Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Falowanie obrotów


Fr0styyy.

Rekomendowane odpowiedzi

byłem dzis u kolejnego magika i po podlaczeniu kompa sprawdzil turbo powiedział ze turbo pada wkreca sie tak do 3500 obr od tego sie dławi i tak do 4500 i potem spokój mowił ze mial juz taki przypadek i wymienialiu wszystko co sie dało i na koncu turbo wsadzili i gitara było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywala Ci błędy związane z N75, katem i sondami, a Ty mówisz, że to turbina?

Skasuj błędy i zrób logi dynamiczne. Sprawdz czy kable do N75 są całe, a jeśli całe to załatw sobie inny na podmiankę.

Masz błąd kata i można zakładać ze jest zapchany stad też może być wrazenie, ze turbo nie pompuje jak powinno. Sugeruje zastąpienie go jakims downpipem, albo oszczędnościowo wstawienie do kata rurki :)

Skombinuj sobie też na podmiankę tą pierwszą sondę licząc od turbiny na podmiankę. Drugą sondę możesz olać bo to tylko diagnostyka kata.

Jak to zrobisz to znowu logi i będziemy myśleć dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim mam nadzieje,że coś mi doradzicie,niedawno zaczęły skakać obroty z 800obr/min do 1200obr/min po podpieciu u mechanika pod komputer wyskoczył błąd biegu jałowego,wymieniłem pierwszą sondę i dalej nic się nie zmieniło,kilka dni temu wymieniłem przepustnicę po wymianie obroty już nie skaczą , ale są za wysokie cały czas pokazują 1100obr/min nie ma żadnych błędów silnika a przepustnica jest po adaptacji,miał ktoś podobny problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem też coś takiego.Nie domykała się klapka przepustnicy.Jeżeli ktoś rozbierał przepustnicę to mógł złożyć tak że ma ona teraz za dużą szczelinę i stąd wysokie obroty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od pewnego czasu mam problem, z silnika od strony pasazera z silnika - im cieplejszy tym bardziej dociera odglos metalicznego grzechotania terkotania. od miesiaca lub dwoch nie zmienia on swojego nasilenia, po odpaleniu na zimnym silniku jak obroty spadna to jest jeszcze cisza, dopiero po rozgrzaniu dobrym zaczyna sie orkiestra...

Aha... mam wrazenie ze dzwiek nasila sie przy gwaltownym dodaniu gazu oraz gdy obroty spadaja a potem robi sie 50% cichszy na wolnych obrotach niz przy przy dodaniu gazu i opadaniu obrotow ... Powyzej 1000rpm dzwiek zanika w 100% , takie mam wrazenie przynajmniej

Wiec tak, mierzylem cisnienie oleju 1.3 bara na wolnych przy temp oleju 90 stopni, ponad 4 bar powyzej 2500 rpm.

Brak bledow VAG, teraz uwaga, wymieniony napinacz lancuszka walkow, wymieniony lancuszek walkow, gora silnika po zdjeciu pokrywy wyglada dosyc czysto.. zrzucilem miske ale bez sensu bo cisnienie jest ok i oczywiscie smok nie byl w ogole zapchany...

Mam tez wrazenie ze ten dzwike nie dociera z glowicy tylko z ... turbo/katalizatora... ale moge sie mylic , moze byc to tez glowica.. tylko co w niej ??... juz mi witki opadaja bo troche kasy wrzucone - napinacz - lancuszek itp itp...

olej zmieniony, jezdzi na 5w40 millers. ogolnie silnik chodzi ok ma moc, 133g/s na przeplywce... aha, czasami cofa zaplony na bucie ... zapewne stukowe sciagaja te terkotanie? ....

HELP

1.8tbfb - YouTube

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Problem pojawia się tylko rano podczas pierwszego uruchomienia. Podczas uruchomienia silnik wydaje dziwne odgłosy, coś jak harczenie, jakby jakis plastik w rezonans wchodził. Tak jakby silnik dostawał przez chwile jakieś lewe powietrze i się "krztusił". Po jakis 3 sek. wszystko ustaje i silnik sobie pracuje równo na ssaniu. Dodam, że VAG pokazuje problem z zaworem odpowietrzania par paliwa. Myślicie, że to może być źródłem tych problemów? Miał ktoś może takie objawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie miałem w ADR do tego co opisujesz u mnie syczało spod korka wlewu paliwa . Po wymianie zaworka problem znikł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie po odkręceniu korka paliwa nic sie nie dzieje, bez problemu się odkręca i nie ma podciśnienia w zbiorniku. Jedynie silnik przy uruchomieniu dziwnie sie zachowuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Pojawiły się wibracje silnika praktycznie w całym zakresie obrotów i nasilają się wraz z nimi.

Wrażenie mam takie jakby coś było niewyważone i telepie silnikiem.

Dzieje się to zarówno podczas jazdy jak i na postoju bez znaczenia jest też czy wciśniete sprzęgło czy nie.

Auto ma 220tyś przebiegu.

Co może być przyczyną? Jakieś pomysły?

Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrob logi

---------- Post dopisany at 20:48 ---------- Poprzedni post napisany at 20:47 ----------

moze byc dwumas , zaworek odpowietrzenia skrzyni korbowej , cewki , świece, przepływka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vag nic nie pokazuje, przeleciałem się po blokach i wszystko niby wygląda ok.

Silnik na wolnych ma lekkie drgania czuć je jak się dotknie do kolektora dolotowego. Nie jest to takie telepanie że silnik lata na boki pracuje on równo tylko te wibracje. Jakbym trzymał w ręku silniczek z własnoręcznie wykonanym niewyważonym smigiełkiem :) takie mi skojarzenie przyszło z dzieciństwa :cheesy:

Kurcze może to jednak faktycznie dwumas się rozleciał tylko nic nie stuka przy gaszeniu, zapalaniu, na zimnym. Obawiam się że takie wibracje to zaraz mi rozwalą panewki na wale albo jeszcze coś innego...:facepalm:

....no to mi Asia zepsuła humor na wieczór :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....na pewno nie jest to mrowienie zdecydowanie wibracje.

A czy uszkodzone poduszki mogą dawać taki efekt?

Czy jak silnik jest zgaszony to powinno się dać nim poruszać na boki?

Dzisiaj rano na zimnym wibracje są mniejsze na wolnych są podobne jak wczoraj ale zdecydowanie mniejsze już przy wyższych obrotach.

Podejrzewam że jak się rozgrzeje wrócą objawy z wczoraj :facepalm:

Obejrzałem poduszki silnika (lewa i prawa) wizualnie wyglądają ok.

W przednie mocowanie silnika ( taka gumowa tuleja przykręcona do przedniego pasa) wchodzi łapa od silnika czy powinna ona być centralnie w tej tulei? U mnie jest zdecydowanie przesunięta w prawo. Później zrobię fotkę to lepiej zobrazuje o czym piszę.

8850ae656e720be9m.jpg

Z góry dziękuję za wszystkie sugestie.

---------- Post dopisany 04-12-2013 at 20:36 ---------- Poprzedni post napisany 02-12-2013 at 21:45 ----------

Byłem dziś u mechanika.

Podnieśli Aśkę do góry coś łapką pogmerali stwierdzili że poduszka skrzyni do wymiany.

Jutro wymiana. Mam jakieś takie dziwne przeczucie że przyczyną jest coś innego :facepalm: No ale ja laik a oni specjaliści.

pozdrawiam.

---------- Post dopisany 05-12-2013 at 18:57 ---------- Poprzedni post napisany 04-12-2013 at 20:36 ----------

....i jak myślicie?

Moje przeczucie było prorocze poducha skrzyni lemfordera a wibruje dalej. Oglądałem starą trochę zmęczona ale całkiem się jeszcze nie rozpadła.

Jutro Jak dojadą do mechanika, to czas na poduszki silnika. Echhh strasznie mi podnosi ciśnienie moja Asia :facepalm:

Czuję że to dwumas lub co gorsze coś w silniku co powoduje nadmierne wibracje. Podzieliłem się moimi domysłami z mechanikami lecz oni stwierdzili że "....to im na dwumas nie wygląda a jakby coś w silniku to by tak ładnie nie "cykał"......."

Tak się zastanawiam czy jeszcze w tym roku dojdę co ją boli.... ehhh

pozdrawiam i życzę miłego wieczoru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...