Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

jako ze nigdy nie mialem podobnej sytuacji chcialbym sie doradzic jak mam teraz postepowac:

wczoraj wyprzedzal mnie chlopaczek na prostym odcinku drogi i zahaczył o moje lusterko, szkody jakie ponioslem to rozbite szklo lusterka, i sfatygowana oczywiscie obudowa lusterka, na dodatek mam jeszcze mam jeszcze obite drzwi ponieważ jak szklo wypadlo z lusterka, zawieszone bylo na kablach od podgrzewania i w ten sposob obijało mi drzwi az do momentu kiedy sie nie zatrzymalem.

oczywiscie zaraz zadzwonilem na policje, numery goscia spisalem bo sam sprawca uciekl. Po tym jak u mnie policja zrobila swoje procedury pojechala szukac goscia, po okolo godzinie znalezli i gosc sie przyznal i dostal mandat, jeszcze policjant dal mi go do sluchawki bo gosc chcialby sie dogadac poza ubezpieczalnia wiec podalem mu moj numer zeby zadzwonil pozniej i odeslal swoj kontakt, no ale sie nie odezwal do mnie.

Wiec ja teraz mam dzwonic do swojego ubezpieczyciela? ile moge dostac za taka szkode?

pozdrawiam

Opublikowano

Ubezpieczony jest, wiec rozumiem ze teraz muszę isc Na policje po notatkę która sporządzili i iść do ubezpieczalni w celu umowienia rzeczoznawcy?

Opublikowano

Tak, dokładnie. Może być ciężko wydostać taką notatkę, ponieważ policja nie zawsze chce ją dawać. Następnie uderzasz do ubezpieczyciela.

Opublikowano

Nie ma zadnego dogadywania !!!!

Sam juz widzisz ile masz teraz problemów.

Jest sprawca, wina i policja, nic wiecej.

Opublikowano

rozumiem, a jesli juz bedzie rzeczoznawca to jak to bedzie wygladalo? czy teoretycznie nalezy mi sie nowe lusterko i lakierowanie drzwi?

Opublikowano

Musisz mieć auto doprowadzone do stanu z przed szkody i tyle, nie baw się w dogadywanie bo to jakiś cwaniaczek.

Opublikowano

ja mialem podobna sytuacje ,i sprawa wisi na sadzie grodzkim ,typ mnie tirem dziabnal prawie czolowa byla ,od nowego roku sie z tym bujami , nie chce sie przyznac ja mam swiadka i jego nr . i dalej syf

Opublikowano

w takim przypadku jego ubezpieczyciel-, wypłaci ci odszkodowanie a od niego kasę sobie ściągnie bo uciekł z miejsca kolizji-, :grin: dobrze burakowi :wink: całe szczęście koleś był mało rozgarnięty-, bo z kolizji lusterkami- bardzo łatwo zrobić winę obustronną...:whistling:

Opublikowano

To ubezpieczyciel ma obowiązek zgłosić się po notatkę na policje. Dzwonisz na infolinie ubezpieczyciela sprawcy, zglaszasz co się stało i mówisz która policja byla na miejscu. To wszystko, bo ubezpieczalnia reszte zalatwia.

Opublikowano

zglosilem wszystko i czekam na rzeczoznawce,

czy na drzwiach te nie wielkie odpryski ktore powstaly na wskutek obijania szkielka lusterka o drzwi beda podlegac malowaniu?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...