Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[a6 c6 2.0 tdi CAGB] avant s-line


danolek

Rekomendowane odpowiedzi

Coz szczerze mowiac jest to wybor z rozsadku. Chcialem kupic 3.0 tdi jak najbardziej. Jednak to auto ma kilka rzeczy,na ktore nie moge przystac :

1. Podatek w kraju,w ktorym mieszkam wynosi rocznie prawie 900e, do tego przy zakupie zaplacilbym drugie tyle za 'wprowadzenie do ruchu'. Calkiem sporo.

2. Zawsze kupujac auto biore pod uwage najdrozszy potencjalnie element mogacy sie 'wylozyc'. W przypadku 3.0 tdi jest to ok 3500 euro za naprawe wadliwego rozrzadu oraz dodatkowo np. naprawa skrzyni drugie tyle. Wadliwe kolektory kolejne 2000 tys euro w ASO. Nie kalkuluje mi sie to wogole dodajac jeszcze do tego wyzsze spalanie.

Dodatkowo w momencie w ktorym kupowalem auto nie bylo nic interesujacego z silnikiem 2.7 / 3.0 tdi, albo kolor do bani,ale plaskie fotele albo jeszcze cos innego nie do przyjecia. Auto ktore kupilem ma 100 tys przebiegu,gwarancje na rok w ASO, kolor i wyposazenie takie,jakie wybralbym w salonie.

Jak to jedzie? Oczywiscie nie ma podniety. Wczesniej jezdzilem pare lat a6 c5 1.9 tdi tyle ze multitronic. Moc osiagi takie same. Nie ma szalu,ale w kraju w ktorym mieszkam i tak jezdzi sie albo 70 albo 90 albo 130. Nie ma ani potrzeby,ani ochoty na szybsza jazde,bo wszedzie jedziesz sobie autostrada i nie musisz zwalniac wiec jest to wystarczajaca predkosc. Nie musisz wyprzedzac 'po polsku' jadac pod prad,bo wszedzie masz przynajmniej 2-3 pasy. Do moich celow taki silnik jest w zupelnosci wystarczajacy. Jadac przez niemcy mozesz jechac ciagle 180 km/h bez obciazania silnika - drogi na wiecej i tak nie pozwalaja aby bylo komfortowo. Moc mozna podniesc do 170 koni wymieniajac turbine na taka od silnika CAGA/CAHA (nie pamietam oznaczenia).

Nie bez znaczenia dla mnie jest to,ze jest to silnik jest poprawiony przez Audi, a jedyne co trzeba miec na uwage to imbusik - wymieni sie przy wymianie rozrzadu i spokoj,koszty smieszne. Malo pali,jest cichy,ma dobra kulture pracy. Jest tani w eksploatacji. Wole pojechac na kilka dobrych wakacji w ciagu roku do wloch czy francji niz placic podatki i jezdzic z dusza na ramieniu czy sie cos nie 'zesra'. Nie mam na to czasu,nerwow,a autem jezdze do pracy i nie mam czasu na stresowanie sie - stad wybor takiego a nie innego silnika.


witaj,

gratuluje zakupu fajny kolor i wyposazenie

mysle o zakupie a6 ale 2.0 177 PS, u ciebie widze 136 PS i jestem ciekaw jak sie czyms takim jezdzi szalu chyba nie ma albo?

Wszyscy odradzaja mi ten 2 litrowy silnik, i mowia by brac 3.0 w dieslu albo 2.4 w benzynie.

Co zauwazylem te 136 konne wersje maja bogate wyposazenie - czyzby z mysla dla seniora :).

Z gory dzieki za info

A wyposazenie jest mniej wiecej seryjne oprocz foteli,kierownicy,pakietu s-line,felg oraz lakieru.

Wszyscy odradzaja ten silnik,ale zapewne chodzi im o silnik przed 2009 rokiem,wersje czteroliterowe ( CAGA CAGB CAHA) sa juz poprawione na tyle,zeby mozna bylo jezdzic nimi bezstresowo. Ewentualnie sprawdzic mozna imbus przy wymianie rozrzadu i tyle,koszty zadne w porownaniu do kosztow uzytkowania 3.0 tdi. Oczywiscie ja patrze z innej perspektywy niz tradycyjny uzytkownik w Polsce,kupujacy a6 c6 2.0 tdi z pierwszych lat produkcji z przebiegiem rzedu 400 tys km skreconym na 200 tys za 30 tys zl. Ludzie potem placza,nie stac ich na takie auto,a chcieliby je miec. Myla koszty obslugi z usterkowoscia. Albo kupuja 3.0 tdi i jezdza z grzechoczacym rozrzadem liczac ze jakos to bedzie. Ja jezdze autem takim,na jakiego obsluge mnie stac w ASO bez stresu. Owszem moglbym sobie kupic nawet i q7 4.0 tdi ale na obsluge zgodnie ze sztuka juz mnie nie stac wiec tego nie zrobie.

Edytowane przez danolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz 2.0 po lifcie turbo CAHA lub GTB i masz ponad 200 KM a przy normalnej jeździe spalanie bez zmian

szukam od rocznika 2010,

musze na cos specjalnie uwazac?

jak sie sprawuje automat i czy warto go brac? A jak tak to czy sa rozne wersje?

Jestem z niemiec i tu to auto bedzie uzytkowane, dlatego jak Dan ze wg finansowych nie szukam wiekszego silnika, podatek i ubezpieczenie tu jest ch... wysokie.

dzieki za info

Edytowane przez piteras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega napisał wyżej w 2.0 jest multitronik . Mój ojciec miał takie audi z ta skrzynia i dawała radę . Trzeba tylko pamietać o wymianie oleju co 60 tys i bedzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam zestaw 2.0 tdi + multitronic po lifcie jak najbardziej. Mialem w a6 c5 1.9 tdi 2004. Przy prawidlowej obsludze do 250-300 tys nie powinno byc zadnych problemow. Ja odpuscilem sobie jednak multitronic z racji potencjalnych kosztow naprawy jakie moze generowac - niby w poprzednim nic sie nie dzialo ale jednak siedzialo mi to na bani ( moze za duzo sie naczytalem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki,

ze multitronic jest to wiem co drugie auto w ogloszeniach ja ma (i tu w de jest bardzo popularny), tyle tylko ze od poczatku krazy duzo negatywnych opini o multitronicu, jak to wyglada w mlodszych modelach, dlatego tez zawsze bralem manuala, ale nie mam nic przeciwko przesiasc sie na "trolejbusa":D.

czy jest jeszcze cos na co nalezy szczegolnie zwrocic uwage?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie jesli auto ma nieduzy przebieg to w autach od koncowki 2009 jesli chodzi o 2.0 tdi nie ma sie czego bac. Multitronic mozna rozwazyc jesli jest pelna historia serwisowa,zmieniany olej tak jak trzeba w ASO i autem jezdzila prywatna osoba dbajaca o nie, majaca pojecie o eksploatacji takiej skrzyni - wtedy do 250 - 300 tys nic sie nie powinno dziac. Ale przy odrobinie pecha moze jebnac po kieszeni niestety :) dlatego wybralem obecnie manual,w Polsce u Bartka mozna zrobic Multi w razie potrzeby za male pieniadze,tutaj w Belgii niestety nie a ja nie mialbym czasu jezdzic ze skrzynia do Polski w razie czego


Bylem w ASO - poszarpywalo mi sprzeglo. Nic nie wykryli,ale stwierdzili ze skoro czasem czuje szarpanie to rzeczywiscie musi tak byc i wymienili mi sprzeglo i przy okazji zamek w drzwiach z tylu jako ze czasem nie mozna bylo otworzyc drzwi od zewnatrz. Oczywiscie na koszt ASO :) Inne auto,zero szarpania,niebo a ziemia.

Edytowane przez danolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...