Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Uziązliwy hałaś ze strony sąsiada - co robić?


zaba84

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka ...

Mam problem z sąsiadem a problem się zaczął już od połowy maja ale może zaczne od początku.

Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych, jest to osiedle z lat 80, stoją blizniaki domki wolnostojace itp. wyglada to tak że każdy ma za domem działke i każda działka graniczy z drugą sąsiada.

Mój sąsiad znalazł se zajęcie na ogródku w postaci cięcia kamieni polnych szlifierką kontową, hałas jest masakryczny że przy zamkniętych oknach nie da się w domu siedzieć. Oczywiście robi to w tyg po pracy w godzinach miedzy 18-22 na ogół ok godz 20 jak jest chłodniej, oczywiście podejrzewam że może to robić w tyg w godzinach 6-22 ale jak jest z weekendami?

W sobotę oraz w niedzielę w godzinach od 15-22 też szlifuje/tnie te kamienie nie ma możliwości aby wyjść za dom i zrobić grilla czy odpocząć w weekend. Jak się zwróci mu uwagę to jeszcze się sadzi i wyzywa.

Raz w niedziele dzwoniłem na straż miejską i powiedzieli mi żę oni się nie zajmują czyms takim żebym dzwonił na policję lub do dzielnicowej. Zadzwoniłem na policję przyjechała policja pokrecili sie i pojechali bo on nie wyszedł, za jakiś czas jak znów szlifował to znów zadzwoniłem na policje i ta sama sytuacja też pokręcili się i pojechali tylko że akurat słyszeli jak szlifował . Na nastepny dzień(poniedziałek) udałem się do dzielnicowej i usłuszałem że co chwile maja jakieś skargi na niego i ona nie wie co ma zrobić ze spróbuje sie do niego dodzwonić i porozmawiać bo nie otwiera im drzwi, na pisma nie odpowiada, tel też rzadko odbiera...

Niestety sąsiad nadal ma wszystko i wszystkich w d... i robi to co robił...

Ma ktoś jakieś wizje co z tym zrobić aby można chociaż w sobotę i niedziele spokojnie wypocząć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkrec hydrant i lej mu zimną wodę na łeb i tak to skutku.

Miałem kilka lat temu podobną sytuację, gość ciął drzewo na trajzedze. Żadne gatki prośby groźby nie pomagały. Zalałem mu całą posesje, od tej pory spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe.. dobre....

Ale to jest czubek... Jakiś czas temu podjechał do mnie szwagier i stalismy przed domem a on podlewał trawnik i tak podlewał że go polał, to szwagier do niego żeby go nie lał wodą to ten sąsiad zaczął się sadzić i od frajerów wyzywać itp. potem do mnie że ja mam go przeprosić że tacy kolesie do mnie przyjezdzają i on sobie nie życzy itp....

Innym razem wyrwał kabel telefoniczny ze sciany, bo mieszka w bliznaiku z innym sasiadem po drugiej tronie i stwierdził że tamten nie bedzie czerpał korzyści z jego posesji a kabel był na granicy budynku ....

Także czub z niego i chciałbym załatwić to prawnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawnie to tylko porzadny wp***dol, bedziesz sie z dziadem sadził latami i stracisz kupe forsy, nie warto.

Tylko drastyczne środki tutaj cos zmienią, prymitywa inaczej nie zalatwisz, musi odczuc to na własnej skórze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób zwarcie takie by wywaliło na słupie prąd, nie będzie miał go nikt ale i będzie cisza :grin:

Z tego co wiem to są i normy głośności w dzień.

Czytałeś to: Głośny sąsiad? Jest sposób! - Finanse - WP.PL

U moich rodziców sąsiad ma ok 50 kóz, na szczęście dwie działki dalej, ale i tak jak nie było to teraz much tyle jakby obornik leżał na podwórzu :facepalm: Współczuje bezpośrednim sąsiadom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie czytałem ale zaraz poczytam....

Co do norm hałasu to już o tym myslalem, bo teoretycznie w zakladach pracy sa jakies przepisy bhp aby stosowa ochraniacze sluchu itp przy szlifowaniu czy cieciu metali....

A on te kamienie tnie i szlifuje tarcza diamentowa i to zajebi... niesie .... w promieniu 100metrow go slychac na dworze. W domu to okna mam pozamykane a i tak nie da sie normalnie telewizji pogladac .... :(

Myslalem aby zalatwic to drastycznie ale nie ma sensu, jak to sie mowi ruszysz gowno a zacznie smierdziec .... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe życie mieszkam na wsi i wiem że jeśli nie dostanie porządny wpierdo..to tym bardziej żadne organy porządkowe mu nic nie zrobią a w sądach stracisz kupe kasy,musisz coś zrobić bo tak żyć to masakra:kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to chyba wszystko na temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie masakra kolego garry99 ....

Nawet nagrałem filmik tel jak to wygląda ale nie bede wrzucał bo nie wiem czy wolno ..;)

Jest masakra.... mówie najgorsze są weekendy gdzie na dworze 30 pare stopni a w domu nie mozna nawet okna otworzyc bo telewizji nie slychac a juz nie wspomne o posiedzeniu za domem w cieniu z browarkiem ... Miałem nadzieje że może ktoś z was ze strony prawnej bedzie wiedział jak to ogarnać ...:/

Do tego patrzać na Polskie prawo to jesteśmy raczej krajem 3 swiata i nie wiem co w ogole robimy w uni europejskiej ... w cywilizowanych krajach za coś takiego zwłaszcza w weekendy dostałby tak od prawa ze by sie osrał ... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lej mu zimną wodę na łeb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty i tak masz lajtowo bo sąsiad o 22ej się wycisza i przynajmniej możesz w spokoju spać. Ja mam gorzej - kiedyś tu opisywałem mój przypadek :kwasny:

Ogólnie w Polsce jest tak, że prawnie to g..o mu zrobisz !! przerabiałem to w sądzie i nie tylko. Dla polskiego wymiaru sprawiedliwości porządny obywatel jest nic nie wart. A złamas co żyje z pieniędzy państwowych czyli naszych (renta), jest pijakiem i ma żółte papiery stoi wyżej w hierarchii :facepalm:

Myślę, że robienie mu na złość może odnieść sukces. Tylko pamiętaj, że wpier..ol to ostateczność bo walniesz gówno a odpowiadać będziesz jak za człowieka :whistling:

I nie tyle nasze prawo jest zacofane co ludzie. Polak Polakowi wilkiem ... niestety k...a MAĆ !! :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może przestancie biadolic, ze to Polska taki 3-ci świat bo najwyraźniej odnosicie się tylko do Niemcow. Zapraszam do Włoch do się ku... zdziwicie i przestaniecie tak pieprzyc na temat wlasnego kraju i rodaków. Jest jak jest ale to sąsiad h*j a nie cała Polska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mnie Włochy k...a interesują ?!?! mieszkam w Polsce i tu wymagam aby traktowano mnie z szacunkiem bo mam do tego prawo. Są pewne normy społeczne których należy przestrzegać !!

Jest jak jest ale to sąsiad h*j a nie cała Polska.

To prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka ...

Mam problem z sąsiadem a problem się zaczął już od połowy maja ale może zaczne od początku.

Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych, jest to osiedle z lat 80, stoją blizniaki domki wolnostojace itp. wyglada to tak że każdy ma za domem działke i każda działka graniczy z drugą sąsiada.

Mój sąsiad znalazł se zajęcie na ogródku w postaci cięcia kamieni polnych szlifierką kontową, hałas jest masakryczny że przy zamkniętych oknach nie da się w domu siedzieć. Oczywiście robi to w tyg po pracy w godzinach miedzy 18-22 na ogół ok godz 20 jak jest chłodniej, oczywiście podejrzewam że może to robić w tyg w godzinach 6-22 ale jak jest z weekendami?

W sobotę oraz w niedzielę w godzinach od 15-22 też szlifuje/tnie te kamienie nie ma możliwości aby wyjść za dom i zrobić grilla czy odpocząć w weekend. Jak się zwróci mu uwagę to jeszcze się sadzi i wyzywa.

Raz w niedziele dzwoniłem na straż miejską i powiedzieli mi żę oni się nie zajmują czyms takim żebym dzwonił na policję lub do dzielnicowej. Zadzwoniłem na policję przyjechała policja pokrecili sie i pojechali bo on nie wyszedł, za jakiś czas jak znów szlifował to znów zadzwoniłem na policje i ta sama sytuacja też pokręcili się i pojechali tylko że akurat słyszeli jak szlifował . Na nastepny dzień(poniedziałek) udałem się do dzielnicowej i usłuszałem że co chwile maja jakieś skargi na niego i ona nie wie co ma zrobić ze spróbuje sie do niego dodzwonić i porozmawiać bo nie otwiera im drzwi, na pisma nie odpowiada, tel też rzadko odbiera...

Niestety sąsiad nadal ma wszystko i wszystkich w d... i robi to co robił...

Ma ktoś jakieś wizje co z tym zrobić aby można chociaż w sobotę i niedziele spokojnie wypocząć?

Wszystko ZA PÓŻNO . Remont przez lata się nie kończy, również u Ciebie.

Wypić piwo pomóc. A i piwo w potrzebie poda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest takie głupie. Zaprosić go na grilla, obiecać wódeczke kiełbaske i te sprawy.Się chłop pobawi to nie bedzie w tym czasie łupał kamieni, na drugi dzień kac to też nie bedzie łupał. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak codziennie :polew::polew::polew::polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka ...

Mam problem z sąsiadem a problem się zaczął już od połowy maja ale może zaczne od początku.

Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych, jest to osiedle z lat 80, stoją blizniaki domki wolnostojace itp. wyglada to tak że każdy ma za domem działke i każda działka graniczy z drugą sąsiada.

Mój sąsiad znalazł se zajęcie na ogródku w postaci cięcia kamieni polnych szlifierką kontową, hałas jest masakryczny że przy zamkniętych oknach nie da się w domu siedzieć. Oczywiście robi to w tyg po pracy w godzinach miedzy 18-22 na ogół ok godz 20 jak jest chłodniej, oczywiście podejrzewam że może to robić w tyg w godzinach 6-22 ale jak jest z weekendami?

W sobotę oraz w niedzielę w godzinach od 15-22 też szlifuje/tnie te kamienie nie ma możliwości aby wyjść za dom i zrobić grilla czy odpocząć w weekend. Jak się zwróci mu uwagę to jeszcze się sadzi i wyzywa.

Raz w niedziele dzwoniłem na straż miejską i powiedzieli mi żę oni się nie zajmują czyms takim żebym dzwonił na policję lub do dzielnicowej. Zadzwoniłem na policję przyjechała policja pokrecili sie i pojechali bo on nie wyszedł, za jakiś czas jak znów szlifował to znów zadzwoniłem na policje i ta sama sytuacja też pokręcili się i pojechali tylko że akurat słyszeli jak szlifował . Na nastepny dzień(poniedziałek) udałem się do dzielnicowej i usłuszałem że co chwile maja jakieś skargi na niego i ona nie wie co ma zrobić ze spróbuje sie do niego dodzwonić i porozmawiać bo nie otwiera im drzwi, na pisma nie odpowiada, tel też rzadko odbiera...

Niestety sąsiad nadal ma wszystko i wszystkich w d... i robi to co robił...

Ma ktoś jakieś wizje co z tym zrobić aby można chociaż w sobotę i niedziele spokojnie wypocząć?

Wszystko ZA PÓŻNO . Remont przez lata się nie kończy, również u Ciebie.

Wypić piwo pomóc. A i piwo w potrzebie poda.

Nie bardzo rozumiem ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega poszedł w bardziej filozoficzną nutę...

Chodzi chyba o to, że generalnie mieszkamy wszyscy na kupie a często nie mamy pojęcia kim jest gość co mieszka przez płot. Nikt z nikim nie gada, nikogo nic nie obchodzi poza czubkiem własnego nosa i poza własnym podwórkiem. Potem nie wiadomo czy sąsiad c**j czy może to całkiem ok człowiek tylko jakiś pogubiony, może ma jakiś problem itd. Ludzie co robią wiecznie innym na złość zazwyczaj mają jakiś głębszy problem... tylko nikt nie chce z nimi rozmawiać. Ja wiem dzisiaj takie czasy - a co bede z c**jem gadał, Policja niech go ustawi, ja go załatwię, to nie moja sprawa nie mój problem go niańczyć. A skutek jest taki, że sąsiad gotów sąsiada za***ać bo nic o sobie nie wiedzą tylko patrzą przez płot co za auto stoi.

Sory za ot, to taka mała próba interpretacji. Broń Boże obrona sąsiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sory za ot ale ja mam z trzech stron sąsiadów gdzie u jednego sa dwa psy u drugiego dwa i u trzeciego trxzy i jak jeden zacznie szczeka na byle muchę to reszta mu pomaga, także jestem wykończony psychicznie ale na tych skur....... mnie ma rady bo grzeczne prośby nic nie pomagają i nic mnie bardziej nie rozpierd... jak to że ja siedze na tarasie a oni stoją koło swoich psów, psy chcą przegryźć płot s oni wogóle nie reagują na to szczekanie:kwasny: przejeb...e

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...