Malowanie rantu felgi

[Arbam]

Siema Panowie,

Jednak felga 18" i żona to nienajlepsze połączenie. Muszę pomalować rant w jaśniejszy kolor bo na tym znac wszystkie odpryski a po 2 tyg użytkowania krawężnik dzis żonie nie wybaczył błędu a ja sie gotuje.

Myślicie ze ranty bedą ok pomalowane na srebrny albo jakis inny jasny? Bo całych felg nie chce malować bo dopiero wtopilem kasę w malowanie...

Moze ktoś ma program którym by zrobił wizualizacje albo widział podobne felgi w takich kolorach.

[Fido]

Wtopiłeś kasę w malowanie a i tak nie wygląda to najlepiej.

Moim zdaniem za ciemno.

To już wolałbym srebrne całe.

[Arbam]

Ok to Twoje zdanie a na temat możesz?

[Fido]

Mówisz sam rant ?

Hmmmm.

Szczerze powiem to nie wiem jak jasny (srebrny) rant będzie prezentował z ciemnym środkiem.

Takiego połączenia jeszcze nie widziałem.

to Twoje zdanie

Tak, to tylko moje zdanie i wcale nie musisz się z nim zgadzać.

Po prostu są gusta i guściki

[Arbam]

Pomyślałem jeszcze żeby pomalować cały front felgi bez wnętrza na jasny kolor, srebro, może coś z tego wyjdzie...

[Gniady]

Nie masz typowego rantu i trudno będzie znależć miejsce odcięcia lakieru żeby wyglądało to ciekawie moim zdaniem.

[Arbam]

Jutro jade do lakierniku zobaczymy co powie.

[Ans]

i co powiedział ?

mam czarne Ronale z obdartymi rantami i nie wiem po prostu czy nie walne ich Hammeritem

---------- Post dopisany at 14:45 ---------- Poprzedni post napisany at 14:44 ----------

w miejscach uszczerbku oczywiście

[Arbam]

Tak wlasnie powiedział, ze nie ma sensu tego proszkowo malować bo to rant który zawsze bedzie dojeżdżany. Papierem pojechać otarcia i z mieszalni farbę kupic, porobić zaprawki i tyle. Uroki rantu na dużym kole i niskim profilu ?