KrzysiekSPI Opublikowano 15 Grudnia 2013 Opublikowano 15 Grudnia 2013 Co do zuzycia tarcz bardziej preferowalbym taktyke jezdzenia az nie sie nie zwichruja albo poprostu nie zaczna sie szybko przegrzewac. Bo branie pod uwage jakis minimalnych wartosci podanych przez producenta to zmienialbysmy takie elementy co chwile. Dopoki klocek bierze cala powierzchnia a tarcze sie nie gna czy nie przegrzewaja zbyt szybko nie ma co zmieniac. (co do przegrzewania tu duzo takze zalezy od stylu jazdy, bo ktos 3x w krotkim okresie czasu dopier**li po hamulcach z 200 do 0 to maja prawo sie przegrzac:).) Wiec bardziej bym zwrocil uwage na to jak tarcze wygladaja widac ewidentnie czy klocek bierze calosc czy nie. Oraz czy nie ma jakis bic przy hamowaniu.
Fido Opublikowano 16 Grudnia 2013 Opublikowano 16 Grudnia 2013 Co do zuzycia tarcz bardziej preferowalbym taktyke jezdzenia az nie sie nie zwichruja albo poprostu nie zaczna sie szybko przegrzewac. Bo branie pod uwage jakis minimalnych wartosci podanych przez producenta to zmienialbysmy takie elementy co chwile. Tarcza odpowiada w bardzo dużym stopniu za bezpieczeństwo twoje i innych więc akurat w ich przypadku wartość graniczna ma WIELKIE znaczenie. Fakt,da się jeździć na zjechanej na żyletkę tarczy. Gorzej jak przyjdzie awaryjnie wyhamować z dużej prędkości. A jeśli preferujesz jazdę na żyletkach to nikt ci tego zabronić nie może.
KrzysiekSPI Opublikowano 16 Grudnia 2013 Opublikowano 16 Grudnia 2013 Jak tarcze robia sie zyletki to dadza o sobie znac przy mocniejszym hamowaniu juz. A gdzie tu dopiero jakies awaryjne.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się