Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wycieki płynu chłodniczego wewnątrz Audi A6 C6


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spotkał się ktoś może z wyciekami płynu chłodniczego z instalacji nagrzewnicy?Nie są to wielkie ilości płynu, a raczej zacieki pojawiające się po obu stronach dolnej części panelu środkowego pod deską rozdzielczą.

cd8b7175f1c2545c.jpg

d211581c0fd9ba77.jpg

Zauważyłem, że płyn spływa po tych aluminiowych rurkach i później po plastikowej obudowie na dywanik ( w innych miejscach nie zauważyłem). Wycieki pojawiają się zazwyczaj po jeździe po nierównym terenie. Płynu narazie nie ubywa. Teraz pytanie, czy z pękniętej nagrzewnicy może tak się sączyć, czy to raczej jakiś oring na łączeniu tych aluminiowych rurek?

jr84.jpg

Opublikowano

kolego zły dział zapraszam do technicznego lub c6 rulezzz:wink:

Opublikowano

Już przeniosłem do odpowiedniego działu :wink:

---------- Post dopisany 30-09-2013 at 20:43 ---------- Poprzedni post napisany 25-09-2013 at 17:39 ----------

Problem rozwiązany.Okazało się, że wymiennik ciepła w nagrzewnicy przecieka. Wymieniony na nowy i wycieki ustały:decayed:

---------- Post dopisany 05-10-2013 at 09:59 ---------- Poprzedni post napisany 30-09-2013 at 20:43 ----------

Niestety moja radość była przedwczesna :facepalm: Puścił górny oring od strony kierowcy i wysikało mi z 1,5 l płynu chłodniczego do wnętrza samochodu :doh:Podejrzewam, że problem tkwi w złym spasowaniu rurki od chłodniczki z rurką doprowadzającą płyn. Dodam, że chłodniczka jest nowa, ale zamiennik i tutaj może być problem. Chyba kupię jakąś oryginalną używkę, bo zamiennik to g.... No i dodatkowo problem z zalanym wnętrzem, co przy takiej pogodzie nie jest ciekawą sprawą :facepalm:

---------- Post dopisany 09-10-2013 at 19:47 ---------- Poprzedni post napisany 05-10-2013 at 09:59 ----------

Tak jak przypuszczałem zamiennik to jedno wielkie g.....:facepalm: Kupiłem oryginalną używkę i wszystko jest ok:banan: Okazało się, że zamiennik ma kołnierze proste (dół fotki), a w oryginale są z rantem (góra fotki). Oring nie był dobrze dociskany i płyn uciekał. Ciekawe co powie producent tego g..., jak oddam na reklamację:eusathink:

---------- Post dopisany at 19:56 ---------- Poprzedni post napisany at 19:47 ----------

2013_10_09_064.jpg

---------- Post dopisany 10-10-2013 at 19:48 ---------- Poprzedni post napisany 09-10-2013 at 19:56 ----------

Po wymianie chłodniczki nagrzewnicywlałem płyn do zbiorniczka wyrównawczego do poziomu między min a max. Pojeździłem autem z ogrzewaniem na najwyższej temperaturze przez dwadzieścia minut i płyn zszedł do poziomu min, więc dolałem go ponownie do połowy stanu. Auto nie było odpalane przez 24 godziny i dzisiaj poziom płynu był około 2-3 mm poniżej minimum. Żadnych wycieków nie ma. Czy to oznacza, że układ się odpowietrza i płyn powoli wypełnia wszystkie kanaliki?Ile taki proces może trwać?

Opublikowano

Najlepiej się sam odpowietrza w czasie jazdy lub pracy na postoju, u mnie trwało z godzinę ;) Pamiętaj że płyn może zmieniać swoją objętość minimalnie pod wpływem temperatury

Opublikowano

Ja dolalem do stanu, przjechalem sie z ogrzewaniem, ubylo to doalelm , przejechalem sie ,ubylo , znowu dolalem i jest juz ok :) Jeszcze chyba jakis czas pozniej troszke mi ubylo to dolalem troszeczke i juz jest stan :)

Opublikowano

Odświeżę temat może komuś się przyda bo nigdzie nie jest napisane że da się ją wymienić bez demontażu deski. Wymieniając cieknącą chłodniczkę trzeba zdemontować plastik pod nogami i schowek i resztę już widać. Najgorszą czynności jest zdemontowanie i zamontowanie pierścienia na górnym oringu od chłodniczki trzeba się trochę pogimnastykować. Jeśli ktoś jest zainteresowany mogę podesłać foty .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...