[ALL] Stukanie przy hamowaniu

[greeta 0]

Witam. Od paru tygodni jeżdżę A4 1.8 SE. Autko trochę wiekowe, z przebiegiem 180tys mil.Od paru dni coś mi stuka przy hamowaniu. Nie znam się za bardzo na autach, więc trochę mnie to zaniepokoiło. Gdzieś wyczytałam, że może to być spowodowane utratą śruby od wahacza. Myślę, że to właśnie to powoduje stukanie, tym bardziej, że przedwczoraj prawdopodobnie coś "zgubiłam" podczas jazdy. Usłyszałam metaliczny dźwięk jakby coś odpadło. Możliwości zatrzymania się i sprawdzenia nie było. Poza tym jestem "zielona" w tych sprawach więc pewnie i tak niczego bym się nie doszukała.

Bardzo proszę o porady co robić i czy jest to niebezpieczne(jak bardzo). Do mechanika udam się najwcześniej za dwa dni, a do tego czasu mam do zrobienia jakieś 80mil.

Dzięki

[spetsnaz 2]

Opisz proszę, jest to pojedyncze uderzenie przy hamowaniu, czy następuje cyklicznie podczas hamowania (częstotliwość zmienia się w miarę wytracania prędkości)

[greeta 0]

Jest to pojedyncze stuknięcie, najczęściej przy puszczaniu hamulca, ale nie jest to regułą. Najbardziej słychać stukanie przy małych prędkościach. Hamując przy 60km/h lub więcej jest praktycznie nie wyczuwalne.

[Musashi 13]

podejrzewam ze to nie hamulce tylko paliwo w zbiorniku chlupie przy hamowaniu jednak poniewaz podejrzenie dotyczy hamulcow, nalezy sprawe zbadac

[spetsnaz 2]

ewentualnie wybity wahacz dolny (banan).

[greeta 0]

Chlupanie paliwa!!!!!Brzmi to co najmniej śmiesznie.Bardzo proszę o poważne podejście do mojego problemu...

[spetsnaz 2]

Chlupanie paliwa!!!!!Brzmi to co najmniej śmiesznie.Bardzo proszę o poważne podejście do mojego problemu...

Spokojnie greeta. Musashi ma rację, często ktoś z użytkowników ma taki problem.

Tak jak pisaliśmy zatankuj do pełna, ewentualnie sprawdź stan wahaczy. Możliwość odkręcenia się śruby wahacza jest praktycznie żadna, stosowane są przy ich montażu najczęściej nakrętki samokontrujące. Robiłaś coś w ostatnim czasie przy zawieszeniu bądź hamulcach w swoim aucie?

[greeta 0]

OK, ale stukanie od chlupania jeszcze potrafię odróżnić. Tym bardziej, że jest ono dość głośne i dlatego się niepokoję. Jeżdżę tą furą do pracy i nie chciałabym stanąć gdzieś w połowie drogi z rozkraczonym autem. Martwię się o wahacz, bo już kiedyś jeden straciłam podczas jazdy (to był maluch ) i nie chciałabym mieć tego problemu raz kolejny [br]Dopisany: 08 Październik 2008, 22:42_________________________________________________Auto mam od kilku tygodni i nie robiłam jeszcze generalnego przeglądu ani nic tam nie grzebałam. Zalany do pełna został wczoraj, a stuka od paru dni.

[spetsnaz 2]

Do głowy przychodzą mi tylko dwie rzeczy. Pierwszą są wybite tuleje mocowania zacisku w jarzmie (mało prawdopodobne), druga (o wiele bardziej prawdopodobna) to wybity jeden z wahaczy. Miałem podobną przypadłość przy zużytym wahaczu. W moim przypadku stuki przy hamowaniu/ruszaniu minęły po wymianie wahaczy. U mnie było to pojedyncze dość mocne uderzenie.

[greeta 0]

OK,dzięki za odpo. Mam nadzieję, że do soboty pojeżdżę bez problemu. Potem już niech się mechanik martwi.

pozdrawiam

PS:a jak już naprawi, dam znać, na co moja audiczka chorowała

[spetsnaz 2]

OK,dzięki za odpo. Mam nadzieję, że do soboty pojeżdżę bez problemu. Potem już niech się mechanik martwi.

pozdrawiam

PS:a jak już naprawi, dam znać, na co moja audiczka chorowała

Spoko, czekamy na informacje

[stomi 3]

Mi stukało podczas hamowania tylko przy wyższych prędkościach trochę z tym jeździłem myśląc że po prostu wahacz mam do wymiany, niedawno byłem u mechanika on popatrzył na zawieszenie i śruba od wahacza- banana była odkręcona i prawie cała z niego wyszła, zatrzymała się na przewodach hamulcowych, także lepiej to przejrzyj. Teraz już nic nie stuka.

[Musashi 13]

OK, ale stukanie od chlupania jeszcze potrafię odróżnić. Tym bardziej, że jest ono dość głośne i dlatego się niepokoję.

nie twierdze ze to chlupanie. jednak gwarantuje Tobie ze nie jestes wstanie odroznic. przynajmniej ja nie bylem . slyszalne jest jako pojedyncze wyrażne, gluche pukniecie, przy ruszaniu lub hamowaniu i nie ma nic wpolnego z odlosech chlupania do jakiego jest sie przyzwyczajony.

jednak jak zaznaczylem nalezy dokladnie sprawdzic kondycje ukladu hamulcowego.

[DejwB5 0]

elo

sprawdz ten wachacz jak pisza koledzy bo tez miałem to samo i to nie paliwo było a ni zaciski hamulcowe tylko ta tuleja wachacza.pozdro owocnych poszukiwan daj znac jak usuniesz usterke czy mielismy dobre podejrzenia

[ICDSun 0]

Koledzy i koleżanki odpowiedz jest prosta - NIE MACIE PODKŁADEK POD KLOCKAMI (takich blaszek). Prawdopodobnie jak wymienialiscie to kupiliscie same klocki, dodatkowo trzeba dokupic te blaszki usztywniajace klocki. PZDR

[MRoger 1]

Mam to samo .. pojedyncze stuknięcie chrupnięcie przy niskich prędkościach .... chlupotanie też mam ale to inna sprawa. Ktoś jeszcze może potwierdzić te blaszki ... bo mam nieodparte wrażenie że to z okolicy klocków dochodzi stukanie ... myślałem że to przeguby albo wahacze ale jedno i drugie wygląda ok

[ICDSun 0]

zdejmij koło i zobacz czy masz luźne klocki (tylko włóż troche energii w poruszanie klockami : )

PZDRWM

[MRoger 1]

klocki przebadane .. nówki i nie są luźne .. ale zdaje się że przegub już kończy swój żywot

i banan do wymiany.

[Madas 2]

Chlupanie paliwa!!!!!Brzmi to co najmniej śmiesznie.Bardzo proszę o poważne podejście do mojego problemu...

ale ja właśnie tak miałem i okazało się że jak miałem połowę baku to przy każdym hamowaniu stukało a jak wyjechałem paliwo do końcówki to nic a nic żadnego pukania i miałem na początku przerażenie jak cholera ...a teraz śmieje się z tego...sprawdź to poważnie to nie są żarty

[tomiiboy 0]

Chlupanie paliwa!!!!!Brzmi to co najmniej śmiesznie.Bardzo proszę o poważne podejście do mojego problemu...

ale ja właśnie tak miałem i okazało się że jak miałem połowę baku to przy każdym hamowaniu stukało a jak wyjechałem paliwo do końcówki to nic a nic żadnego pukania i miałem na początku przerażenie jak cholera ...a teraz śmieje się z tego...sprawdź to poważnie to nie są żarty

No właśnie ja też tak mam, że dość głośno mi chlupie paliwo w zbiorniku. W moich poprzednich samochodach innych marek takiego czegoś nie było dlatego się zastanawiam czy jest to po prostu przypadłość Audi, czy jest może tego jakaś inna przyczyna.