fiodor Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Mam zamiar pozbyc sie kata i prosze o podpowiedz jakie rozwiazanie bedzie lepsze? Dodam ze mam virusa choc nie wiem czy to ma cos do rzeczy. opcja A. usuniecie wnetrznosci kata i pozostawienie pustej puszki. opcja B. wyciecie kata i wstawienie rurki. Jakich efektow moge sie spodziewac po opcji A lub B -przyrosty mocy lub spadek mocy? -glosniejsza praca silnika ? -drgania? Czy co tam jeszcze moze sie dziac? Pewnie nie jeden juz to robil wec prosze o wasze wskazowki i rady. P.S nie ukrywam ze wolalbym opcje A ale doradzcie.
tomaszu Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Na przykładzie swojego benzyniaka 1.8 polecam opcję C - czyli na miejsce kata wstawić tłumik przelotowy. Nie mam pojęcia jaki efekt będziesz miał w dieslu przy tych wszystkich opcjach, ale u mnie było tak, że miałem wspawaną zwykłą rurkę i było głośno. Dopiero po wspawaniu w/w tłumika zrobiło się ciszej i dynamiczniej - auto lepiej przyspieszało na wolnych obrotach.
majkel_majki Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Ja od siebie polecam wstawienie nowego kata, nawet uniwersalnego.
tomaszu Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Opublikowano 23 Sierpnia 2008 majkel, jest wątek na ten temat: http://www.a4-klub.pl/smf/16_adp_1996r_uniwersalny_katalizator_gdzie_taki_mozna_nabyc_i_za_ile-t39083.0.html A Ty u siebie masz katalizator?
majkel_majki Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Tak, w moim aucie katalizator jest. Sprawny. Z uniwersalnym katalizatorem jest jak ze wszystkim, jakość adekwatna do ceny. Optymalnie byłoby oczywiście założyć nowy oryginalny, niestety jest drogi.
tomaszu Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Opublikowano 23 Sierpnia 2008 majkel, mówisz, że masz katalizator, a w profilu podałeś, że masz auto na gaz - to się mija z celem. W przypadku jazdy na gazie kat jest zbędny. Proponuję wstawić tłumik przelotowy.
majkel_majki Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Tomaszust, wiem że przy LPG żywotność katalizatora spada, ale nie zgodzę się z Tobą, że jest on wtedy zbędny. Nieraz dane jest mi poczuć jaki smród wydziela z siebie auto jadące na LPG bez kata a za moim autem nie ciągnie się zapach rodem z poloneza. Zresztą, skoro kat spełnia swoją rolę nie chcę niczego ruszać na wydechu. Myślę, że starczy tej dyskusji bo robimy OT.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się