Damian4944 0 Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Witam, 2 dni temu w moje auto uderzyła menda społeczna pod postacią kuriera DPD. trafił mnie w tylne koło lewe oraz delikatnie zgniótł mi nadkole. Blacharsko uszkodzenia są tak znikome że generalnie z daleka nawet nie widać zbytnio że było uderzone, niestety mam wrażenie że cała siła uderzenia poszła w koło i że dostało również zawieszenie z tyłu. Możliwe że to moja autosugestia i wmawianie sobie ale słyszę od czasu do czasu jakieś "dziwne" głuche stuki z okolic tylnego koła a w dodatku auto odpływa na nierównościach w postaci torów kolejowych dużo bardziej niż wcześniej. Moje pytanie brzmi, co mógł mi facet uszkodzić w tylnym zawieszeniu? Biorąc pod uwagę że mam zimowe bardzo miękkie opony i aluminiowe felgi 15 calowe (felga nie została uszkodzona, nie jest pogięta.) jeżeli ktoś zna to tylne zawieszenie i ma pomysł co mogło się uszkodzić i podpowie mi jak to sprawdzić będę mega wdzięczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ŁYSY44 5 Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 jeśli uderzone to belka mogła się skrzywić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszstn 11 Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Dokładnie tak jak kolega wyżej napisał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian4944 0 Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 to niedobrze. dzięki za pomoc:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszstn 11 Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Ale sprawdź sobie dokładnie bo to tylko przypuszczenia, aczkolwiek najbardziej prawdopodobne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
novwy 1 Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 dogadałeś się z kolesiem czy zgłaszasz szkodę, ja bym podjechał na stacje diagnostyczną niech sprawdzą zawieszenie i będziesz pewny czy jest ok czy może tragedia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grucha1 1 Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Amorek ci nie wylal? Bo jak cos puka tlucze to raczej amorek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian4944 0 Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Sprawdziłem amora, jest cały i zdrowy. a na stacji diagnostycznej byłem odrazu po kolizji niestety człowiek który sprawdzał moje auto (a raczej udawał że sprawdza bo nawet pod spód mu się zejść nie chciało) zrobił test amortyzatorów, hamulce i stwierdził że wszystko jest ok. podskoczę na spokojnie na jakąś lepszą stacje któregoś dnia. mam nadzieję że to nic poważnego... Dzięki za wszelką pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszstn 11 Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 No to z góry raczej Ci nie sprawdzi skrzywionej belki, choć mógłbyś sobie sam we własnym zakresie coś zobaczyć. Weź miarkę i drugą osobę, koła równo do jazdy na wprost i możesz zmierzyć odległość od osi przedniego do osi tylnego koła, z jednej i drugiej strony. Nie jest to jakiś dokładny pomiar ale jak coś mocniej dostało to już będzie widoczna różnica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian4944 0 Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 faktycznie całkiem prosta metoda. sprawdzę to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się