Skocz do zawartości
IGNOROWANY

przerywa silnik


stasiu1971

Rekomendowane odpowiedzi

na przepływomierzu masz śrubki, odkręć je i wyjmij układ z czujnikiem i zobacz jaki kolor mają te rezystorki jak czarny to trzeba czyscić, i druga spawa czy probowałeś odłączyć akumulator na kilka godzin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulatora nie odłączałem , miałem jedynie Vaga podłaczonego i nie było żadnych błędów jedynie co sam zauważyłem że im była dłuższa zima (cała droga do pracy była pokonywana na BP bo gaz się nie zdążył załączyć bo mam 2km) to samochód chodził lepiej teraz gaz załącza się czasem po zamknięciu garażu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A paliwo skąd lejesz?

---------- Post dopisany at 20:31 ---------- Poprzedni post napisany at 20:28 ----------

To że nie ma błędu nie znaczy że dobrze dany czujnik pracuję, zobacz ten przepływomierz czy czarny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pozwolę się podpiąć Mam podobny problem niemal identyczny. Samochód po odpaleniu przez kilka -kilkanaście sekund chodzi na ssaniu ( niby ok ) gdy ssanie puszcza zaczyna się nierówna praca silnika. Tak jak kolega pisał chodzi jakby na 3 gary, kilka razy się zdarzyło, że nie odpalił za pierwszym razem. Dzieje się tak aż do osiągnięcia temp. silnika ok 25 stopni, później jak ręką ujął. Mam instalacje gazową, którą założyłem jak problem stopniowo zaczynał się pojawiać. Po przełączeniu na gaz wszystko ustaje, gdy od razu wrócę na benzynę jest już ok. Świece i kable wymienione. Komp nie pokazuje kompletnie żadnych błedów, jedna z sond wymieniona ( pierwsza )

Czy to przepływomierz? raczej nie bo samochód przyspiesza normalnie

Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?

Nadmienię, że ze strony instalacji gazowej jest niby wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobacz w blokach pomiarowych jaką temp. przez odpaleniem rano pokazuje ECU. I dodatkowo do zrobienia logi przepływki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mi coś świta, że to może być wina czujnika temp albo przepływki ale moc ma dobrą( poza tym krótkim chaosem na zimnym silniku) więc przepływka chyba odpada. Gadąłem jeszcze przed chwilą z mechanikiem i twierdzi, że to mogą byc wtryski ale wydaje mi się że wtryski by wariowały cały czas a nie tylko do 25 stopni celcjusza :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepływka też może być bo jak silnik jest cieplejszy to i efektywniejsza jest jego praca, a wartość przepływki mogła się zawiesić na jakiejś wartości i jak silnik cieplejszy to ogarnia jak zimny nie za bardzo :) ale to raczej skrajny przypadek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie właśnie też się wydaje że to coś z wtryskami bo jak jeżdziłem dużo na paliwie w zimie bo na gaz przełączał się po około 3 km a do pracy mam 2 km do większości sklepów też mam około 2 km to było dobrze a teraz jak gaz się włącza po przejechaniu około 100 metrów a czasem nawet po wyjechaniu z garażu to jest gorzej niż zimą tylko mnie te wysokie obroty dziwią że i na LPG i BP , ale tylko na ssaniu , a może to coś z gęstością oleju w silniku i napinacz łańcuszka rozrządu szwankuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej to nie olej :) Ale wtryski możliwe :) Jak nie masz kabelka to się musisz zaopatrzyć :) i posprawdzać w blokach temp. jaką czujnik pokazuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód podpiąłem do kompa ( mechanik podpiął - znajomy hehe) błędów zero niby wszystko w porządku a jednak szarpie jak zejdzie ssanie przez kilkanaście sekund. Wlałem wczoraj środek do czyszczenia wtrysków do benzyny żeby wtryski trochę przeczyścić zobaczymy jak będzie. Jutro rano jeszcze przeanalizujemy temp na silniku. i napiszę co i jak

---------- Post dopisany 07-06-2014 at 22:15 ---------- Poprzedni post napisany 06-06-2014 at 07:21 ----------

hyba zdiagnozowałem z mechanikiem problem. Zauważylismy, że silnik chodzi nierowno, gdy włącza się pompa tłocząca powietrze do kolektora ssącego, jak wyłącza się ssanie... Na kolektorze dolotowym jest zawór, który steruje klapami i cięgno, które porusza tymi klapami jest pęknięte.... gdy pompa się wyłączy, silnik chodzi równiutko jak gdyby nigdy nic. Jak kupię ten zawór to napiszę czy pomogło. Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...