Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.8 TFSI na łańcuszku rozrządu. Kiedy i jak serwisować?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki za informacje. Z tego co widzę na forum to te silniki 1.8 po modernizacji całkiem dobrze się spisują. Jedyna usterka jaka przytrafiła się w naszej audi to jakiś zaworek od zmiennych faz rozrządu wywalał błąd i tempomat przez to nie działał. Przy okazji wymiany oleju w aso to zrobili. Z tego co pamietam to zaworek kosztował jakoś 120 zł plus robocizna.

Opublikowano

Witam wszystkich forumowiczów!

Mam takie pytanie odnośnie Audi A4 B8 1,8 TFSI 170KM. Mianowicie chodzi mi o wymianę łańcuszka/paska rozrządu. Auto ma aktualnie najechane 155tys. Wymieniać czy jeszcze nie? Dziękuje za odpowiedzi! Pozdrawiam!

Opublikowano (edytowane)
Dnia 10.05.2017 o 19:05, masterblakes napisał:

Witam wszystkich forumowiczów!

Mam takie pytanie odnośnie Audi A4 B8 1,8 TFSI 170KM. Mianowicie chodzi mi o wymianę łańcuszka/paska rozrządu. Auto ma aktualnie najechane 155tys. Wymieniać czy jeszcze nie? Dziękuje za odpowiedzi! Pozdrawiam!

Ja miałem rozrząd sprawdzany przy nie całych 170tys i nie było potrzeby wymiany. Teraz mam przejechane 175tys i nie długo czeka mnie wymiana oleju. Myślę że nie ma potrzeby wymiany rozrządu u ciebie. Wymieniaj tylko olej co 15tys, nie co 30 a silnik odwdzięczy się bezawaryjnością.

Edytowane przez liquid8p
Opublikowano

Bardzo dziękuje za odpowiedź!

 

Pozdrawiam!

Opublikowano

Witam,

Moje auto: A4 B8 10.2011r., 1.8 TFSi, 160KM, 144000 km najechane, na zimnym silniku, po 12 godzinach postoju, gdy odpalam to w okolicy 2000 obr/min, przez pól sekundy słychać grzechot/zgrzyt. Z tego co się dowiedziałem, jest to jakiś napinacz/zębatka wyrobiona i trzeba robić. Obecnie szukam serwisu w Warszawie gdzie solidnie wymienia łańcuch, napinacze i ślizgacze. Ktoś może polecić jakiegoś mechanika dobrego?

Opublikowano

Witam wszystkich forumowiczów,

Proszę o opinię w temacie dźwięku silnika 1.8 tfsi w Audi A4 B8, link z filmem poniżej.

Nie wiem czy taki jest normalny dźwięk tego silnika czy czeka mnie serwis łańcucha rozrządu.

Z góry dziękuję za pomoc.

 

 

Opublikowano

To jest normalny dziek pracy silnika, lancuch najczesciej slychac przy rozruchu, przez okolo 1 sekunde. No chyba ze lancuch jest rozciagniety to wtedy bedzie stukal, ale w twoim przypadku wszytko OK. No ale w swoim A4 2011 1.8 TFSi juz wymienilem przy 146 000 km. Grzechotalo przez sekunde podczas odpalania, problemy z dociskiem napinacza. Zalatwione i wszytko gra. Trcohe kosztowna naprawa ale wolalem nie ryzykowac przeskoczenia lancucha, naprawilem u Krarola z Raszyna, koszt 3200 rezem z wymiana oleju w skrzyni.

Opublikowano

Dziękuję za pomoc.

Ten łańcuch to trochę taka tykająca bomba niestety..

Opublikowano

Poniżej wrzucam jeszcze filmik z rozruchu zimnego silnika. Co o tym sądzisz ?

Można przesunąć od razu do 0:20 ;)

 

Opublikowano

Szczerze nie slysze tutaj nic szczeglnego, u mnie to na rozrucho po np. 20 godzinach wylaczonego silnika to glosno grzechotalo. Nie jestem specjalista to tutaj ci nie doradze. Ale wiem ze jak smaochod dlugo stoi, to olej splywa i przy rozruchu nienasmarowany dopinacz moze sie odezwac, tutaj na prawwde nie chce sie wypowiadac, u mnie bylo glosniej.

Opublikowano

Ok, dzięki za pomoc.

Opublikowano
W dniu 21.08.2017 o 15:18, Bartek11 napisał:

Witam,

Moje auto: A4 B8 10.2011r., 1.8 TFSi, 160KM, 144000 km najechane, na zimnym silniku, po 12 godzinach postoju, gdy odpalam to w okolicy 2000 obr/min, przez pól sekundy słychać grzechot/zgrzyt. Z tego co się dowiedziałem, jest to jakiś napinacz/zębatka wyrobiona i trzeba robić. Obecnie szukam serwisu w Warszawie gdzie solidnie wymienia łańcuch, napinacze i ślizgacze. Ktoś może polecić jakiegoś mechanika dobrego?

 

Wymienialem rozrzad u Karola z Raszyna:

Polecam Elektrocar - Karol Chrzczonowski Raszyn ul. Wysoka 7 tel. 669 950 109

 

Wszytko bylo dobrze az do momentu kiedy zaczelo smierdziec w kabinie. Zadzwonilem do Karola, ze cos smierdzi i polecil mi ze moze to byc uszczelka vacum pompy paliwowej, z ktorej kapie na katalizator i dlatego smrod spalonego oleju przedostaje sie do kabiny. Pojechalem do mechanika zeby obejrzal i rzeczywiscie uszczelka jest do wymiany, mala kwota, ale dzieki Karolowi szybko usterka zostala zlokalizowana.

Jednak mechanik kiedy ogladal silnik pokazal mi, ze miska olejowa od spodu jest morka od oleju oraz cieknie z uszczelki na gornej pokrywie rozrzadu, oraz korek miski olejowej przepuszcza. Zadwonilem do Karola i powiedzial mi zeby nie ruszali pokrywy i korka bo strace gwarancje, a olej cieknie z uszczelki vacum pompy. Tylko ze mechanik pokazywal, ze caly silnik jest czysty i olej nie moze plynac od uszczelki vacum do miski olejowe. Nie chcac starcic gwarancji Karola, wymienie tylko uszczlke tej pompy a olej wytre i bede czekac. Karol mi powiedzial, ze w ramach gwarancji zebym przyjechal i zobaczy ten olej na korku. Tak wiec chyba czeka mnie wycieczka do niego w ramach wymiany korka oleju i uszczelki pokrywy, jezeli olej dalej sie bedzie saczyc.

Napisze aktualizacje czy olej dalej sie zbiera na misce po wymianie uszczelki vacum pompy.

Wycena:

image.png

 

FV:

image.png

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano
W dniu 16.10.2017 o 20:07, Bartek11 napisał:

Wycena:

Jeśli ktoś Ci wlał 8 litrów oleju do silnika to gratuluję, przy wymianie wchodzi około 4,5-4,6 litra, do suchego silnika wchodzi ponad 5 litrów. Jeśli miałeś wlane za dużo to nic dziwnego że Ci uszczelkę wywaliło i pewnie nie tylko...

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, zabiello napisał:

Jeśli ktoś Ci wlał 8 litrów oleju do silnika to gratuluję, przy wymianie wchodzi około 4,5-4,6 litra, do suchego silnika wchodzi ponad 5 litrów. Jeśli miałeś wlane za dużo to nic dziwnego że Ci uszczelkę wywaliło i pewnie nie tylko...

Akurat tutaj nie jest to problem, bo resztę oleju mam w baniaku plastikowym (zostalo 3 litry w baniaku 4 litrowym), i ilościowo się zgadza to co poszło do silnika plus reszta w butli. Karol zreszta tyle samochod zrobil, ze na pewno by nie wlal za duzo oleju do silnika, a uszczlke kazdemu moze sie zdarzyc ze zle podklei i przecieka.

Edytowane przez Bartek11
Opublikowano (edytowane)

witam 

Panowie kto z was wymieniał rozrząd sam i chciałby pomóc, doradzić, podzielić się schematami rozrządu jakie blokady zamówić ? Ten uszczelniacz musi być z ASO ? czy może to być  Np. masa uszelniająca reinz 

będę to robił sam wiec mogę opisać krok po kroku 

received_1558072520928418.jpg

received_1558072550928415.jpg

received_1558072594261744.jpg

received_1558072650928405.jpg

Edytowane przez witek1234
Opublikowano
W dniu 16.10.2017 o 20:07, Bartek11 napisał:

 

Wymienialem rozrzad u Karola z Raszyna:

Polecam Elektrocar - Karol Chrzczonowski Raszyn ul. Wysoka 7 tel. 669 950 109

 

Wszytko bylo dobrze az do momentu kiedy zaczelo smierdziec w kabinie. Zadzwonilem do Karola, ze cos smierdzi i polecil mi ze moze to byc uszczelka vacum pompy paliwowej, z ktorej kapie na katalizator i dlatego smrod spalonego oleju przedostaje sie do kabiny. Pojechalem do mechanika zeby obejrzal i rzeczywiscie uszczelka jest do wymiany, mala kwota, ale dzieki Karolowi szybko usterka zostala zlokalizowana.

Jednak mechanik kiedy ogladal silnik pokazal mi, ze miska olejowa od spodu jest morka od oleju oraz cieknie z uszczelki na gornej pokrywie rozrzadu, oraz korek miski olejowej przepuszcza. Zadwonilem do Karola i powiedzial mi zeby nie ruszali pokrywy i korka bo strace gwarancje, a olej cieknie z uszczelki vacum pompy. Tylko ze mechanik pokazywal, ze caly silnik jest czysty i olej nie moze plynac od uszczelki vacum do miski olejowe. Nie chcac starcic gwarancji Karola, wymienie tylko uszczlke tej pompy a olej wytre i bede czekac. Karol mi powiedzial, ze w ramach gwarancji zebym przyjechal i zobaczy ten olej na korku. Tak wiec chyba czeka mnie wycieczka do niego w ramach wymiany korka oleju i uszczelki pokrywy, jezeli olej dalej sie bedzie saczyc.

Napisze aktualizacje czy olej dalej sie zbiera na misce po wymianie uszczelki vacum pompy.

Wycena:

image.png

 

FV:

image.png

 

 

 

AKTUALIZACJA

 

Okazalo sie ze rzeczywiscie uszczelka Vaccum pompy przepuszczala i zostala zmieniona, a zapach spalonej chemii jak narazie nie pojawia sie w kabinie.

 

Co do korka miski olejowej, no wiec przepuszczal bo mial lekko zurzyty gwint i starta uszczelke. Myslalem ze wymiana lancucha wiaze sie rowniez z wymiana korka jesli jest zurzyty, ale chyba Karol nie zwrocil uwagi na korek i zostawil stary. Jak na razie korek wymieniony i niedlugo obejrze czy nadal cieknie. Natomiast Karol powinien wymienic uszczelke gornej pokrywy rozrzadu, ktora przepuszczala. Mechanik zdjal pokrywe i wymienil uszczelke. Jak obejrzelismy ja pod swiatlo, to sie okazalo ze byla sparciala na calej dlugosci, czyli nie byla wymieniona, co juz jest zaniedbaniem. Nie ogladalem jeszcze miski i gornej pokrywy od spodu, ale mam zamiar sie wybrac niedlugo i zobaczyc jak to wyglada. Male zaniedbania ale upierdliwe.

Kolejna rzecz po wymianie lancuszka u Karola, to fakt ze nadal slychac zgrzyt w czasie uruchomienia silnika, tak samo jak przed wymiana, przez okolo jedna sekunde w czasie zaplonu w okolicahc 1500 - 1700 obr./min. zgrzytnie, zawsze po postoju ponad 8 godzin, czyli kiedy olej splynie do miski. Karol mowil ze nowy napinacz tak ma z nowym lancuchem i musi sie dotrzec. Czy ktos z kolegow tak mial, ze po wymianie lancucha z napinaczem na poczatku zgrzytalo?? Szczerze mowiac powoli nabieram ochoty pojechac do serwicu na sprawdzenie tych czesci. Od wymiany lancucha zrobilem z 600 kilometrow,  bo malo jezdze wiec mysle ze bedzie mozna poznac nowe i stare czesci.

Jak by ktos mogl, niech napisze czy mu zgrzyta po wymianie lancucha i napinacza. 

Opublikowano
3 minuty temu, Bartek11 napisał:

 

 

 

AKTUALIZACJA

 

Okazalo sie ze rzeczywiscie uszczelka Vaccum pompy przepuszczala i zostala zmieniona, a zapach spalonej chemii jak narazie nie pojawia sie w kabinie.

 

Co do korka miski olejowej, no wiec przepuszczal bo mial lekko zurzyty gwint i starta uszczelke. Myslalem ze wymiana lancucha wiaze sie rowniez z wymiana korka jesli jest zurzyty, ale chyba Karol nie zwrocil uwagi na korek i zostawil stary. Jak na razie korek wymieniony i niedlugo obejrze czy nadal cieknie. Natomiast Karol powinien wymienic uszczelke gornej pokrywy rozrzadu, ktora przepuszczala. Mechanik zdjal pokrywe i wymienil uszczelke. Jak obejrzelismy ja pod swiatlo, to sie okazalo ze byla sparciala na calej dlugosci, czyli nie byla wymieniona, co juz jest zaniedbaniem. Nie ogladalem jeszcze miski i gornej pokrywy od spodu, ale mam zamiar sie wybrac niedlugo i zobaczyc jak to wyglada. Male zaniedbania ale upierdliwe.

Kolejna rzecz po wymianie lancuszka u Karola, to fakt ze nadal slychac zgrzyt w czasie uruchomienia silnika, tak samo jak przed wymiana, przez okolo jedna sekunde w czasie zaplonu w okolicahc 1500 - 1700 obr./min. zgrzytnie, zawsze po postoju ponad 8 godzin, czyli kiedy olej splynie do miski. Karol mowil ze nowy napinacz tak ma z nowym lancuchem i musi sie dotrzec. Czy ktos z kolegow tak mial, ze po wymianie lancucha z napinaczem na poczatku zgrzytalo?? Szczerze mowiac powoli nabieram ochoty pojechac do serwicu na sprawdzenie tych czesci. Od wymiany lancucha zrobilem z 600 kilometrow,  bo malo jezdze wiec mysle ze bedzie mozna poznac nowe i stare czesci.

Jak by ktos mogl, niech napisze czy mu zgrzyta po wymianie lancucha i napinacza. 

Nawet po wymianie całego rozrządu rozruch cichy , ale kilka razy obracałem wał ręcznie 

Opublikowano
2 godziny temu, witek1234 napisał:

 

Ja po wymianie rzecz banalna jak by ktoś chciał mogę wykonać  wymianę rozrządu :)  kultura pracy silnika niebo lepsza

 

Szkoda że dopiero teraz się oferujesz;) Ja swój prawie 2 lata temu wymieniałem u mechanika.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...