Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Prośba o analizę logów


Bromchit

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli cały czas masz problem z tym błędem po wymianie n75? z tych ostatnich logów 002,115 wychodzi że turbo ładuje dobrze oprócz przeładowania na początku i nie powinno tego błędu wywalać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak błąd pojawił się jeszcze przed wymianą, i po założeniu nowego N75 dalej się pojawia.

Dzieje to się w taki sposób, że czasem jeździe bez problemu, a najczęściej po kilkuset metrach znika doładowanie.

Myślałem, że wszystko wraca do normy, po zgaszeniu silnika, ale tak nie jest, bo zdarzyło się, że postałem kilkanaście minut z pracującym silnikiem i po ruszeniu, znowu na jakiś czas doładowanie wróciło. Nie wiem o co biega :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj podpiąć dv pod kolektor tak jak pisze krzysiek i troche pojeździć zobaczysz czy błąd dalej się pojawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem napisać odpinałem na chwilę wężyk podciśnienia od DV i nie było poprawy :kwasny:

Chyba, że musi być koniecznie podpięty bezpośrednio pod kolektor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak go odpinałeś od dv i jezdziłeś to przewód wisiał sobie czy co ? bo sama dv-ka nie utrzyma ciśnienia jak podciśnienie nie jest podpięte do kolektora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde nie pomyślałem o tym :doh:

Przewód wisiał sobie luzem :facepalm:

Zrobię jak piszecie i dam znać.

Tak się zastanawiam, czy zdarzające się hałasowanie nowego DV o którym wspomniałem na początku, nie jest winą kulejącego zaworku N249.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to żeś panie odyebał:grin:

zapętl n249 wężykiem,kostki nie odpinaj a dv prosto do kolektora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam panowie.

Więc tak, DV podłączony bezpośrednio pod kolektor ssący i dalej bez zmian, auto łapie muła :kwasny:, jak ma ochotę to ładnie ciągnie z dołu.

Zauważyłem, że w momencie gdy wystąpi problem, w miarę się rozpędza jak bardzo delikatnie naciskam gaz, albo tylko mi się wydaje :eusathink:

Sprawdziłem też gruchę i czy sztanga nie zacina się, pracuje bez zacięć.

Do czego jeszcze się dotknąć, proszę o jakieś sugestie.

---------- Post dopisany 08-06-2014 at 14:59 ---------- Poprzedni post napisany 03-06-2014 at 15:40 ----------

Panowie kolejne info z placu boju... :kwasny:

Sprawdziłem jeszcze raz gruchę i pracę sztangi i okazało się, że jak się dłużej nią pobawiłem podając ciśnienie strzykawką chodziła przez jakiś czas, aż w końcu się zacięła :kwasny:. Więc wygląda na to, że znalazłem przyczynę znikającego doładowanie po jakimś czasie. Próbując ją cofnąć ręką, na tyle ile da się sięgnąć od góry nie chce się cofnąć. Ciekawe czym to jest spowodowane. Przypomnę tylko, że doładowanie czasem się pojawiało. Turbo ma przejechane raptem 10tyś. km. po regeneracji w znanej firmie w Lublinie, oni też to montowali. W poniedziałek będę dzwonił z reklamacją, ciekawe jak do tego podejdą.

Zastanawiam się co powoduje zacinanie się klapy, może to jakaś pierdoła. Spotkał się ktoś z takim przypadkiem, może sam bym to ogarnął i nie zawracałbym sobie d*py reklamacją.

Zaczyna mnie trochę czas gonić, bo nie długo mam wyjazd na wakacje, a tu auto nie sprawne. :kwasny:

---------- Post dopisany 12-06-2014 at 22:22 ---------- Poprzedni post napisany 08-06-2014 at 14:59 ----------

Temat załatwiony, reklamacja przyjęta bez problemu. Przyczyna problemu, wadliwa muszla strony gorącej.

Jak będę miał więcej czasu wrzucę kolejne logi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...