Grztom Opublikowano 14 Marca 2014 Opublikowano 14 Marca 2014 Cześć jakiś czas temu moja A4 strasznie długo kreciła zanim odpaliła gdy silnik był rozgrzany no albo gdy postał te 2-3 godzinki to tez potem obroty chwile skakały i było wszystko w normie, teraz problem jest troche wiekszy bo po nocy auto pali od reki ale gdy ide z pracy po 8h to juz ciezko ma odpalic. Wymieniłem czujnik temperatury na ori ale to nie pomogło, wczoraj wyciągnąłem czujnik położenia wału przemierzyłem i miał 500 Ohm po podgrzaniu doszedł jakos do 550Ohm ( nie wiem jaka jest prawidłowa rezystancja). VAG nic nie wywala poza błedem podgrzewana sonda lambda zwarcie do plusa tylko nie wydaje mi sie zeby to ona robiła taki problem. Prosze Was o porady czy wymienic ten czujnik położenia wału czy moze jakies inne sugestie? ---------- Post dopisany 14-03-2014 at 15:31 ---------- Poprzedni post napisany 13-03-2014 at 15:26 ---------- nikt nie ma pomysłu?
jacek70 Opublikowano 14 Marca 2014 Opublikowano 14 Marca 2014 Miałem podobnie w ADR. Sonda do sprawdzenia a oprócz tego miałem nieszczelność w redaktorze gazu. Po wymianie sondy i reduktora było ok.
Grztom Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Opublikowano 15 Marca 2014 no mi wywala błąd sondy ze ma zwarcie do plusa ale noo nie wiem czy to jest powodem tego ze długo musi krecic zanim odpali.
jacek70 Opublikowano 15 Marca 2014 Opublikowano 15 Marca 2014 Skoro jest błąd sondy to zacznij od jej wymiany bo jest padnięta .Potem zobacz co jeszcze jest nie teges .
Grztom Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Opublikowano 15 Marca 2014 wydaje mi sie ze sonda nic nie ma do odpalania no to pojeźdze troche na benzynie bez gazu i bede wiedział czy to wina reduktora, chociaz jest nowy ma moze z 1000km dodam jeszcze ze po odpieciu sondy to samo bez zmian
jacek70 Opublikowano 15 Marca 2014 Opublikowano 15 Marca 2014 Może być faktycznie nieszczelność na reduktorze .Dobrze by było to sprawdzić .
Matheusz Opublikowano 15 Marca 2014 Opublikowano 15 Marca 2014 Witam , Mam problem z Audicą , 1.6 benzyna 95 r , wszystko było pieknie , i któregoś dnia chce odpalić samochód i d*pa , kluczyk przekrecam słychac pod maską jak coś piszczy , swieci sie kontrolka od imo , i raz piknie raz m a czasem trzy , hmm dalej przekręcam kluczyk i słykac jak rozrusznik cyknie , po czym wskazówki od od temperatury i poziomu paliwa zaczynają wariować , a kontrolki przygasają wszystkie , akumulator ładowałem całą noc , i przy podłączeniu plusowego nawet iskara nie leci ale jak zmierzyłem miernikiem to miało 12 cos , klemy czysciłem i to narazie wszystko , co to może być ?
Grztom Opublikowano 16 Marca 2014 Autor Opublikowano 16 Marca 2014 kolego Matheussz czy widzisz jakiś związek z moim tematem a Twoim? bo ja jakos nie te weź załóż sobie inny temat albo znajdz chociaz podobny. Spróbuj podłączyć VAGa moze też rozrusznik padł. ---------- Post dopisany 16-03-2014 at 13:50 ---------- Poprzedni post napisany 15-03-2014 at 19:22 ---------- nikt nie miał takiego przypadku ? Bo sprawa sie pogarsza dzieje sie tak juz bez wzgledu na to czy zimny czy cieply, nadal jakos mnie meczy ten czujnik połozenia wału .
sobol Opublikowano 16 Marca 2014 Opublikowano 16 Marca 2014 na 100% padnieta membrana w reduktorze. mialem to samo, po wymianie pali od pierwszego strzalu. na postoju miesza sie gaz z benzyna i ma za bogata mieszanke.
Grztom Opublikowano 17 Marca 2014 Autor Opublikowano 17 Marca 2014 ten reduktor jest nowy kurde czy to możliwe? ---------- Post dopisany at 16:45 ---------- Poprzedni post napisany at 16:12 ---------- ale nie kapuje jak to mozliwe ze reduktor padniety skoro przed reduktorem jest jeszcze elektrozawor ktory powinien trzymac i zapobiegac przedostawaniu sie gazu dalej.
sobol Opublikowano 18 Marca 2014 Opublikowano 18 Marca 2014 nowy czyli? mozliwe bo miedzy zaworem a wtryskami jest cisnienie. jak strzelila membrana to resztka gazu sie przedostaje. jedz do gazownika, niech ci podlaczy pod kompa i sprawdzi cisnienie w ukladzie czy spada. mozna to tez sprawdzic samemu, ale szkoda zabawy.
simonJVC Opublikowano 19 Marca 2014 Opublikowano 19 Marca 2014 w tamtym roku miałem podobnie, jak postał pare h to ciężko było odpalić jeśli masz w miare nowy reduktor to ja bym sprawdził wtryski gazu bo mi wtryski padły i puszczały gaz.. i też mu było ciężko "przemielić" gaz i pb, i dlatego ciężko palił jak postał.. a później znowu miałem podobny problem ale pojechałem do ogarniętego gazownika i jakaś uszczelka nie trzymała i też puszczała gaz (koszt 2 zł:-) i potem już było wszystko ok..
Grztom Opublikowano 20 Marca 2014 Autor Opublikowano 20 Marca 2014 LPG całkowicie wykluczyłem ale po odpaleniu auta słychac takie dziwne przelewanie w okolicy bakiu jakby to powietrze z paliwem wracało czy moze to być ten zaworek regulujący ciśnienie ( ten baniaczek) na listwie wtryskowej czy są jeszcze jakies inne zaworki?
sobol Opublikowano 20 Marca 2014 Opublikowano 20 Marca 2014 wykluczyles, czyli rozumie, ze byles z instalacja u gazownika? czesto jezdzisz na rezerwie? moze pompe zajechales, wtedy vag ci nic nie pokaze.
Grztom Opublikowano 21 Marca 2014 Autor Opublikowano 21 Marca 2014 na rezerwie nigdy nie jeżdze, wykluczyłem w ten sposób ze zakreciłem zawor na butli wtedy juz nie bedzie miał co puszczac.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się