Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zerwanie paska rozrządu.


646739

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam pytanie. Kupiłem auto audi a4 b7 avant z silnikiem 2.0TDI w automacie. Zaprowadziłem do mechanika w celu wymiany filtrów , olejów , pompy wody i paska rozrządu. Po przejechaniu ok. 3km poluzował się napinacz paska rozrządu i auto zgasło. Dodam że jechałem z prędkością około 10-20 km/h , rozrząd przestawił się o 3-4 ząbki. Może podpowiecie co mogło uszkodzić w silniku, czy może skończy się tylko na strachu. Dziękuję za pomoc. Dodam że jest to 16v BKD

Zdjęcie przed awarią http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/89da0c565551261c.html

Edytowane przez 646739
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zerwał się gwint szpilki napinacza w głowicy :decayed: Jeżeli tak, to trzeba rozwiercić i nagwintować pod szpilkę z 8v .

Poskładać wszystko na blokady i zrobić próbę kompresji na garkach , jak będzie OK, to ma szanse śmigać :)

Jak komprecha licha to czapka w górę :naughty::whistling:

P.S. Silnik masz po swapie, bo ori BKD w A4 nie występował :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zdjeciu pokrywy okazalo sie ze zawory sa luzne takze silnik do remontu. Nie orietuje sie ktos ile wynosi koszt naprawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przy wymianie rozrządu i w moim BRD wylazła szpilka napinacza z głowicy. Na szczęście przy składaniu rozrządu tzn. przy dokręcaniu napinacza. Zrobiłem dokładnie tak jak Piotrsob opisał i autko śmiga. Swoją drogą to te szpilki napinaczy w 2.0 są podobno wadliwe. Kiedyś pękały i wymieniali je w niektórych motorach na akcjach serwisowych, ale i dużo jest przypadków takich że po wymianie rozrządu zrywa się gwint w głowicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi gwint sie nie zerwal. Mechanik nie dokrecil napinacza i pasek puscil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zależności od skali uszkodzeń zastanowił bym się czy silnik naprawiać czy wymienić . :whistling:

Pokolizyjne silniki w sporej liczbie przypadków po kilkunastu, kilkudziesięciu tysiącach po naprawie potrafią się zemścić na właścicielu ( pękające tłoki, urwane grzybki zaworowe albo korbowody ) :naughty::hi:


Mi gwint sie nie zerwal. Mechanik nie dokrecil napinacza i pasek puscil.

W tych silnikach nawet prawidłowo dokręcone szpiki napinacza potrafią wyłazić z głowicy jak z masła, dobrze to sprawdź, bo może to nie być ostatnia taka naprawa :hi::naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi gwint sie nie zerwal. Mechanik nie dokrecil napinacza i pasek puscil.

a skad pewnosc ze mechanik nie dokrecił - 20Nm

+45* to tak naprawde mało. sprawdź sam - zammontuj napinacz i przykrec go zgodnie z ta siłą - podejrzewam ze krecąc 45* bedzie luźno szło i bedziesz wyciągał szpilke z głowicy

ja wkrecam potem sprężynkę(naprawa gwintu) M10 tez mozna ale zwróc uwage grubosci głowicy jaka jest pod otworem szpilki....za wiele jej nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem bo sie przyznal ze zapomial dokrecic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz niech naprawia na własny koszt i daje jeszcze chociaż z rok gwarancji :decayed:

Chyba że jego polisa OC od prowadzonej działalności obejmuje przypadki błędu , to nich ją uruchomi :hi:

Jakiś dziwny ten twój mechanik, większość poszła by w zaparte :naughty::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz niech naprawia na własny koszt i daje jeszcze chociaż z rok gwarancji :decayed:

Chyba że jego polisa OC od prowadzonej działalności obejmuje przypadki błędu , to nich ją uruchomi :hi:

Jakiś dziwny ten twój mechanik, większość poszła by w zaparte :naughty::decayed:

Bo to znajomy :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakoś cenowo tak będzie. Niech spr.szczelność cylindrów,pozamykać zawory- 1 z wałków treba obrócić o 180stp i dmuchnać ciśnieniem w cylindry i nasłuchiwać w ktory kolektror dmucha.chyba że będziesz miał na tyle szczęścia ze zaworów nie tkneło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakoś cenowo tak będzie. Niech spr.szczelność cylindrów,pozamykać zawory- 1 z wałków treba obrócić o 180stp i dmuchnać ciśnieniem w cylindry i nasłuchiwać w ktory kolektror dmucha.chyba że będziesz miał na tyle szczęścia ze zaworów nie tkneło.

Prawdopodobnie zawory do wymiany, nie będę oszczędzał , wymienię wszystkie.Zrobię generalny remont silnika to będę miał spokój na jakiś czas.

Edytowane przez 646739
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głowice rób komplet-także 16szt prowadnic zaworów,panewki wałków itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawa wyszła 3200zł. Dzięki wszystkim za informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co, zabuliłeś tyle za naprawę, której przyczyną był błąd mechanika ??? :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co, zabuliłeś tyle za naprawę, której przyczyną był błąd mechanika ??? :kox:

No niestety :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...