Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.5 V6 BDH 2004 Quattro - nierówna praca na biegu jałowym


Hikiel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

pacjent jak w temacie czyli V6 BDH. Niedawno wymieniany był kompletny rozrząd, wszystkie paski, rolki, napinacze, termostat itd itp (oczywiście przy użyciu blokad). Po przejechaniu bardzo spokojnym tempem około 350km dzisiaj pojawił się problem z obrotami biegu jałowego. Silnik się trzęsie do osiągnięcia około 1500obrotów, potem pracuje idealnie. VAG nie znajduje żadnych błędów. Po odpięciu podciśnienia z EGR nie ma żadnej różnicy w pracy silnika. Mam dostęp do VCDS więc mogę zrobić logi. Które grupy zlogować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loguj. 000,001,004,007,013,014

I bs

001, 004

Edytowane przez slawinio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

Logi wyglądają tak:

http://vaglog.pl/log_192976.html

http://vaglog.pl/log_192977.html

http://vaglog.pl/log_192978.html

http://vaglog.pl/log_192979.html

http://vaglog.pl/log_192980.html

http://vaglog.pl/log_192981.html

Niestety nie mogłem zrobić Basic Settings grupy 001 - zamiast wartości pojawiała się informacja, że wartości są niedostępne.

Dodam jeszcze, że auto baaaaardzo ciężko odpala, trzeba długo kręcić zanim załapie a potem pracuje jak traktor.

EDIT: Już po problemie. Winny okazał się luźny pasek napędzający pompę. Po naciągnięciu paska wszystko wróciło do normy a silnik pracuje idealnie.

Edytowane przez Hikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz napisać coś więcej o tym naciągu paska? Miałeś jakiś problem z napinaczem może?

Pytam ponieważ zastanawia mnie problem drgawek na jałowym a do wymiany rozrządu jeszcze 40k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie rozrząd był wymieniany 355km temu więc to bardzo świeża sprawa. Wszystko wskazuje na to, że napinacz był niedostatecznie dokręcony.

Za to problem drgawek w 2.5 V6 to inna bajka i to sprawa układu paliwowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego żeby zrobić porządne logi. W twoim wypadku auto jest nie dogrzane i jakieś głupoty pokazuje. Rozgrzej auto do min 85 stopni (90 by było super) i zrób logi raz jeszcze...

Edytowane przez slawinio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokazywało pierdoły bo pasek pompy był całkowicie luźny. Temat już załatwiony (edytowałem tego samego dnia posta i o tym napisałem). Dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może coś więcej napisać o tej niestabilnej pracy na biegu jałowym w 2,5tdi.

Moja gablota ma to od zawsze i zaczyna mnie to irytować. Tak poza tym nie mam uwag, jak się tego poszarpywania pozbyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawiam..... Nie jest to czujnik halla.... Bolączka ta dotyczy całego układu wtryskowego( audi dało d*py wprowadzając normę euro4) ale to trzeba by zacytować cały elaborat kol. Piotra z innego forum...

W każdym bądź razie problem jest bardziej złożony niż wam się wydaje.....

Edytowane przez slawinio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da sie to poszarpywanie na jałowym usunąć? i jakim kosztem bo to też jest istotne,

fura jeździ, pali na dotyk i nic jej nie dolega tylko jakoś ostatnio mnie to zaczęło irytować.

masz slawinio może link do elaboratu Piotra z innego forum chętnie przeczytam o co kaman...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to Piotr uzdrowił kilka sztuk BDG/BDH narywających , gdzie nawet autoryzowane serwisy wymiekaly i w Polsce i w DE. Z tego co z nim rozmawiałem to naprawa polega na wielokrotnej konfiguracji , sprawdzaniu całego układu zasilania( pompa, wtryski).Jest to bardzo czasochłonne i trwa około 3-4 tygodnie( przynajmniej jemu tyle to schodziło) a w związku z tym pewnie drogie bo żaden serwis nie pozwoli sobie żeby się pier**lic tyle czasu z jednym autem...

Niestety linku nie podam , bo Piotr sobie nie życzy tego...

Poszukaj na a6 forum... Temat o silnikach 2.5 " typy i odmiany"

Edytowane przez slawinio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi Piotr robił przez miesiąc,koszt kilka tysi,od 6 lat wszystko chodzi idealnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi Piotr robił przez miesiąc,koszt kilka tysi,od 6 lat wszystko chodzi idealnie

jak kilka tysięcy to już mi to nie przeszkadza :) poza tym poszarpywaniem na biegu jałowym to jak już wspomniałem fura jeździ idealnie i nie będę grzebał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie naprawiaj,z czasem wypali tłoki...

przebieg i pochodzenie mam udokumentowane, silnik moc ma, nie dymi, pali na dotyk w czasie jazdy nie szarpie i ciągnie bez czkawki, a pakować kasę w naprawę której nikt się nie podejmie i mieć nadzieję że pomoże mi się nie uśmiecha, napewno mnie rozumiesz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt,nie ma sie do kogo z tym zgłosić,niestety,Piotruś po nagonkach na niego na rożnych forach,odpuścił podejmowanie sie napraw

Co do mocy auta,tez myślałem,ze poza narywaniem na jałowym,jest wszystko ok.,a silnik miałem w stanie idealnym (co napisał Piotruś na AKP),poza korekcjami,okazało sie,ze mocy sporo brakowało,auto odwoziłem do Piotra z bratem (~700km w jedna strone),on jechał passatem 1.9 zrobionym na ponad 170PS,w tamtą stronę robił mnie jak chciał,natomiast wtrącając po naprawie,szliśmy juz równo,od 150 odchodziłem mu,przy 200 znikałem

imagejpg_whhnrwq.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie naprawiaj,z czasem wypali tłoki...

przebieg i pochodzenie mam udokumentowane, silnik moc ma, nie dymi, pali na dotyk w czasie jazdy nie szarpie i ciągnie bez czkawki, a pakować kasę w naprawę której nikt się nie podejmie i mieć nadzieję że pomoże mi się nie uśmiecha, napewno mnie rozumiesz ;)

jest jeszcze jedno wyjście o którym zresztą sam mysle po konsultacjach z Piotrem. Zmiana pompy wtrysków i kompa od AKE/BAU. Zrobienie hybrydy i problem jest rozwiązany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam taki sam problem silnik pracuje nierówno na biegu jałowym proszę o radę

Edytowane przez Dawid_1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim 2,5 BDH jak go kupowałem był przywieziony z niemiec, w histori wymiana wtryskiwaczy na gwarancji, jak go kupowałem miał 286 tyś, jak sprzedawałem miał 400... od kiedy kupiłem to miał czasami drgawki na wolnych obrotach, jak się okazało miał program na 200 km, w między czasie padał pompa, jej regeneracja nie pogorszyła, ani nie polepszyła poszarpywania, nie wypaliło też dziury w tłokach, korekcje były cały czas takie same, nie kopcił na postoju, puszczał tylko dymka przy mocnym depnięciu, ale bez tragedii..... więc śmiem twierdzić że poprostu ten typ tak ma, nie mówię że tak było od nowości, ale nie ma co dramatyzować, trzeba wziąść pod uwagę że 2,5 ma obroty na poziome 750 obr/min, jeśli byłyby zwiększone do 900 to nic by nie telepało, kolega ma 3,0 tdi CAPA ( po zmianach) i też na wolnych czuć delikatnie drgawki a auto ma od nowości 130 tyś i serwisowo jest wszystko ok... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...