zapsu Opublikowano 4 Lutego 2014 Opublikowano 4 Lutego 2014 Witam, Podczas rutynowego sprawdzania stanu oleju (w sobote)zauważyłem białą substancje na bagnecie. Oczywiście wyczyścilem bagnet. Zrobiłem wczoraj 250 km spokojnej jazdy. Mazi było mniej. Korek jest czysty. Samochodem jeżdżę od listopada 2013, zrobiłem 7k km. To pierwszy raz gdy pojawił się osad na bagnecie. Internet twierdzi, że dostała się woda do oleju. Proszę o porady co dalej zrobić z tym faktem? Pozdrawiam, Łukasz.
kiko79 Opublikowano 4 Lutego 2014 Opublikowano 4 Lutego 2014 objaw normalny. Wynika z niedogrzania silnika, który pokonuje krótkie dystanse. Ciekawi mnie na jakim oleju jeździsz. U mnie było podobnie jak miałem wlany 10W40. Zawsze przy niskich temperaturach pojawiał się osad na bagnecie - raz mniej raz więcej ale był. Natomiast od października mam wlany 5W40 i mimo że autem jeżdżę tak samo to osadu w tym roku nie ma.
zapsu Opublikowano 4 Lutego 2014 Autor Opublikowano 4 Lutego 2014 Przez objawem o którym pisze miałem kilka tras rzędu 20km, do tego jazda po mieście. Rozumiem, że mogę być spokojny o silnik? Jeżdżę na Castrol 10w40. Miesięcy temu dolalem litr Lotos 10w40. Za jakieś 3k km planuje zrobić wymianę. Nie wiem jednak na co. Castrol zbiera słabe opinie.
kiko79 Opublikowano 4 Lutego 2014 Opublikowano 4 Lutego 2014 20km przy niskich temperaturach to wcale nie jest tak dużo, żeby pozbyć się wilgoci (wody) z oleju. Co do oleju, to nie wiem jaki ma to związek z pojawianiem się tego osadu z lepkością oleju, ale widzę że u ciebie też jest 10W40. Na twoim miejscu zmieniłbym Castrola na coś bardziej cywilizowanego. Castrol (szczególnie na polskich półkach sklepowych) to jedna wielka olejowa ściema. Niska jakość, jeśli nie najniższa. Jeśli upierasz się przy 10W40 to zmień olej na Motul 6100 Synergie+. Miałem wlany w momencie kupna, lałem ten olej przez jakieś 50 tyś. km i nie narzekałem. Tyle że mój silnik oleju akurat nie bierze. Albo przejźdź na Motula X-cess 5W40 (i to jest najlepsze rozwiązanie) lub każdy inny 5W40 z wyższej półki (Valvoline, Liqui Moly, Millers). Byle nie Castrol, Lotos i inne wynalazki.
zapsu Opublikowano 4 Lutego 2014 Autor Opublikowano 4 Lutego 2014 Nie upieram się przy obecnym oleju. Znajomy mnie namówił i wlałem castrol. Musze rozeznać sprawę. Obecnie mierze ile oleju uchodzi bokiem. Dodatkowo mam gdzieś ubytki na zewnątrz, bo okolice odmy są ubrudzone. Zlikwiduje to i wymienię olej na coś lepszego. Planuje też zrobić płukanie Liquid Moly. Mogę to wlać jako uzupełnienie obecnego oleju i spuścic przed wymianą?
benyA4 Opublikowano 4 Lutego 2014 Opublikowano 4 Lutego 2014 na plukance nie mozna jezdzic. Wlewasz ja do starego oleju i postepujesz zgodnie z procedura, czyli czekasz az silnik sie nagrzeje i troche popracuje na wolnych obrotach. Nastepnie zlewasz to wszystko. Wymieniasz filtr i zalewasz nowy olej. Dokladna instrukcje masz na opakowaniu od plukanki.
kiko79 Opublikowano 4 Lutego 2014 Opublikowano 4 Lutego 2014 okolice odmy zawsze w tym silniku są "lekko" zabrudzone. Ja po wymianie całej odmy w ASO dokładnie przyjrzałem się wszystkim elementom i opisałem na tym forum swoje spostrzeżenie jako "złe spasowanie niektórych elementów". Koledzy potwierdzili że na niektórych łączeniach zawsze jest i będzie wilgotno w tym silniku. Temat rzeka. Mam wrażenie, że nie do ogarnięcia. ---------- Post dopisany at 12:19 ---------- Poprzedni post napisany at 12:13 ---------- mimo że miałem tą odmę popękaną to silnik oleju jednak nie brał...ok. 200-300 ml na 15000km. Obecnie, po wymianie odmy na nową, jest podobnie. Temat ogólnie nie jest zrozumiały, pomysłów dużo, wystarczy przejrzeć wątek olejowy w ALT. Grubo ponad 100 stron. ---------- Post dopisany at 12:20 ---------- Poprzedni post napisany at 12:19 ---------- Nie upieram się przy obecnym oleju. Znajomy mnie namówił i wlałem castrol. Musze rozeznać sprawę. Obecnie mierze ile oleju uchodzi bokiem. Dodatkowo mam gdzieś ubytki na zewnątrz, bo okolice odmy są ubrudzone. Zlikwiduje to i wymienię olej na coś lepszego. Planuje też zrobić płukanie Liquid Moly. Mogę to wlać jako uzupełnienie obecnego oleju i spuścic przed wymianą? Płukankę przy Castrolu możesz zrobić, bo podejrzewam że masz w środku niezły syf, jeżeli jeździłeś na tym "oleju" długo.
zapsu Opublikowano 5 Lutego 2014 Autor Opublikowano 5 Lutego 2014 Nie wiem co lał poprzedni właściciel. Ja zrobiłem 7k km na Castrolu. Kupię plukanke i zaleje 3k km przed wymiana. Mam proste pytanie: korzystniej jest wymieniać olej poprzez wyssanie przez otwór bagnetu, czy spuszczenie korkiem?
slo Opublikowano 5 Lutego 2014 Opublikowano 5 Lutego 2014 Nie wiem co lał poprzedni właściciel. Ja zrobiłem 7k km na Castrolu. Kupię plukanke i zaleje 3k km przed wymiana.Mam proste pytanie: korzystniej jest wymieniać olej poprzez wyssanie przez otwór bagnetu, czy spuszczenie korkiem? wyżej pisali, że płukankę wlewasz bezpośrednio przed wymianą oleju. Lejesz, czekasz chwile i spuszczasz olej razem z płukanką
zapsu Opublikowano 5 Lutego 2014 Autor Opublikowano 5 Lutego 2014 Czekam chwile? To nie powinienem zrobić na tym około 3k km? Nie zrozumiałeś mnie. Pytam czy jest różnica w pozbyciu się brudu gdy wysysam olej bądź spuszczam?
slo Opublikowano 5 Lutego 2014 Opublikowano 5 Lutego 2014 ale Ty chcesz jezdzic na płukance 3000km a z tego co koledzy podpowiadają, to nie jest to zdrowe.
benyA4 Opublikowano 5 Lutego 2014 Opublikowano 5 Lutego 2014 olej spuszczaj korkiem z miski , wtedy splynie ci caly syf z miski. A oslone silnika i tak musisz sciagnac zeby filtr wymienic. Poczytaj o plukankach na nich sie nie jezdzi bo mozna uszkodzic silnik.
zapsu Opublikowano 5 Lutego 2014 Autor Opublikowano 5 Lutego 2014 Teraz rozumiem. Dzięki za info. Pozostaje mi teraz prześledzić temat z olejem do alt i coś wybrać.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się