Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Reklamacja zestawu Rozrządu FIRMY SKF - banda oszustów


oktawiusz5

Rekomendowane odpowiedzi

Opisuję po skrócie.

Kupiłem zestaw SKF do następnego ze względu iż w 3 innych autach taki zestawik się spisuje i odpukać nic sie nie dzieje.

Zestaw

Rolka napinacz i pasek przelatał 1900km po tym przebiegu postawiłem na wymianę uszczelniaczy zaworowych trzeba było rozpiąć rozrządu ku żdziwieniu mechanika dostałem telefon bym pojawił się w warsztacie. Pojawiłem się i zostałem zapytany czy był wymieniany rozrząd odpowiedziałem że tak jakieś 2000km wcześniej sprawdziłem licznik i okazało się 1900 bez pary km. A że rozrząd wymieniał inny mechanik to padły podejrzenia że został podmieniony przez mechanika. To wykluczyłem bo jest to kolega i tego nie praktykuje.

Oddałem do reklamacj w Firmie , w której został zakupiony zestaw

Rolka prowadząca jest wyżarta w 4-5 miejscach po obwodzie wygląda tak jak by ktoś spiłował i wyszlifował miejscami krótko tłumacząć. Pasek ma też znaczne zurzycie napisy są ledwo widoczne. ( pompa też nowa SKF) zaznaczam.

Stary rozrząd wygląda lepiej Pompa 10 letnia a rolka, napinacz i pasek z 2010 chyba roku.

Zareklamowałem opisałem jak zdiagnozowałem.

Dostałem odpowiedz. Ślady zużycia rolki prowadzącej wskazują na - za słabe napięcie napinacza w skutek tego pasek dostawał wibracji skakał po rolce.

Nie ma opcji by koleś źle napiął, napinacz ale huk postanowiłem że będę dochodził swego i im udowodnię że sprzedali gówno.

Zajechałem do domu w rękę wziąłem stary zestaw i nowy i myślę

... no k...a niebo a ziemia ten stary przy tym nowym

oglądam bawię się i ku zdziwnienu zauważyłem że ten nowy napinacz słabiej się napina po prostu do tego punktu gdzie powinien być napięty potrzebuję mniej siły niż w tym starym WIEĆ tu jest pies pogrzebany. szybko do sklepu na wagę elektroniczną z warznymi badaniami. waga napinacza jest różna, ale to nie gra takiej roli.

Przyłożyłem napinacz jednym końcem do wagi i drugim zacząłem naciskać tak by doszedł do tego punktu , w którym ma zostać. Okazało się że jest dość spora różnica rzędu 1/4 siły więcej muszę użyć by dociągnąć stary napinacz.

Jak myślicie czy teraz mogę się ubiegać normalnie o zwrot kosztów za zestaw jak i robociznę czy powinienem to załatwiać przez Rzecznika praw konsumenta?

Pozdrawiam. Ps. uważajcie na tą firmę SKF podobno pompy wody tej samej firmy produkowane w innych krajach rużnią się dość wyraźnie wagą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz im jeszcze jedno pisemko wspominając o tym napinaczu jak oleją Cie to wal do rzeczoznawcy:wink:

Swoją drogą masz warta ze nie pojeździło to jeszcze parę km.

Czemu Marcin tak myślisz????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie 1 - gdzie rozrząd kupiony, pytanie drugie, gdzie montowany. Jeśli rozrząd jest założony dobrze, pasek jest naciągnięty właściwie to takie sytuacje nie mają miejsca. Panowie jak mechanik to jakiś kowal który albo się spieszył albo Bóg wie co to takie kwiatki wychodzą.

Kiedyś jeden z naszych klientów w Leo montował rozrząd od nas. Pasek po zamontowaniu hałasował. Był to pasek dayco.

Montaż w jakiejś firmie tuningowej więc "fachowcy". Oczywiście zdążyliśmy już usłyszeć pytania o podróby, usłyszeć zarzuty że może był stary etc. Zwyczajnie w świecie był zbyt mocno naciągnięty. Są do pomiaru naciągnięcia paska specjalne przyrządy, będzie naciągnięty zbyt mocno - będzie hałasował, będzie zbyt słabo - dostaną rolki. Handlując częściami, obsługując mechaników i wożąc części do warsztatów wiem że sytuacja z tematu to wina mechanika. Oczywiście będzie bardzo mocno się wypierał ale na 99% tak będzie. Nie ma mowy o tym by rolki w opakowaniach skf, pasek bądź pompa były słabej jakości. Paski w zestawach skf są przeróżnych firm, wczoraj wyjmowaliśmy i był akurat continental(oczywiście nie jest napisane continental tylko SKF) ale ktoś kto ma możliwość porównania to będzie widział od razu że to conti, że kolejny pasek to dayco a trzeci taki jakby śliski - gates powergrip.

Dlatego obstawiam wadliwy montaż. Producent w reklamacji wg mnie napisał dobrze

polecam

http://www.contitech.de/pages/produkte/antriebsriemen/kfz-ersatz/docs/Problem-Diagnose-Loesung--Zahnriemen_pl.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz przypominam sobie jak ja miałem zmienić rozrząd.

Chciałem żeby zrobił to kuzyn co robił to nie raz a on na to ze nie zrobi tego bo nie ma urządzenia do naciagu paska.I nie ma możliwości pożyczenia.

Powiedział też ze to jest ważne,nawet takie rzeczy jak temp otoczenia tez ma znaczenie,także jest coś w tym co napisałeś:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego czy rozumiesz jak mocuję w imadle za blaszkę napinacz i zawieszam ( drugą ) wagę przy czym za nią ciągnę tak by napinacz został we skazanym miejscu. Jeden jak i drugi jest tak samo mierzony to wartość jest o 0.6 kg niższa na tym nowym niż na starym. Czy to niema znaczenia Według ciebie?

więc po co są znaki na napinaczach w jakim położeniu i przy jakiej temp. zewnętrznej trzeba docisnąć ( ustawić ) napinacz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po znakach ustawiasz naciągnięcie napinacza.

To że napinacz waży więcej w oryginale niż zamiennik - nic nie znaczy. Naciągałeś i różnica 0,6 kg a ile kg przykładałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałem iż w wadze jest różnica ale kolego nie doczytałeś do końca ze zrozumieniem chodzi o siłę sprężyny. przy naciąganiu tą samą wagą (może oszukiwać podkreślam tylko jak będzie oszukiwała to na jednym jak i drugim napinaczu) na tym wadliwym siła jest 60 niutonów mniejsza wiec jest duża różnica i przy wadze warzywnej mierzone dociskanie napinacza jest podobna różnica 60 niutonów czyli 0.6kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

60 niutonów czyli 0.60kg
6kg :decayed:

Wracając do tematu, na pewno błąd w montażu :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

0.6 kg jest to różnica działającej siły napięcia paska miedzy jednym napinaczem INA i SKF wiec nie mieści się w normie siła napięcia paska napinacza z SKF. koniec tematu.

---------- Post dopisany 21-01-2014 at 23:45 ---------- Poprzedni post napisany 20-08-2013 at 23:19 ----------

siły obu napinaczy powinny się równoważyć, aczkolwiek napinacz stary może mieć słabszą siłę bo jest wypracowany ( niby tak powinno być oczywiste ) a jednak nowy reklamowany napinacz jest słabszy, gdy ten jest na swoim miejscu stary dopiero zaczyna naciągać.

Zatem jest to Automatyczny napinacz wiec ma automatycznie napinać pasek przy rożnych obciążeniach silnika z taką samą siłą.

Temperatura ma jak najbardziej znaczenie, ale w innym przypadku temperatura montowanej części i temperatura całego silnika ( powinna byc taka sama ) temperatura otoczenia nie ma takiego znaczenia.

Poza tym wszystkie reklamacje są opisywane książkowo.

Akurat w tym zestawie nie było innej firmy tylko SKF i powiem że jest do du.. znacznie lepszym produktem będzie INA

---------- Post dopisany 22-01-2014 at 00:15 ---------- Poprzedni post napisany 21-01-2014 at 23:45 ----------

Napisz im jeszcze jedno pisemko wspominając o tym napinaczu jak oleją Cie to wal do rzeczoznawcy:wink:

Swoją drogą masz warta ze nie pojeździło to jeszcze parę km.

Czemu Marcin tak myślisz????

kolego załatwię ich. napiszę co i jak zrobiłem jak się rozstrzygnie wszystko. nie miałem się wcześniej jak tym zająć bo nie było mnie w PL.

---------- Post dopisany at 00:28 ---------- Poprzedni post napisany at 00:26 ----------

po znakach ustawiasz naciągnięcie napinacza.

To że napinacz waży więcej w oryginale niż zamiennik - nic nie znaczy. Naciągałeś i różnica 0,6 kg a ile kg przykładałeś?

-dzik- eśli jedną część przyłożysz do wagi takiej w sklepie a drugą częścią napinacza będziesz przyciskał do momentu az osiągniesz pozycję zablokowania napinacza to otrzymasz pewną wartość na wadze. Tak zostało to mierzone i wartości powinny być takie same ale nie były. różnica była 0,6kg rozumiesz teraz? wcześniej możne nie jasno się wyraziłem. Druga metoda bez wartości mierzonych to stykasz dwa napinacze pchasz je jeden na drugi to siły powinny sie równoważyć czyli wskaźniki powinny być w takich samych pozycjach względem ograniczników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, Wychodzi na to, że napinacz rzeczywiście słabiej napina od starego ale wg. mnie nic nie zdziałasz jeśli nie będzie jakiejś profi analizy obu napinaczy( a najlepiej jakby można było jakiś nowy zmierzyć i porównać). Szczerze wątpię aby ktoś uwierzył w metody pomiarowe na wagach kuchennych etc. No i niestety druga ważna rzecz to montaż. To że kolega się zna, to nie znaczy, że nie mógł czegoś spierdaczyć. Na Twoim miejscu bardziej bym się cieszył, że masz cały silnik niż rozpaczał nad rozrządem.. Kup nowy, załóż i wtedy próbuj cokolwiek zdziałać.. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie uznadza ci reklamacji bo nie montował ci tego autoryzowany serwis.miałem tak z wachaczem.poszedłem do sklepu gdzie go kupiłem i mówie ze sie rozleciał wachacz a jest na gwarancji.a gosciu mi mówi zebym przyniusł wachacz,paragon i zaswiadczenie z autoryzowanego serwisu ze wachacz był dobrze zamontowany przez nich.powiedziałem ze sam go montowałem.a pan mi odpowiedział ze w takim przypadku gwarancji nie ma.:facepalm:bo ja nie mogłem go dobrze zamontowac.:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie uznadza ci reklamacji bo nie montował ci tego autoryzowany serwis.miałem tak z wachaczem.poszedłem do sklepu gdzie go kupiłem i mówie ze sie rozleciał wachacz a jest na gwarancji.a gosciu mi mówi zebym przyniusł wachacz,paragon i zaswiadczenie z autoryzowanego serwisu ze wachacz był dobrze zamontowany przez nich.powiedziałem ze sam go montowałem.a pan mi odpowiedział ze w takim przypadku gwarancji nie ma.:facepalm:bo ja nie mogłem go dobrze zamontowac.:facepalm:

To jest wlasnie przerypane,znam full warsztatow co nie maja pojecia jak wsadzic dobrze wahacz i co mi z takiego zaswiadczenia?mam kolesia co podbije mi wszystko co mu podrzuce dlatego nie mam z tym problemow.

Tak samo mialek z sonda nowka bosch a spitolona tj zle dobrana przez sprzedawce tez musialem pisac reklamacje a podbil elektro i musieli przyjac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, Wychodzi na to, że napinacz rzeczywiście słabiej napina od starego ale wg. mnie nic nie zdziałasz jeśli nie będzie jakiejś profi analizy obu napinaczy( a najlepiej jakby można było jakiś nowy zmierzyć i porównać). Szczerze wątpię aby ktoś uwierzył w metody pomiarowe na wagach kuchennych etc. No i niestety druga ważna rzecz to montaż. To że kolega się zna, to nie znaczy, że nie mógł czegoś spierdaczyć. Na Twoim miejscu bardziej bym się cieszył, że masz cały silnik niż rozpaczał nad rozrządem.. Kup nowy, załóż i wtedy próbuj cokolwiek zdziałać.. Powodzenia

tak zbadałem osobiście, tylko to podałem do wiadomości na forum. Dalszy ciąg reklamacji będzie opierany na podstawie badań z laboratorium. Jeśli mi tego nie rozpatrzą pozytywnie to sprawę skieruję do sądu nie będę się z nimi bawił w kotka i myszkę. Mam jeszcze dwa haki na deser jak by mi nie rozpatrzyli pozytywnie to ten który wystawiał opinię o reklamowanym zestawie nastepnym razem pomyśli nisz napisze bzdury książkowe.

Ludzie odpuszczacie za szybko z reklamacjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Donkiszot, ale mimo to życzę powodzenia. Póki co żyjesz tematem od sierpnia. Większość ludzi mających rodziny, prace i mnosto innych zajęć i wydatków odpusza takie akcje bo zwykły bilans ekonomiczny po prostu wskazuje, ze walka do upadłego nie ma sensu. Więc moze ciesz się tym, ze masz czas i kasę aby walczyć zamiast sugerować, zw inni zbyt łatwo odpuszczaja. Zakoncz pomyślnie sprawę to będzie się czym cieszyć.

Wysłane z mojego Trooper_X55

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marekg - kolego nie mogłem wcześniej tego dokończyć ze względu iż nie było mnie w PL. Więc twoja wypowiedz nijak ma się do rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czytaj tak długo az zrozumiesz jej sens. Nie o czas jaki ci zajmuje ta sprawa idzie a o sugerowanie, ze inni zbyt łatwo odpuszczaja. Każdy ma swoje priorytety wiec szanujmy się nawzajem.

Wysłane z mojego Trooper_X55

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marekg ma rację.. Z drugiej str. Tobie też się nie dziwię...A;e tak jak napisałem wcześniej. Ciesz się, ze nie masz rozwalonego silnika i niech to będzie priorytet..Rozrząd do Twojego auta nie jest strasznie drogi więc zastanów się czy taka walka z "wiatrakami" ma sens. Na Twoim miejscu bym nie stawał na głowie żeby odzyskać kasę. Zreklamowałbym i tyle co bym zrobił, a jeśli to by nic nie dało chyba bym odpuścił. Jeśli masz czas i chęć to się baw. I nie chodzi tu o zbyt szybkie odpuszczanie ale często jest tak, że z "Takimi" nie wygrasz. Jeszcze jedno jeśli chodzi o montaż.. Jeśli chcesz rachunek to wybierz taki warsztat, który ma sprzęt odpowiedni do pomiaru siły naciągu napinacza i wgl. Myślę, że okaże się tak, że masz mniej "za" niż oni mają "przeciw" uznania reklamacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...