Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Plastiki oraz ogólna jakość wnętrza


Przemcioo

Rekomendowane odpowiedzi

Raczej nie bardzo :D Samochód od kobiety , paznokcie , nieuwaga , dużo nie trzeba , żeby od nowości uszkodzić takie rzeczy.Reszta elementów w perfekcyjnym stanie,poza małymi drobiazgami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że wyczułeś od razu szyderę :) wiesz jak jest, większość na tym forum uważa, że audi się nie zużywają. A jak coś jest zużyte to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe :P:P Kiedy kupujemy używany samochód , trzeba się z tym liczyć że z biegiem lat jakieś elementy normalnie się ścierają :)Zależy jak poprzednik dbał ale na to już nie mamy niestety wpływu :) Nawet nowe samochodu mają różne mankamenty których przyszły nabywca nie zauważy bo jest w takiej euforii , wiem co mówię haha Nie będę się bawił z tą farbką poprostu znajdę igłe :D Swoją drogą gdyby podłokietnik po bokach obili także skórą to była by już mega profeska , ale trzeba jakoś napędzać tą machinę wymiany części :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rocznik 2004. Jakość plastików oraz ich spasowanie uważam za wzorową. Na przyciskach klimatyzacji czy radia nie widać żadnych śladów zużycia, farba się nie wyciera. Włącznika świateł nie używam bo zapalają się automatycznie po rozruchu. Jedyna denerwująca mnie rzezcz to skrzypiąca na nierównościach roleta bagażnika, a właściwie mocowanie siatki oddzielającej przesiał pasażerski od bagażnika. Znalazłem już lokalizację skąd dochodzą te dźwięki, czekam na lepszą pogodę żeby się tym zająć i wyeliminować je całkowiecie. Ogólnie wnętrze wykonane bardzo dobrze i najważniejsze że po sześciu latach użytkowania wciąż mi się podoba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej nie zwracać uwagi na te wycieralne przyciski przed zakupem, wszystkie są wymienialne :) a nawet istnieje duzo tanich zamienników które są dosyć wytrzymale. Wiec praktycznie malym kosztem można odnowic wnętrze naszych b6. Mi to pasuje :) Premium nie Premium wszystko sie zużywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dziś ramkę wybieraka, przycisk schowka i pokrywę popielniczki przedniej wyrezałem z tej parszywej gumy i jest ładnie, czarniutko bez żadnych rys.

wystarczył zmywak kuchenny i ciepła woda.

to samo zamierzam zrobić wokół przycisków podnoszenia szyb w rączkach drzwi.

będę testował też gdzieś w mniej widocznym miejscu zrywać ta gumę z tunelu centralnego, tyle że tam powierzchnia jest z fakturą, a nie gładka. ale to ewentualnie podeprę się jakąś chemią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ja własnie zdarłem na próbę troche tego czegos miekkiego z zapalniczki . powiem szczerze ze wyglada rewelacyjnie po zdarciu . zacząłem sie zastanawiac czy z całego tunelu srodkowego nie zdrapac tej miekkiej farby . robił to juz ktos ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w latach końca produkcji materiały są lepsze u mnie nic nie jest wytarte a auto ma 230tyś tylko wyłącznik świateł był wytarty a klima i radio stan idealny rok 08/2004 widziałem wiele 2002 zmasakrowanych a z małym oryginalnym przebiegiem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w b7 byly lepsze plastiki, byly pokryte jakos lepiej niz te b6. wiec mniej sie scieraja. mozliwe ze 2004 dostawaly juz lepsze:) zreszta jak pojedziesz do aso po jakas czesc wnetrza tto dostaniesz nowsza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niektóre elementy jak kosztują w ASO po 20-40zł to lepiej je kupić, niż kombinować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie ;) dlatego w moim przypadku po zakupie autka od razu zaopatrzyłem jego wnętrze w nowe plasticzki, środek wygląda jak nowy i wszyscy się pytają skąd wytrzasnąłem taką zadbaną audiczkę, więc według mnie Audi to bardzo łatwe do odnowienia auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plasticzki do każdego auta możesz kupić nowe tylko że w porządnych autach nie ma takiej potrzeby :naughty: . Nie ma co ukrywać ale ten tani plastik pokryty badziewną farbką to żadna oznaka luksusu, po prostu tak było taniej niż wykonać element z porządnego plastiku który by się nie ścierał a właściwie rozmazywał po dotknięciu palcem. Plastik w bagażniku to już całkiem przegięcie, przecież bagażnik nie jest do patrzenia: tam się wozi bagaże, chociażby jakiś bagaż podręczny a zamiast zastosować plastik odporny na ścieranie to jest coś co można podrapać paznokciem niemowlaka :facepalm: Uprzedzając nie mam kosmicznego przebiegu i wnętrze mam jak nowe prawie ale świadomość że każdemu kto wchodzi do auta trzeba przypominać że to audi, że delikatne i nic nie dotykać bo się zarysuje mnie rozwala :kox: VAG dał ciała w temacie plastików (i nie tylko) i tu nie ma się co oszukiwać

Edytowane przez darkle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wie dlaczego jedne klimatroniki się wycierają a inne nie. Mam 230Tkm i nie ma na nim rysy i nie był zmieniany a widziałem w autach z mniejszym przebiegiem zmasakrowane czemu tak jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również włączam opuszkami. Ale czy to normalne że przycisk można poważnie uszkodzić po nieumyślnym dotknięciu paznokciem? I czy to normalne że trzeba się 3 razy zastanowić czy zmienić jakieś ustawienie na klimatroniku czy nie bo szkoda zużywać przycisku bo przecież jak się go częściej użyje to się z niego farbka zetrze???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można jednym nieumyślnym ruchem paznokcia uszkodzić przyciski na klimatroniku. Ale takim ze starego wypustu bo te były podgumowane. Ja u siebie wymieniałem na dwa din i trafiłem na nowszy panel, który jest trochę bardziej "szorstki", nie ma tej durnej warstwy no i jak się dobrze przyjrzeć to już nie jest taki czarny. Jest za to zdecydowanie odporniejszy na wycieranie. Wszystkie z rezszta te czarne elementy z pierwszych roczników zachowywały się tak samo. Potem wszystko zostało zmienione.

Edytowane przez marekg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

300 tys. km - wszystko w stanie bdb, ale mam ostatni wypust B6, co mi się podoba, mimo fatalnych dróg we Wrocławiu i sportowego zawieszenia nic nie trzeszczy (poza roletą z bagażnika, którą naprawiłem taśmą izolacyjną :facepalm: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

300 tys. km - wszystko w stanie bdb, ale mam ostatni wypust B6, co mi się podoba, mimo fatalnych dróg we Wrocławiu i sportowego zawieszenia nic nie trzeszczy (poza roletą z bagażnika, którą naprawiłem taśmą izolacyjną :facepalm: )

polecam kit do roletki z ASO :) parę groszy a poprawia jakość życia :D też wcześniej użyłem taśmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to wygląda? Masz może nuner części?

8E9 898 661 4PK

bodajże ten numerek ;) wpisz w google to wyskoczą foty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...