Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.6 - ile km wytrzyma?


symbioza

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

noszę się z zamiarem zakupu A4 B5 1.6 lub 1.8. Akurat tak się złożyło, że znajomy sprzedaje swoją 1.6 z przebiegiem 320 000. Czy warto jest się w takie coś pakować? Ile może wytrzymać ten silnik? Wiadomo, że wszystko zależy od tego jak było dbane, jednak tu mam chociaż pewność że nie był kręcony, bo jeździ tym autem już 14 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak. Nigdy nie kupuje auta ze znanego źródła bo może być tak ze cie wydyma krotko mówiąc.kumpel niby kumpel ale tak najszybciej kogoś oszukac ponieważ niby mu ufasz a on ci wciska żeby sie pozbyć. Jakbym się zdecydował na auto od kumpla to i tak radził bym wjechać na kanał obejrzał co i jak i podstawa podpiac pod komputer czy nie ma bledow. I wtedy targowac się z cena jak wg będzie wart. Kanał wszystko powie.nigdy nie wierz na słowo nawet kumplowi. Czy jest wart? Nie wiem bo nie widziałem. Dużo nie opisales nawet ceny nie podales ani rocznika tylko przebieg. Przebieg nigdy nie patrzę bo 80% aut używanych jest kręcone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez gazu. Z gazem mnie nie interesuje. Glownie chodzi mi o to kala trwalosc maja te silniki a nie o kwestie zaufania bo wiadomo oszukanym mozna byc zawsze - to oczywiste. Rok 1995.

Jaka nie kala -mój telefon przekręca słowa ;p

Edytowane przez symbioza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Symbioza pyta ile wytrzyma ten silnik a Wy pytacie o cenę ;) Moim zdaniem większa cześć A4 1,6 z tych roczników ma już grubo ponad 300 tys. i jeździ bez problemu. ADP to silnik starej konstrukcji VW i 300 tys. raczej nie robi na nim wrażenia. Mój ma 300 tys i cyka elegancko. Z reszta stan motoru możesz sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz.Ja nie wiem ile ma moja ale raczej więcej i śmiga ładnie.Co do znajomego to racja.Naciął.em się 2 razy i już 3 raz nie kupię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Babel Picknick i Mirek o taką informację mi chodziło.

Poprostu na rynku jest mnóstwo aut z przebiegami rzędu 200-250 tys i każdy po który dzwoniłem był zalany olejem mineralnym a ten urzekł mnie bo jest nadal na półsyntetyku, tylko zastanawiałem się czy 300k to nie jest już kres tego motoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

300 to połowa żywota tego motoru o ile jeździł nim normalny człek a nie rzeźnik

mam 300 na blacie (w rzeczywistości nie mam bladego pojęcia) i nadal latam na pełnym syntetyku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie zalewają minerałem bo myślą, że jak przekroczyli niby 250 tys. to już trzeba mimo, że silnik nie wykazuje objawów zużycia, nie chla oleju itp. Ludzie to dziwni są ;) Mój ma 300 tys, leję półsyntetyk bo tak już lał poprzedni właściciel i dolewkę robię jakieś 200 ml. po ok 6 tys.km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież i tak połowa aut z tego rocznika ma grubo ponad 300tyś. Więc jeśli silnik ma ori taki przebieg i jego stan techniczny jest ok to nie ma co się zastanawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym polecil stare poczciwe A80 badz A100 bo A4B5 to juz niejest to co kiedys.

A tam gadasz. Miałem A80 z 90 roku a obecnie mam A4 z 95 roku i jakiejś różnicy w jakości wykonania nie widzę. Aczkolwiek miałem jeszcze na części A4 z 2000 roku i powiem że niektóre elementy były już gorzej wykonane. Ale nie powiedziałbym że jest jakaś diametralna różnica jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o sama jakosc lecz o klimat. A co do jakosci sama podsufitka, slupki, pajak w kierownicy sa gorsze jakosciowo co jeszcze niepamietam.

Edytowane przez neoxpl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o sama jakosc lecz o klimat. A co do jakosci sama podsufitka, slupki, pajak w kierownicy sa gorsze jakosciowo co jeszcze niepamietam.

Wszystko zależy od modelu i wyposażenia bo nie można uogólniać. Ja w A80 miałem standardowe wnętrze (w A4 bardziej mi się podoba), wujaszek miał welur i była mega różnica. Sąsiad ma za to A80 z plastikową podsufitką (nawet nie wiedziałem że takie są) i w środku wszystko wygląda mega badziewnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niby i tak a w czy jest lepsze A4B5 oprocz komfortu "wielowachacz" i wygladu?

1,8T :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...