dwumasy. Jedyną nieprawidłowość jaką zauważyłem to to że porwana jest plecionka na wydechu.