Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Porady przygotowania samochodu do Zimy :) Zima Zima Zima...idzie zima...


bober882

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni koledzy założyłem ten wątek po to aby każdy mógł się podzielić informacjami jak przygotowuje swojego diesla do zimy :wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze co to oponki zimowe :grin:

A tak na serio to do elektryka na sprawdzenie aku, świec, przewodów, kąta wtrysku, filtrów itp...

Ew. można dolewać coś do paliwa ale ja nie uprawiam takiej patologii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście na początek konserwacja podwozia i zapuszczenie profili zamknietych. Aby ruda w wyniku mieszaniny wodno solnej nie miała zbytnio co szamać :) Nastepnie wymiana filtra paliwa, sprawdzenie świeczek,poboru prądu przez instalacje, kontrola kondycji aku, zimowe laki,sprawdzenie temperatury zamarzania płynu chłodniczego i to by bylo na tyle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowo przed zimą wypada mi wymiana oleju, przy okacji nowe filtry w tym paliwa, zakładam opony zimowe, zalewam zimowy płyn do spryskiwaczy, do schowka wrzucam skrobak do szyb i śmigam:wink: auto daje radę:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasmarować uszczelki w drzwiach żeby nie przymarzły.

Tą czynnośc robie co ok 2 mc silikonem w areozolu aby nie trzeszczały:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasmarować uszczelki w drzwiach żeby nie przymarzły.

Tą czynnośc robie co ok 2 mc silikonem w areozolu aby nie trzeszczały:wink:

Ten silikon działa jak wazelina, którą pamiętam z czasów, jak ojciec smarował... Trabanta? :grin: Czy każdy silikon w sprayu ma takie właściwości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś bawiłem się w sprawdzanie co roku temp. zamarzania płynu chłodniczego , tylko po co ?

Kiedyś w VW miałem fabryczny 7 letni(jak nie więcej) płyn który trzymał przez cały czas -35 . A układ bez kamienia i nie pozatykany.

W tamtym roku zalałem w swojej B5 płyn G12 i wcześniej jak za 3-4 lata na pewno nie będę wymieniać .

teraz tylko samemu zimówki zakładam , lewarek i jazda. PO co co roku wydawać kasę na przekładanie opon :facepalm:), raz kupić felgi i spokój .

Do tego zawsze cyrkluje tak żeby koniec jesieni- początek zimy wymienić olej z filtrem paliwa

do tego tylko płyn do sprysków

i jeszcze warto nawoskować furkę coby z soli było łatwiej auto opłukać

KONIEC .....

No i webasto w końcu pójdzie w ruch :beach:

zapuszczenie profili zamknietych.

Ciekawe tylko ilu właścicieli bawi się w takie pierdoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilu się bawi to nie wiem :) Interes nie drogi 12zl za puszke 1000ml i 20 min roboty ale auto za to ma zabezpieczenie antykorozyjne na kilka lat :)

Ja to robie po raz pierwszy w Audi bo wcześniejszej zimy nie bylo jakoś weny :) Raz na 2 lata wystarcza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana oleju przed zimą , wizyta w wulkanizacji , wosk już poszedł na karoserie :) , trzeba jeszcze rozwiązać sprawe z zapłonem, wymienic filtr kabinowy ,sprawdzic stan aku i ręcznego i mozna witac zime :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uszczelki drzwi i klapy bagarznika przed mrozami smaruje silikonem,miejsca przylegania klamek zewnetrzynch i ich zakamarków równiez pryskam silikonem(pewnie to smieszne komus ale zawsze uczulam bliskich aby odraz z biegu nie ciagnac za klamke tylko z wyczuciem ,bo moze nas to nie miło zaskoczyc, koledze poprostu pękła bo była przymarznieta), miejsca pracy ciegien hamulca recznego przy kołach oczyszczam i smaruje smarem spreyem,smaruje miejsca pracy mechanizmu wycieraczek,zawiasy,przy wymianie kół na zimowe samruje sruby i miejsca przylegania felgi do traczy smarem miedzianym. uzywam produktów valvoline i berner bo obecnie takie :decayed: mam

obowiazkowo dolewam dfa -39 K2 do ropki,robie to przez cały rok, i inne specyfiki do wtrysków,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uszczelki drzwi i klapy bagarznika przed mrozami smaruje silikonem,miejsca przylegania klamek zewnetrzynch i ich zakamarków równiez pryskam silikonem(pewnie to smieszne komus ale zawsze uczulam bliskich aby odraz z biegu nie ciagnac za klamke tylko z wyczuciem ,bo moze nas to nie miło zaskoczyc, koledze poprostu pękła bo była przymarznieta), miejsca pracy ciegien hamulca recznego przy kołach oczyszczam i smaruje smarem spreyem,smaruje miejsca pracy mechanizmu wycieraczek,zawiasy,przy wymianie kół na zimowe samruje sruby i miejsca przylegania felgi do traczy smarem miedzianym. uzywam produktów valvoline i berner bo obecnie takie :decayed: mam

obowiazkowo dolewam dfa -39 K2 do ropki,robie to przez cały rok, i inne specyfiki do wtrysków,

Ostatniej zimy by mi kumpel urwał klamkę (nie jego to można szarpać) i muszę w tym roku też sobie je posmarować tak jak ty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo mozna przez ignorancje popsuc klameczke, fakt nie kazdy silikon jest ok, mozna by jeszcze jakas wzelinka posmarowac te trudno dostepne miejsca, ale wiem z praktyki ze smarowanie duzo pomaga , wszystko co wypiera wodę lub ogranicza jej przemiane w lód zda egzamin, i to co na lakier nie szkodzi .w oplu kiedys klamka była przymarznieta a kobita mi szarpneła i pekła sprezynka w srodku ,musiałem rozbierac tapicerke i kombinowac. heh a i czasem mozna cos urawc razem z lakierem, np. antene CB magnesową, urwała mi sie w oplu razem z lakierem,

---------- Post dopisany at 22:42 ---------- Poprzedni post napisany at 22:01 ----------

''Ostatniej zimy by mi kumpel urwał klamkę (nie jego to można szarpać) i muszę w tym roku też sobie je posmarować tak jak ty ''

to tak jak z zamykaniem drzwi, jak pierdolnie:wallbash: to w stodole juz dawno by odpadły, ależ to wk***ia:ranting:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do już wymienionych dodam kilka, o których często się zapomina (chociaż da się bez nich żyć):

Zimowy płyn do sprysków

Nowe wycieraczki

Gumowe dywaniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do już wymienionych dodam kilka, o których często się zapomina (chociaż da się bez nich żyć):

Zimowy płyn do sprysków

Nowe wycieraczki

Gumowe dywaniki

Nowe wycieraczki to lepiej po zimie założyć.

Wysłane z mojego GT-I9070

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...