Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

MTS Technik


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Siemka.

Jak w temacie, warto jest pakować takie ustrojstwo?

http://allegro.pl/amortyzatory-sportowe-audi-a4-b5-mts-technik-i4480315105.html

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=162636

Edytowane przez blady2000
Opublikowano

Tam dużo o gwincie jest, a mi chodzi konkretnie o ten zestaw z pierwszego posta/u.

1. Jak one się mają do komfortu jazdy?

2. Czy mają jakiś wpływ na zużycie wahaczy/ów?

Opublikowano (edytowane)

Też chciałem je kupic. Daruj sobie to ścierwo. Wyleją po roku i je wyrzucisz. Do tego ich charakterystyka jest do kitu. Ludzie kiedyś je brali a teraz 0 sztuk sprzedanych na allegro bo się juz nauczyli , ze to syf. MTS to minimum gwint który i tak jest mierny.

Jak zapłacisz tak będziesz jechał. Chcesz krótszych amorów szukaj Koni albo Billa B8

Popytałem trochę i wychodzi na to , że najlepsze amory cena/jakość w tej chwili to kayaba ultra sr. ok 250szt przód i 260szt tył.

Edytowane przez Mesiah
Opublikowano

Też chciałem je kupic. Daruj sobie to ścierwo. Wyleją po roku i je wyrzucisz. Do tego ich charakterystyka jest do kitu. Ludzie kiedyś je brali a teraz 0 sztuk sprzedanych na allegro bo się juz nauczyli , ze to syf. MTS to minimum gwint który i tak jest mierny.

Jak zapłacisz tak będziesz jechał. Chcesz krótszych amorów szukaj Koni albo Billa B8

Popytałem trochę i wychodzi na to , że najlepsze amory cena/jakość w tej chwili to kayaba ultra sr. ok 250szt przód i 260szt tył.

W takim razie ten zestaw odpada, dzięki za info.

A wracając do gwintu:

Jak on się ma do zawieszenia wielowahaczowego?

Opublikowano (edytowane)

Wiadomo , że wszystko się szybciej zużywa ale znam takich co mają koła 18 + gleba na gwincie porządna i na wahaczach MS (niższa półka) robią po 70 tyś więc raczej ok. Wystarczy trochę wyobraźni i wszystko będzie ok.

Edytowane przez Mesiah
Opublikowano

Dokładnie tak :) 2 lata na -35, 2 następne na gwincie (MTSa tak na marginesie) i jedyne co wymieniłem to prawy drążek kierowniczy+końcówka. Jak człowiek omija dziury, nie zapi%$a po kostce i nie przelatuje przejazdów kolejowych i progów zwalniających to zawieszenie daje rade przy obniżeniu.

Opublikowano

Powiedz kolego jak Ci się ten gwint sprawuje? Może twórcy tematu się to przydać. Sam jestem ciekaw. Nie sypie się? Twardy/miękki? Jakieś spostrzeżenia?

Opublikowano

Dokładnie daj znać, bo nie wiem czy gwinta montować MTSa, czy wrzucać zwykłe Bilsteiny.

Opublikowano

Powiedz mi a jakie masz sprężyny , że potrzebujesz sport amorów?

Opublikowano

Sprężyny ori seria, ale jakie tam na nich kolory sa to Ci nie powiem.

I tak sobie myślałem, że jak będę zwiększał moc i heble to przy okazji jakiś gwint ale nie wiem czy jest sens, czy to coś da itp - tak sobie gdybam narazie.

Opublikowano

Jak nie jesteś fanem wielkich gleb i kół minimum r18 do tego to sobie daruj gwint i wejdź w krótsze sprężyna. Albo Lekka poprawa serii czyli Eibach pro kit -30 albo seria sportline 45-50/40-45. Do tych drugich koniecznie już amory o krótszym skoku.

Opublikowano

Felga max 17tka i to tez sie zastanawiam, bo waga auta idzie w górę. :wink:

Jakie amory i krótką sprężynę poleciłbyś na przód i tył?

Opublikowano

Poleciłem Ci już u góry. Sprężyny polecam Eibach bo przerabiałem już zestawy w różnych autach i zawsze było ok. Unikaj MTS , supersport itp. Polecam tez zawieszenia K.A.W. bo są bdb a sprężyny trzymają poziom Eibacha.

Z amorami sam mam dylemat u siebie. Zawsze chciałem Billa B8 ale jest za drogi. Polecono mi kayaba ultra sr. Cena/jakość bdb.

Co do kół. powiem Ci tak. Bałem się wagi i rozmiaru felg 18 bo nie miałem z takimi styczności zbytnio. Zaryzykowałem i kupiłem 18. Teraz wiem , że gdybym założył 17 to bym bardzo żałował. Poniżej 17 to już w ogóle popelina i kołpak a nie felga. Jak nie chcesz większych oporów toczenia załóż 205/50 r17. Ja po pojeżdżeniu na r18 235/40 węższych już nie chce bo auto na tych kołach jedzie jak przyklejone , totalna różnica w stosunku do 205. Mam silnik 1.8 125km i jakoś bardzo osiągi mi nie spadły. Czuć różnice ale jest dużo mniejsza niż się spodziewałem. mając tak jak Ty 1.8t i robiąc go na 200-220km w ogóle bym 17 nie rozważał tylko pchał się w 18.

Opublikowano

Miałem do czynienia z mts miałem je całe 2 dni i sprzedałem koledze który jeżdzi na nich już 3 rok i nic sie z nimi nie dzieje ale jak dla mnie to był syf twardo zero wybierania nierówności itd....

Opublikowano

Poleciłem Ci już u góry. Sprężyny polecam Eibach bo przerabiałem już zestawy w różnych autach i zawsze było ok. Unikaj MTS , supersport itp. Polecam tez zawieszenia K.A.W. bo są bdb a sprężyny trzymają poziom Eibacha.

Z amorami sam mam dylemat u siebie. Zawsze chciałem Billa B8 ale jest za drogi. Polecono mi kayaba ultra sr. Cena/jakość bdb.

Co do kół. powiem Ci tak. Bałem się wagi i rozmiaru felg 18 bo nie miałem z takimi styczności zbytnio. Zaryzykowałem i kupiłem 18. Teraz wiem , że gdybym założył 17 to bym bardzo żałował. Poniżej 17 to już w ogóle popelina i kołpak a nie felga. Jak nie chcesz większych oporów toczenia załóż 205/50 r17. Ja po pojeżdżeniu na r18 235/40 węższych już nie chce bo auto na tych kołach jedzie jak przyklejone , totalna różnica w stosunku do 205. Mam silnik 1.8 125km i jakoś bardzo osiągi mi nie spadły. Czuć różnice ale jest dużo mniejsza niż się spodziewałem. mając tak jak Ty 1.8t i robiąc go na 200-220km w ogóle bym 17 nie rozważał tylko pchał się w 18.

No tak, tylko mieszkam w Wawie, a tu wc**j dziur i kolein...

Co do springów i amorów - dzięki. :thumbup1:

Opublikowano

Ja mam sprężyny AP -35mm do amorów gwinty MTS, jak dla mnie ok, ale jak mi się to kiedyś posypie, to sprężyny jeśli będą ok to zostawiam bo są więcej niż przyzwoite a amory jakieś Kayaby Ultra SR albo Bilsteiny B6. Ewentualnie jakiś markowy gwincior ale ciężko znaleźć coś w dobrym stanie w rozsądnej cenie ostatnio.

Opublikowano (edytowane)

Ostatnio wisiał na allegro KW V2 inox za 1100zł (jeden tylny amor do regeneracji-czyli trzeba było zregenerować oba). Miałem brać ale kasy nie wystarczyło. Właśnie chodzi o to co Arczi napisał. Badziewna zawiecha zachowuje się jakby jej nie było. Twardo i do kitu. Eibach i K.A.W.. Gwint to chyba tylko KW w używce polecam. Weitec też ok ale jest już twardy. Na KW jechałem tylko raz i byłem w szoku. Uwierzcie na słowo. Gwint nie musi być twardy:) Wybierał pięknie i w ogóle bajka.

Aha i AP. Chyba jedyny gwint który bryluje gdzieś po środku. Nowy kosztuje ok 2 tyś (kw ponad 4;]). Ani na niego nie narzekają ani za mocno nie chwalą. Wychodzi na to , że jest poprawny.

Edytowane przez Mesiah
Opublikowano

Jest sens w ogóle zakładać gwint jak sie jeździ po mieście, gdzie 3/5 dróg to koleiny i dziury?

Opublikowano (edytowane)

Jeśli jeździsz sporo nie ma sensu. Dlatego ja go nie mam. Dobry skrócony amor i porządna sprężyna załatwia sprawę. Porządny kit kosztuje tyle co średni gwint. Np amory Bill B8 (ok 2000zł za 4 szt) + springi Eibach Sportline (ok 560zł). Z amorami KYB wyjdzie ok 800zł taniej. Twoja decyzja. Gwint mnie pociąga tylko i wyłącznie z powodu regulacji wysokości. Z tym mam ciągłe dylematy i nie wiem na jaką wysokość się zdecydować.

Tu masz dwie fotki B5 z 1.9 tdi , bagażnik pusty na Eibach Sportline. Obniżenie niby ok 45-50/40-45 Ale siadło to z przodu dosyć mocno :

http://www.directupload.net/file/d/3740/ten8dmr2_jpg.htm

http://www.directupload.net/file/d/3740/wa855w8g_jpg.htm

Jak dla mnie przód leży pięknie. Tył można by obniżyć z centa niżej ale to już kwestia gustów. Wrzucając np. gaz + jakieś graty i tak to siądzie niżej.

Edytowane przez Mesiah

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...