Krzysztof78 Opublikowano 7 Lipca 2013 Opublikowano 7 Lipca 2013 Rok temu wymieniłem w swoim Audi A4 (1,6 1997r) całe przednie zawieszenie. Wczoraj wjechałem na kanał i zobaczyłem, że guma na końcówce wahacza jest sparciała i całkowicie zaraz zejdzie. Problem się stworzy bo końcówka dostanie luzu i gwarantowana wymiana. Warsztat nie stwierdził luzów ale zalecił wymianę na nowy. Luzów nie ma wszystko jest OK a mimo to zalecają wymianę. Gwarancja tego nie obejmuje i tu mam problem:( wymieniać czy jest jakiś sposób który umożliwi zabezpieczenie tej sparciałej gumy?
tomcio1600 Opublikowano 7 Lipca 2013 Opublikowano 7 Lipca 2013 Nie ma sposobu. Pytanie jakiej firmy miałeś graty? Nie ma możliwości wymiany sworzni a więc czeka Cię wymiana wahacza. Polecam firmę Lemforder ewentualnie FEBI. Ja zawieszenie robiłem na FEBI i nie było z nim żadnych problemów. LM będzie trochę droższy.
Krzysztof78 Opublikowano 8 Lipca 2013 Autor Opublikowano 8 Lipca 2013 Właśnie problem w tym, że ten wahacz jest firmy FEBI. Daltego moje zdziwienie. Szkoda kasy bo rok temu wszystko wymienione luzów brak i znów trzeba wyłożyć kase.
sołtys85 Opublikowano 8 Lipca 2013 Opublikowano 8 Lipca 2013 Poszukaj stary wahacz i przeloz z niego sama gume. Latwo ja zdjac, trudniej rozpiac wahacz.
norka Opublikowano 8 Lipca 2013 Opublikowano 8 Lipca 2013 tez mam wachacze FEBI i po trzech miesiacach jeden swozen zaczal skrzypiec a po roku tulejki do których przykrecone sa amory z obu stron do wymiany teraz zalozylem tulejki MOOG i sa duzo twardsze
lutas Opublikowano 8 Lipca 2013 Opublikowano 8 Lipca 2013 tez mam wachacze FEBI i po trzech miesiacach jeden swozen zaczal skrzypiec To ja na najtńszych wahaczach z Allegro zrobiłem 25 tysiecy ponad. Sam je montowałeś czy mechanik ? Może podokręcał śruby na tulejach wahaczy, jak samochód nie był na kołach.
Krzysztof78 Opublikowano 9 Lipca 2013 Autor Opublikowano 9 Lipca 2013 Cale zawieszenie robił mechanik Może faktyczne gdzieś popełnił błąd. Fak faktem, że muszę znów zawitać u mechaników
norka Opublikowano 9 Lipca 2013 Opublikowano 9 Lipca 2013 tez mam wachacze FEBI i po trzech miesiacach jeden swozen zaczal skrzypiec To ja na najtńszych wahaczach z Allegro zrobiłem 25 tysiecy ponad. Sam je montowałeś czy mechanik ? Może podokręcał śruby na tulejach wahaczy, jak samochód nie był na kołach. Mechanik który dokreca sruby zawieszenia na podniesionym aucie to d*pa a nie mechanik
sołtys85 Opublikowano 9 Lipca 2013 Opublikowano 9 Lipca 2013 Panowie tu jest mowa o swozniach a nie tulejach. Nawet jajgorszy montaz wahacza nie jest w stanie zniszczyc swoznia. Moja rada jak wyzej. Przelozyc stara gume zexzdemontowanego wahacza i tyle.
rudi2891-1 Opublikowano 13 Października 2013 Opublikowano 13 Października 2013 Febi lub lemy jak kolega wyżej pisał
bates23 Opublikowano 13 Października 2013 Opublikowano 13 Października 2013 Ja popieram kwestie przełożenia osłony, sam to robiłem i nie tylko u siebie ale też pracując w warsztacie, jeśli swożeń trzyma się w miare sztywno to ściągasz starą osłonkę, myjesz dokładnie żeby usunąć brudy takie jak pyły z drogi, nakładasz nowy smar (byle nie grafitowo-molibdenowy), ruszasz swożniem we wszystkie strony żeby smar wszędzie wszedł gdzie dojść może, no i zakładasz nową osłonkę.
ŁYSY44 Opublikowano 19 Października 2013 Opublikowano 19 Października 2013 ja zakładałem febi pojedyńcze jakieś 2,5 roku temu dwa miechy temu zmieniałem bo wysiadł jeden a ORI na tej samej stronie nadal służą
bediks Opublikowano 21 Października 2013 Opublikowano 21 Października 2013 Panowie tu jest mowa o swozniach a nie tulejach. Nawet jajgorszy montaz wahacza nie jest w stanie zniszczyc swoznia. Moja rada jak wyzej. Przelozyc stara gume zexzdemontowanego wahacza i tyle. jak nie:decayed: Jak się palnikiem ratuje podczas odkręcania śruby spinajacej to wahacxze tylko do wyrzucenia
ŁYSY44 Opublikowano 26 Października 2013 Opublikowano 26 Października 2013 Panowie tu jest mowa o swozniach a nie tulejach. Nawet jajgorszy montaz wahacza nie jest w stanie zniszczyc swoznia. Moja rada jak wyzej. Przelozyc stara gume zexzdemontowanego wahacza i tyle. jak nie:decayed: Jak się palnikiem ratuje podczas odkręcania śruby spinajacej to wahacxze tylko do wyrzucenia Dokładnie, podgrzewać można jak już są do wyrzucenia choć nieraz nawet podgrzewanie nie pomoże najgorsze jak są nie oryginalne miękkie śruby,
bediks Opublikowano 26 Października 2013 Opublikowano 26 Października 2013 Powiem Ci nie wiem czy mialem orginalne bo wahacze juz mialem raz zmieniane ale godzina walenia młotkiem 3 kg splaszczylem cały łeb, 2 minuty grzania palnikiem zwrotnicy i wypadła po pierwszym uderzeniu , nauczka, i na nowa srube napchalem miedzianego ile się dało
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się