Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nowe przeglądy od 02.01.2014


edekxp

Rekomendowane odpowiedzi

Jak zaczną co roku odchudzać to odbije się to na ludziach którzy rzeczywiście mało jeżdżą, będzie to z automatu podejrzane :-\

Trza zbierać rachunki i wpisy do książki

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ho,to teraz panowie od korekt liczników bedą dopiero kapuche trzepali,ci co dużo jeździli odwiedzali ich tylko przed sprzedażą auta,teraz bedą co roku przed przeglądem:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ho,to teraz panowie od korekt liczników bedą dopiero kapuche trzepali,ci co dużo jeździli odwiedzali ich tylko przed sprzedażą auta,teraz bedą co roku przed przeglądem:decayed:

nie koniecznie będą trzepać aż taką kapuchę----- liczba cofających liczniki wzrośnie przed każdym przeglądem jak i również wzrośnie liczba usługodawców więc i usługa potanieje ale będzie to robione nagminnie to fakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie panowie polak potrafi to choć by srali pod siebie z przepisami i tak znajdzie się inteligent który to obejdzie to po pierwsze, a po drugie może ludzie zostaną uświadomieni wreszcie że przebiegami czy rocznikami się nie jeździ.

ŚWIĘTE SŁOWA

ale takich jest wciąż bardzo mało

Wcale nie takie święte. Może nie jest najważniejszy, ale jest to istotna informacja choćby o tym jak auto było eksploatowane, co może się w nim w najbliższym czasie zepsuć/zużyć . Bo nic nie jest wieczne, a sam wiek auta i stan techniczny, który można w jakimś stopniu zamaskować nie jest wystarczający. Także dobrze, że w końcu komuś się zachciało o tym jakże prostym rozwiązaniu pomyśleć. Zawsze jest to jakieś utrudnienie a i większości właścicieli nie będzie się pewnie chciało marnować czasu na takie kombinowanie, skoro są dużo ważniejsze problemy egzystencjalne w naszym kraju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

np. ZUS ;-)

Jak szarpałem swoje 1.9TDI w lutym 2013 to płaciłem 98 czy 99zł, teraz podobnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawą jest rzetelne wpisywanie tych przebiegów.

Bo jak diagnosta będzie o to tylko pytał, to można podać co się chce,czyli bzdury.

A potem przy sprzedaży cofnąć licznik o ostatnio podane kilometry.

PS. Kaban,tyrknij na stację,powiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja i zajmuje sie licznikami i robie uprawnienia diagnosty więc nie wiem jak to będzie :grin::grin:

A tak serio to wystarczy przed przeglądem podjechac na korekte i cofnąć przebieg. W jakimś tam stopniu zmniejszy oszustwa kręcenia liczników, ale nie wyeliminuje tego w całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem o cenę to pozostaje bez zmian.

Liczniki przeważnie cofają handlarze, jeżeli bedzie jakaś baza danych to łatwo sprawdzić czy przebieg wiarygodny.

Ja mam u siebie ponad 240tys. i nawet nie pomyślałem aby cofać.

Tapatalk4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie takie święte. Może nie jest najważniejszy, ale jest to istotna informacja choćby o tym jak auto było eksploatowane, co może się w nim w najbliższym czasie zepsuć/zużyć . Bo nic nie jest wieczne, a sam wiek auta i stan techniczny, który można w jakimś stopniu zamaskować nie jest wystarczający.

bzdura

jedno auto zrobi 200kkm po autostradach,drugie 100kkm po centrum miasta,bez wahania wziąłbym to pierwsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam przebieg, dla mnie wazne by auto jezdzilo i nie trzeba bylo wymieniac nic co sie po prostu zuzywa typu plyny, czy hamulce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko potwierdzasz moją tezę. Przecież napisałem, że przebieg plus wiedza ( zakładając, że właściciel nie kłamie jak je użytkował) dają Ci podstawę sądzić jaki jest stan auta i co w nim może kucnąć. a pisząc bzdura, że przebieg nie jest ważny może go nie podawaj w argumentach. Skoro jest nieistotny - bo przecież nie wiesz ile tak naprawdę przejechało to auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko potwierdzasz moją tezę. Przecież napisałem, że przebieg plus wiedza ( zakładając, że właściciel nie kłamie jak je użytkował) dają Ci podstawę sądzić jaki jest stan auta i co w nim może kucnąć. a pisząc bzdura, że przebieg nie jest ważny może go nie podawaj w argumentach. Skoro jest nieistotny - bo przecież nie wiesz ile tak naprawdę przejechało to auto.

Kolejna bzdura:grin:,w którym momencie potwierdzilem twoją tezę?

Może nie jest najważniejszy, ale jest to istotna informacja choćby o tym jak auto było eksploatowane

jeszcze raz napisze,BZDURA,przebieg nie jest żadną informacją jak auto było eksploatowane

---------- Post dopisany at 00:10 ---------- Poprzedni post napisany at 00:00 ----------

A i jeszcze jedno,jako kontrargument napisałeś:

Przecież napisałem, że przebieg plus wiedza
w którym wersie swego posta to napisałeś,jakoś nie wiedzę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe co ja mam zrobić. Wymieniłem licznik na taki z fis i z auta znikło mi 70kkm. Nie zamierzam tego ukrywać. Teoretycznie musiał bym podjechać do speca i przestawić przebieg tylko że ja tego nie potrzebuje. Równie dobrze mogę przed przeglądem wrzucić ori licznik i będę miał co roku przebieg większy o 6km bo do stacji mam 3 km :facepalm: a to aż dwie kostki do przepięcia i 2 śrubki do odkręcenia

Miałem to już kiedyś przestawić ale jakoś szkoda mi kasy na tych złodziei a "swoją" historię serwisową prowadzę w kajecie (na własne potrzeby) wg wskazań pomniejszonego licznika więc tylko zamęt bym wprowadził.

Już widzę jak jadę do tych machlojkarzy i panie dopisz pan 70 :polew::polew: mina bezcenna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki problem pojechac do licznikowca i zaktualizowac przebieg do przodu.

A zlodziejami to nie sa ludzie ktorzy cofaja liczniki a wlasciciele pojazdow ktorzy sie na to decyduja. Ja bardziej sie zajmuje wymiana i naprawa licznikow i nie raz po wymianie licznika robilem przebieg w gore nawet o 100 tys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki problem pojechac do licznikowca i zaktualizowac przebieg do przodu.

A zlodziejami to nie sa ludzie ktorzy cofaja liczniki a wlasciciele pojazdow ktorzy sie na to decyduja. Ja bardziej sie zajmuje wymiana i naprawa licznikow i nie raz po wymianie licznika robilem przebieg w gore nawet o 100 tys

Takie że to nie uzasadnione wydanie pieniędzy :wink:

Sorry za tych złodziei - masz rację źle się wyraziłem

Nie widzę sensu przestawiania licznika bo obecny zaczyna padać i trzeba będzie go w najbliższym czasie znowu wymienić :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że jednostkowe przypadki korekty w górę... zawsze można przy sprzedaży dołożyć stary licznik. Ja tak zrobię ale z kierownicą którą zmieniłem na s-line. Nikt mi nie powie że cofniety licznik to i kiera zmieniona.

Patentów na oszustwa przebiegów się nie wyeliminuje. Znam takiego co jeździ do ASO na co 3 przegląd. Dwa pozostałe robi gdzieś tam i zanim pojedzie do ASO cofa licznik tak aby pasowało jako kolejny przegląd...

Kurde jak już kiedyś będę swojego klekota sprzedawał przy stanie powiedzmy 500 tys. to pójdzie jak ciepłe bułeczki :P

wysłane z Commodore 64

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam tak panowie bo nie potrzebnie się tu prowadzi zbędną dyskusje w niektórych kwestiach eksploatacji.przebiegów itp... NIGDY NIE WIESZ CO KUPISZ PERŁY SĄ W ASO I TAM NAWET KRĘCĄ WAŁKI przeciętny Kowalski jak będzie kumaty i będzie chciał wyjeb...ć przeciętnego Nowaka to to zrobi każdy wózek w takim czy innym stanie ma swojego właściciela tak że cofanie jest było i będzie jak na razie.A tak na marginesie licznik ma w spólnego tyle ze stanem samochodu co Boże Narodzenie z Wielkanocą jeden zapierd...a, katuje ale na krótkich dystansach,a drugi kręci trasy ale dba, i nadszedł czas refleksji co wolisz przebieg i furkę zadbaną czy wykurwień..a ale podrobionego do handlu skręconego żeby lepsze robił wrażenie i nie odstraszał???? takie są realia taka Polska tacy ludzie-tacy rodacy...uczciwość wymarła w epoce kamienia łupanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bylem 27 grudnia w salonie skody i stała superb z przebiegiem 5 tys km i byla tansza 0 20 tys zł. po 4 dniach bylem na przegladzie z innym autem i ta sama skoda nawet stala w tym samym miejscu miala juz przebieg 0km i cena byla 150tys zł.w przeciagu 4 dni przebieg sie wyzerowal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...