turdzi Opublikowano 8 Stycznia 2015 Opublikowano 8 Stycznia 2015 No tak zarówno kiedyś jak i teraz RSy rowie dobrze wyglądają pod opera co na torze , subaru czy evo to bardziej dyskotekowy pojazd.tak było jest i bedzie
carrera369 Opublikowano 8 Stycznia 2015 Opublikowano 8 Stycznia 2015 subaru czy evo to bardziej dyskotekowy pojazd Szczególnie Impreza
_Makki_ Opublikowano 9 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 9 Stycznia 2015 Subaru nie wiem bo nie mialem i nie chce miec ale EVO... Kto wie to wie, auto bez duszy. Moje byla ciekawą zabawka do ktorej cześci byly i sa dostepne wszedzie. "Kazdy" to moze miec. Ale jazda tym czyms z NO do PL w stoperach do uszu i bolacym kregoslupem to jakas porazka Wiadomo, ze sprint oraz 100-200 mozna osiagnac lepiej niz Vejrony srony ale OMG, takie to bezduszne i.... rajdowe. A rodziny nie bylo gdzie zapakowac, snowboardu, roweru, duzego wozka lub kota A RS2 to ja wczoraj przywiozlem 30metrow rury drenazowej
turdzi Opublikowano 9 Stycznia 2015 Opublikowano 9 Stycznia 2015 Etam marudzisz miałeś po prostu zle EVO
_Makki_ Opublikowano 9 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 9 Stycznia 2015 Etam marudzisz miałeś po prostu zle EVO Hehehe, a widziales kiedy Evo kombi? Ja nie
turdzi Opublikowano 9 Stycznia 2015 Opublikowano 9 Stycznia 2015 Jeszcze dużo sie musisz nauczyć o EVO http://www.japanesesportcars.com/photos/d/24418-2/2006-mitsubishi-lancer-evolution-wagon.jpg
peter22 Opublikowano 9 Stycznia 2015 Opublikowano 9 Stycznia 2015 z ciekawości sprawdziłem sobie mobile.de ile kosztuje takie rs2 . Jest pare ładnych sztuk, ale ceny zaczynją się od 120 tyś. za***iście mi się podoba to audi
wesz82 Opublikowano 9 Stycznia 2015 Opublikowano 9 Stycznia 2015 To ty sie Makki zony pytasz z jakim silnikiem masz auto kupic Ty tu historie życia wyskrobales a mnie tylko chodziło o to ze są nowe auta niewiele bo niewiele ale jednak są które maja masę klimatu i dają kupę frajdy z jazdy niektóre w manualna a niektore z automatem co w niczym nie przeszkadza i pozwala zmieniać biegi kiedy ty chcesz a nie skrzynia. Co do samego RS2 to fajne ten konkretny model sie jakoś uchował i wyrósł na pelnokrwistego klasyka na miarę UR quattro czy Sport quattro w przeciwieństwie do S2 czy S4 które jeszcze sporo musza poczekac wiec wyrwanie takiego atuta teraz za w miarę rozsądne pieniądze to na prawdę dobra inwestycja. Btw taka ciekawostka z historii . Audi sprytnie to rozegralo z marketingowego punku widzenia przywłaszczając sobie troche tytuł najszybszego kombi swiata a mało kto wie ze w Japoni w latach 94-99 dostępna była Subaru Impreza STI w wersji kombi która która setkę osiągała szybciej niż RS2 a technologicznie był to w ręcz statek kosmiczny w stosunku do dość prostej mechaniki siedzącej w RS2. Japonce to jednak skromny naród wiec specjalnie sie tym nie chwalili Hehe spoko Subarak wiadomo ale hmm, jakos mi nie lezy Wlasnie w RS2 o to chodzi, ze jest orginalne, proste i zapitala jak pindolino Pzdr I ta właśnie prostota sprawia ze jest to przezajeb...furacz :banan: Zajebiaszcza sesja a właściwie to okolice taka jakby stworzona dla tej srebrnej strzaly
_Makki_ Opublikowano 9 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 9 Stycznia 2015 (edytowane) Jeszcze dużo sie musisz nauczyć o EVO http://www.japanesesportcars.com/photos/d/24418-2/2006-mitsubishi-lancer-evolution-wagon.jpg Tylko, ze ja EVO IX nie mialem wiec sie nie wypowiadam Ale z tego co kojarze to te byly jakos tyko z kierownica po zlej stronie a ja lewa reka biegow nie ogarniam. W Norwegii to zlo Za to cos tam VIII ogarniam Taki jeden pan z firmy RaceRent w Alwernii zapodal mi soft po kilku godzinach na rolkach i wydalo light'owe 426,2KM i 546Nm przy 4115 obr./min oraz max 271km/h. Wiecej mi tata nie pozwolil bo bym sie zabil Ale to bylo jakos w 2012 i nadal uważam, że RS2 pod wieloma wzgledami jest 100 lepsze od Miska z ciekawości sprawdziłem sobie mobile.de ile kosztuje takie rs2 . Jest pare ładnych sztuk, ale ceny zaczynją się od 120 tyś. za***iście mi się podoba to audi 120tys juro??! omg Mnie tez sie podoba To ty sie Makki zony pytasz z jakim silnikiem masz auto kupic Ty tu historie życia wyskrobales a mnie tylko chodziło o to ze są nowe auta niewiele bo niewiele ale jednak są które maja masę klimatu i dają kupę frajdy z jazdy niektóre w manualna a niektore z automatem co w niczym nie przeszkadza i pozwala zmieniać biegi kiedy ty chcesz a nie skrzynia. Co do samego RS2 to fajne ten konkretny model sie jakoś uchował i wyrósł na pelnokrwistego klasyka na miarę UR quattro czy Sport quattro w przeciwieństwie do S2 czy S4 które jeszcze sporo musza poczekac wiec wyrwanie takiego atuta teraz za w miarę rozsądne pieniądze to na prawdę dobra inwestycja. Btw taka ciekawostka z historii . Audi sprytnie to rozegralo z marketingowego punku widzenia przywłaszczając sobie troche tytuł najszybszego kombi swiata a mało kto wie ze w Japoni w latach 94-99 dostępna była Subaru Impreza STI w wersji kombi która która setkę osiągała szybciej niż RS2 a technologicznie był to w ręcz statek kosmiczny w stosunku do dość prostej mechaniki siedzącej w RS2. Japonce to jednak skromny naród wiec specjalnie sie tym nie chwalili Hehe spoko Subarak wiadomo ale hmm, jakos mi nie lezy Wlasnie w RS2 o to chodzi, ze jest orginalne, proste i zapitala jak pindolino Pzdr I ta właśnie prostota sprawia ze jest to przezajeb...furacz :banan: Zajebiaszcza sesja a właściwie to okolice taka jakby stworzona dla tej srebrnej strzaly Zgadza sie prze Pana. Sesja to byl spontan a chcialem cos wiecej porobic ale dzieci i zona umieraly z glodu Edytowane 9 Stycznia 2015 przez _Makki_
turdzi Opublikowano 10 Stycznia 2015 Opublikowano 10 Stycznia 2015 Zależy jakie kryteria bierzesz pod uwagę bo to tak naprawdę dwa kompletnie rozne auta stworzone do czegoś innego a jedyny wspolny mianownik to silnik turbo i 4X4 Pod względem właściwości jezdnych każde EVO od 5 w gore może kręci kółka dookola RS2 bo mimo ze porsche coś tam dlubnelo to nadal klasyczne old school Audi czyli ciężki przód gumowaty uklad kierowniczy słaba kontrola karoserii jest za to wygodne , kombi i jest to juz prawdziwy klasyk który na pewno będzie nabieral wartości bardziej niz nowsze generacje EVO.
mydlo Opublikowano 30 Marca 2015 Opublikowano 30 Marca 2015 Wizyta na terminalu w Gdyni. Coś poważnego? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
_Makki_ Opublikowano 30 Marca 2015 Autor Opublikowano 30 Marca 2015 Moje wycieczki do PL są ostatnio jakies takie, dziwne.. Najpierw taka zima spotkala mnie w gorach, ze miałem 2 przeprawy przez przełęcz i góry z eskorta. Czekanie do usranej smierci az oni (plug eskortujacy) przyjadzą to juz inna historia. Przysnołem ze 3 razy z nudów. Pózniej taka snieżyca i wiatr, że musialem wyciżgac snieg z nadkoli oraz felg co jakis czas... Super wesoło no Nastepnie wyprzedziłem te 2 pługi bo NUDA za nimi tak 40km/h i sam prowadzilem peleton z predkoscią 70-80km/h, nawet na zakretach, odsnieżając sam sobie droge. (tak naprawde pług mi niepotrzebny, mam RS2 i quattro BTW, Zakochalem się w moich skandynawskich Michelinach X-Ice. Bajka opony! Po przejechaniu gór miałem tak serdecznie dosyć, że na Shellu (zamknietym, bo w Norwegii 24h to rarytas) miałem się przespać godzine w samochodzie. Wyszlo 2,5h a obudził mnie pług i zimnica w samochodzie. Nie wspomne o tym, ze nie wiedzialem gdzie jestem bo oczywscie auto zasypane Dobra se mysle, jade dalej.. OSLO w marcu doznalo padaczki zimowej no bo przeciez zima (ktora przychodzi co rok, mniej wiecej o tej samej poze) zaskoczyła drogowców. Główna droga do Oslo to jakas masakra była. TIRów stojących w poprzek i osobówek po rowach to nigdy (przez 18lat w Norwegii) nie widziałem. Istne USA jak spadnie 2cm sniegu, niezapowiedzianego... Dobra omine Oslo sobie pomyslałem bo jak 20km jechalem 2 godziny to co bedzie dalej, tak myslalem. KOLEJNA droga wyjazdowa z Norwegii w kierunku Szwecji zostala zakmnieta przez Policje na 5 godzin bo tam podobno 12 TIRow zatarasowało cała droge. OK, no k***a za***iście... Wiec trzeba bylo wykorzystac naped i letko polem polecialem do nastepnej mozliwosci kierujac się nagle, juz nie w kierunku poludniowym, czyli Szwecji. Ostatnia droga mozliwa na wydostanie się z Norwegii to w druga strone, zachod-poludnie i tam gdzie prom przez fjordy. Fajnie by bylo gdyby nie 10 zagramanicznych TIRow, ktore na oczy chyba lańcuchów nie widziały w życiu. STANDARD nasi rodacy w Norwegii zimą. uffffffff Przez frajerów kolejny zaplanowany prom odplynął bezemnie na pokładzie.. Mając ogromny zapas czasu, jak zwykle podróżując zimą po Norwegii byłem w miare bezpieczny.. Do momentu kiedy wjechalem do Szwecji i mi sie wyścigów z S4 B8 (333KM) zachciało.. Przy okolo 180km/h miałem zapodac 4 bieg, który nie za bardzo się wbił jak potrzeba. Co spowodowało rozsypanie się wysprzęglika na min. 2 częsci.. Szwed można powiedzieć, ze i tak dostał baty od zardzewiałego starucha Bedąc lekko wk***iony zaklinowalem się jeszcze z otwartymi drzwiami miedzy miedzy pompą paliwową na stacji a swoim samochodem. Lekko wykrzywiając dolny zawias drzwi kierowcy. Musiało to super madrze wygladać.. Debilnie nawet bym powiedział. Kolejne 500km pokonałem bez sprzęgła, RS2 który nagle postanowił już caly czas jechać sobie w trybie awaryjnym, czyli 0,6bar. Zamiast 1,8bar. Mysłem, żeby zamiast na prom Stena Line w Karlskronie pozwolić mu stoczyć się z nabrzeża, tak o przez przypadek. Ubezpieczony jest wiec ehhh, mała strata. Aha, na prom do PL ze Szwecji tez w sumie nie udalo mi sie dojechac..... Ale k****wa za bardzo ja kocham zeby tak latwo sie poddac A wiec jak kazda kobieta i 2.2t po przejsciach strzela non stop fochy i ma w d*pie wspolprace oraz jazde jak sie nalezy Trzeba zainwestować chyba troche siana znowu to bedzie moze jezdzic. Z ostatnio wybadanych norweskich poczynań w tym aucie to moge sie Wam pochwalić, że jakiś calkowity debil, zamontował tarcze hamulcowe przednie odwrotnie. Lewa na prawa strone itp. Zeby jeszcze było mało to klocki przednie EBC wygładały jak wbite na chama w zaciski. No super. EBC poszły do kosza i na pokładzie zagościły nowe TRW. Nagle po zamianie stron tarcz i odpowiednim montazu klockow hamulcowych samochod hamuje normalnie... Wydech Millteka oraz sportowe katalizatory Rosi montował chyba ślepy nogami bo ani to prosto wisi ani sztywno. Obija co chwila o cos nie mowiac juz o koncowkach kwasowych wydechu końcowego, który wystaje jakies 15cm poza tylny zderzak. Wieś tańczy i spiewa normalnie, zeby one jeszcze w poziomie wisiały to by było fajnie ale tez sa krzywo. To nawet moje dziecko by zauwazyło zakrywając jej jedno okolo ręką.. Tak więc, kupowanie RSa od norweskiego entuzjasty to mega ciekawa sprawa. Ale co tam, sie zrobi, bedzie jezdzić na min 1.8bar stabilnie kiedys tam. Znowy będe Ferrarki i innych przemadrych jeżdzących Playstation ganiał jak małolatów Damy rade ale narazie mam lekkiego stresa bo zimowek mi szkoda po PL wiec musze na szybko znaleść nowe 225/45R17. Myśle znowu nad Vredesteinem Sassanta ale tez Turanza Adrenaline bo ciekawie wyglada bieznik To tyle na ten moment. Damy rade tylko trzeba wygrac w totka odbudowując RS2 wedle mojego uznania. Chyba za bardzo wymagający jestem. O lakierze to nawet nie bede pisał juz bo tyle odcieni srebrnego to ja dawno nie widziałem na jednym samochodzie. A ten Polar Silver Porsche coraz bardziej mi sie podoba, jak jest w miare umyty. Z tym tez ostatnio cieżko bo czasu brak na własne auta.. Pzdr
peter22 Opublikowano 31 Marca 2015 Opublikowano 31 Marca 2015 Droga pełna przygód . Ale auto bardzo fajne i warte poświecenia worka kawy :oD
wesz82 Opublikowano 31 Marca 2015 Opublikowano 31 Marca 2015 Nie no na nudę to Ty nie możesz narzekać Słuchaj powiem tylko tyle ze tymi wszystkimi prosjakami,ferrari itp Twój powyższy tekst byłby co najmniej krótszy o jakieś 80% Rozpierdzielił mnie tekst o tym jak odśnieżałeś drogę dla odśnieżaczy :polew: Wszystko po woli ale do przodu. Wiadomo ze jak podliczysz koszta na raz to zaraz osiwiejesz Co do pracy "miejscowych"to w zasadzie ja w swoim kondomie bym sprawdzał 3x czy zrobili coś w miarę przyzwoicie Życzę wytrwałości i złoża ropy na podwórku a na pewno doprowadzisz ten klasyk do stanu o jakim mówisz
icemerc Opublikowano 31 Marca 2015 Opublikowano 31 Marca 2015 marzenie... może kiedyś.... o ile jeszcze na tym świecie będa
_Makki_ Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 2 Kwietnia 2015 To bylo moje marzenie od dawien dawna A ze wychodze z zalozenia ze marzenia dobra rzecz to czasami trzeba je tez spelniac Za kazdym razem jak pojawia sie 1,6-1,8bar to mam banana jak dziecko i nadal ucze sie opanowywac tego bandyte. Dzisiejsza pogoda w PL jak najbardziej pozwala na zabawy i szalenstwa Szkoda mi troche moich skandynawskich opon ale co tam.. No turbo, no fun
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się