AdamG 0 Opublikowano 12 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2013 Witam ponownie, dzisiaj wymieniłem napinacz i to on okazal się winny. Po wymianie silnik chodzi idealnie na zimnym i po rozgrzaniu. A stary napinacz byl tak słaby że hałasował cały czas. Dodatkowo potwierdzę ze można go wymienic bez ściągania wałka wydechowego, mało tego udało mi się to zrobic bez ściagacza, który złamał sie przy skręcaniu starego napinacza. Jako ściągacz użyłem starej śruby z tego oryginalnego i przełozyłem go przez maly klucz oczkowy " 8", którego z kolei włożyłem między łańcuch i napinacz i skręciłem i dodatkowo mogłem użyć jako dźwigni zeby ścisnąć odpowiednio napinacz. Pozdrawiam i życzę udanej walki z klekotaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkb 2 Opublikowano 13 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2013 Witam ponownie, dzisiaj wymieniłem napinacz i to on okazal się winny. Po wymianie silnik chodzi idealnie na zimnym i po rozgrzaniu. A stary napinacz byl tak słaby że hałasował cały czas.Dodatkowo potwierdzę ze można go wymienic bez ściągania wałka wydechowego, mało tego udało mi się to zrobic bez ściagacza, który złamał sie przy skręcaniu starego napinacza. Jako ściągacz użyłem starej śruby z tego oryginalnego i przełozyłem go przez maly klucz oczkowy " 8", którego z kolei włożyłem między łańcuch i napinacz i skręciłem i dodatkowo mogłem użyć jako dźwigni zeby ścisnąć odpowiednio napinacz. Pozdrawiam i życzę udanej walki z klekotaniem. a ile kolego kosztował cię ten napinacz jaki masz kod silnika , ogólnie powiedz ile kosztował cię napinacz i łańcuszek rozrządu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trepik 0 Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Witam kolegów, Miałem podobny problem. Przy odpaleniu i po rozgrzaniu silnika auto klekotało jak dojechany diesel. Mechanik po "osłuchaniu" stwierdził, że to napinacz. Zamówiłem części ale zanim doszły została zdjęta pokrywa. I w tym momencie trochę się zestresowałem, bo na pokrywie nie było żadnych śladów tarcia, a z tego co tu wyczytałem, w przypadku walniętego napinacza, taki ślad powinien być. Pomyślałem więc, że nie potrzebnie wydałem kasę. Ale nie mając już nic do stracenia, po dostarczeniu napinacz z łańcuchem zostały wymienione. Wczoraj odebrałem samochód od mechanika i jest ok. Silnik chodzi prawidłowo i co najważniejsze cicho. Za części (napinacz, łańcuch, uszczelka) zapłaciłem 785 zł. Ale okazało się, że trochę przepłaciłem bo u kolegi TOM77 można to nabyć taniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamG 0 Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Napinacz kosztował 530 zł,wiem ze to zamiennik. Ten który wyjąłem tez był zamiennik jeszcze na gwarancji wiec wymienią na nowy będzie czekał na wszelki wypadek. A jeśli chodzi o łańcuch to zakladałem nowy firmy Febi wraz z rozrządem jak kupiłem auto. Musisz też pamiętać o nowej uszczelce pokrywy zaworów. Moja sie rozleciała przy demontażu pomimo ze zakladałem ją rok temu, kupuj tylko dobrej firmy np elring bo jak kupisz jakiś badziew to i tak bedziesz musiał niedługo zmieniać. Nie zapomnij też o nowej uszczelce pod napinacz i porządnym silikonie pod pokrywę podwójną wałków rozrządu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_czewa 0 Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2013 Witam, podepnę się do tematu ponieważ moje 1,8 też klekocze kilka sekund po odpaleniu (tylko że ja mam silnik AVV, ale to chyba nie czyni dużej różnicy) po weekendzie jadę sprawdzić ciśnienie oleju, a dziś zdjąłem pokrywę zaworów, śladów otarcia od łańcucha nie ma, ale co mnie zaniepokoiło to zachowanie napinacza - był w dolnym położeniu i dopiero po podważeniu łańcucha wysunął się, wcisnąłem go ale nie odbił - czy to objaw jego uszkodzenia?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamG 0 Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 U mnie pomimo że napinacz nowy to też słychać zaraz po odpaleniu pracę rozrządu, ale tylko jak zimny. Przed wymianą napinacza, pomimo że ocierał o obudowę prawie cały czas to też nie miałem na niej żadnych otarć, rys itp. Przejechałem z uszkodzonym około 1300 km zanim wymieniłem. A jeśli chodzi o kwestie zachowania twojego napinacza to wydaje mi się że powinien odbić, jest tam przecież sprężyna, która nawet podczas pracy "na sucho" stawia spory opór. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkb 2 Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2013 a czy zmiana napinacza do silnika ARG na napinacz używany jest sensowna oraz czy warto wogóle wymieniać napinacz oraz czy jazda z uszkodzonym napinaczem może coś spowodować złego w aucie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
T-Rex 0 Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Czy ktoś pomoże zdiagnozować? Silnik ADR i również hałasuje podczas zapalania i tylko jak jest zimny. Był robiony remont generalny ale szklanki i napinacz poszedł stary. Objaw dodatkowy jest taki, że auto bardzo szarpie, jak tylko mocniej wcisnę gaz lub obciążę silnik wrzucając bieg (skrzynia auto) lub włączając klimę. Wypadają zapłony i strzela w dolot. Dolot głośno cyka Przeszukałem ten dolot 1000 razy i nie ma dziury. W kompie zero błędów. Natomiast sprawdzając odczyty z napinacza i czujnika Halla wyniki są bardzo złe. Zupełnie losowe i nie osiągają zadanych wartości z serwisówki. Ciśnienie oleju wzorcowe. Jutro sprawdzę ciśnienie sprężania i ciśnienie paliwa. Popatrzę też na świece. Czy ten napinacz może powodować takie losowe wariowanie silnika? To jak awaria kopułki zapłonu w starych silnikach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol2984 0 Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Wyjmij i zobacz czy nie masz brudnych drucików w przepływomierzu tzn. czy nie są czarne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
T-Rex 0 Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Ok jutro to zrobię, choć jak pisałem rozebrałem silnik i wszystko co pod maską i było czyszczone. Poza tym przepływka pokazuje idealne wskazania na Vagu. Mowa oczywiście o biegu jałowym, bo tylko tak mogę porównać z serwisówką. Nie wiem jak powinno się zachowywać auto jak się odłączy przepływkę ale nie było różnicy. Nadal szarpał. Po podłączeniu silnik lekko szarpnął i dalej już normalnie dopóki go nie obciążam lub nie zwiększam gwałtownie obrotów. Poza tym ciśnienie paliwa bliskie ideałowi, ciśnienie sprężania w normie. Świece na elektrodach ładne, a głębiej świece lekko okopcone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol2984 0 Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 też miałem przeboje z szarpaniem, ciut mocniej gaz wciskałem i szarpał jak cholera, zajechałem do mechanika, coś tam popstrykał na vagu i było ok więc może zaadaptuj przepustnice dodatkowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
T-Rex 0 Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Adaptacja jest ok. Robiona już setki razy. Na razie sie nie bede dotykać bo mam wyjazd na kilka dni. Trochę to dziwne, bo auto złożeniu jeździło swietnie. Zdjalem tylko dolot do przepustnicy i rurę ok kolektora wydechowego. Umysłem lekko skrzynię i po złożeniu problemy z szrpaniem. Zintrygowales mnie ta przepływka ale na vagu jest ok. Znając moje szczęście to nie jest tylko jedna awaria. Zawsze kopia sie dwie lub trzy rzeczy na raz. Auto ma 250k przekulane więc i tak wymienię ten napinacz. No cóż kolejny tysiąc poszedł. Mam nadzieje, ze usterka ustąpi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkb 2 Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Ale sie wam coś pomyliło ten temat założyłem z myślą o napinaczu łańcucha rozrządu a nie o typowych objawach niesprawnej sondy bądź przepływomierza ,proszę przenieść swoje wywody t-rex i karol2984 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_czewa 0 Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2013 wracając do tematu - u mnie napinacz wymieniony, klekot ustał, czyli jednaj to audiczkę bolało (szkoda tylko że mnie zabolało jak trzeba było zapłacić). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zigula11 0 Opublikowano 9 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2013 Ja mam odwrotną sytuację. Na zimnym silniku spokój, na wolnych obrotach jak i podczas jazdy. Na rozgrzanym spokój na wolnych obrotach, natomiast jak dodaję gazu to w momencie wchodzenia silnika na obroty rzęzi że masakra. Wypiąłem wtyczkę od napinacza ( nastawnika) i wtedy się tak nie dzieje. Mam założony zamiennik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkb 2 Opublikowano 5 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 koledzy a czy istnieje możliwość sprawdzenia ciśnienia gdzieś np vagiem lub za pomocą kodów klimatronika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rawablus 0 Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 przerabiałem te klimaty. mechaniory już chcieli nawet silnik wymieniać. diagnozy były różnorakie , u każdego mechanika inna. a winna była pompa oleju. wymiana załatwiła sprawe. koszt pompy 120 zeta i 100 wymiana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkb 2 Opublikowano 22 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2013 przerabiałem te klimaty. mechaniory już chcieli nawet silnik wymieniać. diagnozy były różnorakie , u każdego mechanika inna. a winna była pompa oleju. wymiana załatwiła sprawe. koszt pompy 120 zeta i 100 wymiana. a może podpowiesz w jaki sposób wymieniłeś pompę oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rawablus 0 Opublikowano 22 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2013 pompa wymieniona u mechaniora. jednego z tych magików co chcieli wymieniac silnik ) samemu miał bym ciężko bo niemam podnosnika a moim zdaniem jest wskazanu żeby sciągnąc miche w adrku,jest z tym troche roboty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkb 2 Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2014 koledzy a mam takie pytanie odnośnie mojego problemu klekoczącego napinacza bądź łańcuszka , w którym miejscu zmierzyć ciśnienie oleju oraz jakie powinno być to ciśnienie przy danych temperaturach w sprawnym a4 b5 silnik 1,8 , Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się