[afn] nie odpala po uszczelnieniu, ale... masa dziwnych rzeczy

[kolodzieju]

Witam serdecznie.

Potrzebuję pomocy a takiej sprawie:

Pacjent AFN, ciekła pompa.

Wymieniłem oring na tlokorozdzielaczu (bez wyciagania pompy) po odpowietrzeniu działało wszystko, niestety ciekło jeszcze spod trojkatnej śruby pomiedzy króćcami przewodów wtryskiwaczy.

Wykręciłem króćce, wykręciłem śrubę, wrzuciłem nowy oring z zestawu uszczelnień, chociaż okrągły a wrzucony był o przekroju kwadratowym, ale skoro z zestawu to ok.

Wszystko skręcone, odpowietrzone i kręcę, kręce nic.

Poszło na plaka, przewaliło powietrze z przewodu, i chodził, chociaż spadek mocy.

Zgasiłem i już nie odpaliłem.

Dało się odpalić tylko na plaka, dalej jechał.

Przejechałem 50 km przy spadku mocy, pożniej postanowiłem poprawić oring, założyć o przekroju kwadratowym.

I skończyło się tak:

Odpali na plaka i trzeba dać 2000 obrotów, poniżej tej wartości gaśnie natychmiast.

Dodatkowe info:

1. Paliwo prosto z baku - to samo.

2. Zły TDI timing, ale nie wiem jak było wcześniej (jest około 8-10 na wykresie)

3. Dawka koło 15-18mg/r

4.brak błędów na vag-com

Edytowane 14 Grudnia 2014 przez kolodzieju

[radek21]

Odważnie tak grzebać przy pompie bez ponownego sprawdzenia jej na stole. Cos w pompie musiało sie uwalić, chyba ze cos jeszcze robiłeś..

[kolodzieju]

Nic więcej nie robiłem, problemów raczej spodziewałem się przy wymianie oringu tlokorozdzielacza, ale po tym wszystko było dobrze,

[maniekaudia4]

zła dawka paliwa i kąt wyprzedzenia wtrysku
dawka powinna być 3,6 mg/r
tdi timing 49-52

próbowałeś ustawiać???

Edytowane 14 Grudnia 2014 przez maniekaudia4

[kolodzieju]

Nie próbowałem, ponieważ nie dotykałem ani mocowania pompy (poza tylną łąpą oczywiście) ani nastawnika. wszystko sie zaczęło walić po odkręceniu tej tylnej śruby ( albo to zbieg okoliczności, w co wątpię)

[wesz82]

Jak kąt wtrysku wrazz paliwem sprawdzałeś przy normalnej temp pracy silnika tj 90stopni to masz oba do poprawki tak jak pisze kolega wyżej.

Odpal ją zostaw na postoju z wył ogrzewaniem szybciej sie nagrzeje ustawa dawke 3-4 a kąt 49-51.

Jak to nie pomoże to coś z pompą sknociłeś

[mantix]

Dawkę sprawdzałeś może w BSw grupie 00 w czwartym oknie stąd taka wartość

Edytowane 14 Grudnia 2014 przez mantix

[kolodzieju]

Dawkę sprawdzałeś może w BSw grupie 00 w czwartym oknie stąd taka wartość

Przyznaję, właśnie w tym polu. Teraz już nie sprawdzę ponownie, bo nie ma obrotów jałowych. Możliwe, że kąt się przestawił samoczynnie? Patrząc na fasolkę z tyłu pompa jest max w stronę silnika.

[mantix]

Więc dawkę miałeś jak najbardziej ok czyli ok 3,5 mg, ale kąt wtrysku już do du..

Raczej nie mógł się przestawić, no chyba że miałeś śruby popuszczone(niedokręcone) z przodu pompy a nie wiem czy ruszałeś tą czwartą mocującą pompę z tyłu

[kolodzieju]

Więc dawkę miałeś jak najbardziej ok czyli ok 3,5 mg, ale kąt wtrysku już do du..

Raczej nie mógł się przestawić, no chyba że miałeś śruby popuszczone(niedokręcone) z przodu pompy a nie wiem czy ruszałeś tą czwartą mocującą pompę z tyłu

Ruszałem tylko śrubę calkiem w tyłu, od strony tłokorzdzielaca żeby zdjąć łapę i lekko wysunać tłokorozdzielacz.

Jeżeli śruby byłyby poluzowane, to patrząc po fasolce powinien się jeszcze bardziej przyspieszyc.

Dodam, że brak jakiegokolwiek zapłonu mieszkanki podczas kręcenia nawet jednej.

Czy brak wyprzedzenia wtrysku (8-10w tdi timing to chyba tyle co nic) uniemożliwi zapłon?

[mantix]

Na takiej wartości powinien zapalić, co prawda ciężej ale odpali.Sprawdziłeś czy jest paliwo na wtryskach?

[kolodzieju]

Na takiej wartości powinien zapalić, co prawda ciężej ale odpali.Sprawdziłeś czy jest paliwo na wtryskach?

Jak wcześniej pisałem, silnik pracuję, ale powyżej 2000 obrótów.

Paliwo, również podczas kręcenia rozrusznikiem tryska po lekkim poluzowaniu nakretek na wtryskach.

Ale mocy przy tych obrotach brak, tak jakby paliwa było za mało - zapowietrzanie pompy? Miedziane podkładki na zasilaniu/ powrocie nowe.

[mantix]

Ta śruba trójkątna, o której piszesz powinna być zakończona śrubką na klucz bodajże 12 i to jest chyba odpowietrzenie pompy.Jeżeli się mylę niech mnie ktoś poprawi.Może coś tam faktycznie sknociłeś.Ja zawsze odpowietrzam wpinając się gruszką i przepompowuje aż paliwo wraca powrotem

[kolodzieju]

doszedłem to takiego wniosku - ta trojkątna sruba nie jest tylko zaslepką, ale też częścią cyilindra, więc jeżeli oring nie trzyma, to przy cofaniu tłoczka zasysa powietrze.

Czy to co napisałem ma sens?

[mantix]

Kolego jak wymieniłeś uszczelkę na tłokorozdzielaczu silnik odpalił po odpowietrzeniu i zachowywał się normalnie?Przy wymianie tej uszczelki nie można dopuścić aby powstała szparka większa niż grubość uszczelki. Jeżeli kłopot się pojawił po wymianie oringu na tej specyficznej śrubie to albo tam zasysa powietrze albo układ zapowietrzony.

[Bartollo]

Odkręcałeś śrubę pomiędzy rurkami wychodzącymi na wtryski ? dobrze rozumiem ?

[kolodzieju]

Odkręcałeś śrubę pomiędzy rurkami wychodzącymi na wtryski ? dobrze rozumiem ?

TAK

[Bartollo]

Z tego co gdzies czytałem to po odkręceniu tej śruby trzeba pompę czujnikiem że zegarowym ustawic (początek tloczenia)

Wysłane przy użyciu telefonu stacjonarnego.

[kolodzieju]

Sprawa raczej wyjaśniona.

Pompa łapała powietrze przez tą wcześniej wymienionią śrubę, ponieważ śruba ta jest cześcią cylindra a nie tylko zaślepką.

Śrubę wykręciłem, przerobiłem na nasadke 24 i na nowym oringu dokręciłem do oporu.

Odpowietrzenie pompy gruszką, wtrysków przez poluzowanie przewodów i zapalił za pierwszym razem.

Kąty sprawdzę później, może odczyty były złe przez powietrze? Dam znać.

[Lukasz_N]

Z tego co gdzies czytałem to po odkręceniu tej śruby trzeba pompę czujnikiem że zegarowym ustawic (początek tloczenia)

Wysłane przy użyciu telefonu stacjonarnego.

Nic nie trzeba ustawiac. W to miejsce wkrecasz czujnik zegarowy i ustawiasz poczatek tłoczenia (tj statyczny kąt wyprzedzenia wtrysku), jak nie masz np VAG'a. W starszych pompach mechanicznych VE, gdzie nie masz elektroniki tylko, w ten sposób mozna dokładnie ustawic początek tłoczenia.VP37 mozna ustawic VAG'iem szybko, czysto i przyjemnie bez brudzenia rąk A jak czytam, te bajki ze kątem ,co ktoś tam wcześniej pisał, to głowa mnie boli...