Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zmieniliście już opony ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

poczekam do 1 grudnia zimowki już mam kupione w lipcu i od lipca siedza na felgach. wystarczy teraz 15 minut i będą fele na aucie

Opublikowano
nie wiem czy lepiej się trzyma, specjalnie zimno nie jest a w deszczu może być gorzej, tak mi się wydaje

ja jeszcze nie zmieniłem i nie wiem kiedy zmienię :wink:

Jak nie wiesz to ci napiszę.

Już przy temp.+7 st.c zalecają jazdę na zimówkach.

Letnie zaczynają twardnieć bo to troszkę inna guma.

W deszczu nic gorzej a lepiej.

Mówię tu oczywiście o w miarę nowych oponach,tych i tych.

Każdy zmienia wtedy kiedy chce.

Ja z końcem września zarzuciłem zimówki bo jechałem do rajchu i nie wiedziałem jak pogoda będzie na powrocie.

Bywały lata że 1 listopada waliło śniegiem.

Opublikowano

Ja jestem umówiony na wymianę jutro, nie ma co już czekać:))

Opublikowano

i je obowiązkowo wyważ na nowo....opona się odkształca jak leży ,,,,oby bicia nie było...:wink:

poczekam do 1 grudnia zimowki już mam kupione w lipcu i od lipca siedza na felgach. wystarczy teraz 15 minut i będą fele na aucie
Opublikowano

ja mam zamówione terminy w firmie na jutro i pojutrze. w moim aucie jutro o 8 rano wskakuje pakiet zima brzydka 17tka :facepalm: ale przy tym, że codziennie robię ok 100 km (z czego 70 na trasie) wolę nie ryzykować. tym bardziej, że rano jest już niekiedy ślisko.. :thumbdown:

Opublikowano
nie wiem czy lepiej się trzyma, specjalnie zimno nie jest a w deszczu może być gorzej, tak mi się wydaje

ja jeszcze nie zmieniłem i nie wiem kiedy zmienię :wink:

Jak nie wiesz to ci napiszę.

Już przy temp.+7 st.c zalecają jazdę na zimówkach.

Letnie zaczynają twardnieć bo to troszkę inna guma.

W deszczu nic gorzej a lepiej.

Mówię tu oczywiście o w miarę nowych oponach,tych i tych.

Każdy zmienia wtedy kiedy chce.

Ja z końcem września zarzuciłem zimówki bo jechałem do rajchu i nie wiedziałem jak pogoda będzie na powrocie.

Bywały lata że 1 listopada waliło śniegiem.

jestem świadomy. ale w dzień zazwyczaj dalej jest ok 10-13* przynajmniej u mnie, zależy jak kto jeździ itp :wink:

Opublikowano
nie wiem czy lepiej się trzyma, specjalnie zimno nie jest a w deszczu może być gorzej, tak mi się wydaje

ja jeszcze nie zmieniłem i nie wiem kiedy zmienię :wink:

Jak nie wiesz to ci napiszę.

Już przy temp.+7 st.c zalecają jazdę na zimówkach.

Letnie zaczynają twardnieć bo to troszkę inna guma.

W deszczu nic gorzej a lepiej.

Mówię tu oczywiście o w miarę nowych oponach,tych i tych.

Każdy zmienia wtedy kiedy chce.

Ja z końcem września zarzuciłem zimówki bo jechałem do rajchu i nie wiedziałem jak pogoda będzie na powrocie.

Bywały lata że 1 listopada waliło śniegiem.

jestem świadomy. ale w dzień zazwyczaj dalej jest ok 10-13* przynajmniej u mnie, zależy jak kto jeździ itp :wink:

a o 5 rano masz w okolicy +2*C nieraz ... jak rano jade do roboty to 225/40/18 już jest tak twarda, że aż głośna się robi....

Opublikowano

no dlatego mówię, ja nie jeżdżę ani rano ani wieczorami ostatnio, zresztą nie ważne, każdy robi jak uważa ;) kupię zimówki to zmienię :decayed:

Opublikowano

toczy się jak zestaw kolowy lokomotywy:wink:

Opublikowano

Nie wiem gdzie mieszkasz ale dziś temp.w Polsce nie przekraczała 8 st.c.

A jak w nocy spadnie do 1 st ew.koło zera a ty będziesz musiał jechać to co ?

Nie pojedziesz?

Po to wymyślili zimówki by miały lepszą przyczepność przy niższych temperaturach.

Nie koniecznie muszą być minusowe.

Jak pisałem już od.ok 7 st. zalecają zmianę.

Opublikowano

dobrze gada.......:wink:

Nie wiem gdzie mieszkasz ale dziś temp.w Polsce nie przekraczała 8 st.c.

A jak w nocy spadnie do 1 st ew.koło zera a ty będziesz musiał jechać to co ?

Nie pojedziesz?

Po to wymyślili zimówki by miały lepszą przyczepność przy niższych temperaturach.

Nie koniecznie muszą być minusowe.

Jak pisałem już od.ok 7 st. zalecają zmianę.

Opublikowano

nigdzie nie powiedziałem, że zimówka jest zła i wcześniej napisałem, że gdybym miał to bym założył już. nie mam to nie założę a jak kupię to założę - a ty drążysz temat nie wiem po co. jestem świadomy, że temperatura ma wpływ na gumę, spokojnie :wink: dla mnie koniec tematu :decayed:

Opublikowano
nie wiem czy lepiej się trzyma, specjalnie zimno nie jest a w deszczu może być gorzej, tak mi się wydaje

Nie napisałeś ale nie byłeś pewny,stąd moje drążenie tematu by ci uświadomić.

Mam nadzieję że pomogłem.

Opublikowano
i je obowiązkowo wyważ na nowo....opona się odkształca jak leży

Bzdura.

Chyba tylko jak źle przechowujesz .

Ja co drugi sezon wyważam, opony mam na alusach i przechowuję ułożone w stosie ( dwa stosy po dwa koła).

Już przy temp.+7 st.c zalecają jazdę na zimówkach.

Letnie zaczynają twardnieć bo to troszkę inna guma.

No właśnie. Srednia dobowa jak jest 7C to najwyższy czas zmieniać.

A patrząc na prognozy, tak to właśnie wygląda , i trzeba się w tygodniu za to zabrać

ps W drugim aucie ostatnie dwa sezony na letnich jeździłem :decayed:. bezproblemowo . Opony to nie wszystko ważne są umiejętności , doświadczenie i zdolność przewidywania manewrów przez innych użytkowników ruchu .

A znam takich co to co roku mają zimówki i co roku mają stłuczke :doh: .

Opublikowano

jeździ ktoś na oponach wielosezonowych? Korci mnie żeby przy następnym zakupie spróbować Goodyear Vector 4Seasons. W testach wypadły lepiej niż wiele zimówek.

Opublikowano
jeździ ktoś na oponach wielosezonowych? Korci mnie żeby przy następnym zakupie spróbować Goodyear Vector 4Seasons. W testach wypadły lepiej niż wiele zimówek.

Coś co jest dobre do wszystkiego , tak naprawdę nie jest dobre do niczego .

Opublikowano

normalnie przechowuje 4 opony leza na sobie i tyle . zawsze tak kladlem opony i nie było problemów z biciem ale nie zaszkodzi na pewno jeszcze raz wywzyc to zaledwie 30zł.

---------- Post dopisany at 20:33 ---------- Poprzedni post napisany at 20:32 ----------

to moja pierwsza zima ze opony czekaja na zime a nie zima na opony hehe

Opublikowano

Fajna dyskusja trochę przytyków ale to nic. Już majstrują aby wprowadzić ustawowo obowiązek jazdy na zimówkach od 1.11 do 31.03 i będzie po kłopocie. Od 5 lat przekładam na zimówki w ostatnią sobotę października i jeżdżę do końca marca . nie zastanawiam się szczególnie czy będzie więcej niż 7 stopni czy też mniej. Czasem widzę latem fajne furki na zimówkach bo na auto już było stać a na opony jeszcze nie. Tu wszystko sprowadza się do kasy. Często na kredyt kupione auto aby się pokazać a w kieszeniach dziury i na wymianę opon już nie ma.Jest takie powiedzenie: Byt kształtuje świadomość i im ona wcześniej przychodzi tym mniej mamy dylematów typu zakładać już czy też jeszcze poczekać .:hi:

Opublikowano

Ja tam dopiero czekam na 1 śnieg , w zeszłym roku też czekałem ale jak w październiku nas śnieg na pare dni zaskoczył i spadło ok 5-10cm śniegu w jeden dzień to pojechałem zmienić na zimówki (okropne czarne stalowe felgi 15" :facepalm: ) i co najlepsze jak jechałem pare km dalej koła zmienić do szwagra to podczas gdy na drodze był totalny śnieg auta na kołach zimowych jechały po 30km/h i musiałem co chwile wyprzedzać jadąć na letnich oponach gdzie naprawdę się czułem na nich pewnie . A pare dni później zima nas opuściła na miesiąc czasu i trochę się zimówki podcieły , dlatego teraz też czekam na 1 śnieg , jeżdzę nie dużo ( 8 rano 10km - 18-20wieczorem ta sama trasa spowrotem ) i przy aktualnych warunkach nie ma tragedi , choć fakt jak się dużo lata to nie ma co ryzykować i lepiej założyć bo w pogodę długoterminową nie ma co wierzyć

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...