646739 0 Opublikowano 8 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 (edytowane) Witam mam pytanie. Kupiłem auto audi a4 b7 avant z silnikiem 2.0TDI w automacie. Zaprowadziłem do mechanika w celu wymiany filtrów , olejów , pompy wody i paska rozrządu. Po przejechaniu ok. 3km poluzował się napinacz paska rozrządu i auto zgasło. Dodam że jechałem z prędkością około 10-20 km/h , rozrząd przestawił się o 3-4 ząbki. Może podpowiecie co mogło uszkodzić w silniku, czy może skończy się tylko na strachu. Dziękuję za pomoc. Dodam że jest to 16v BKD Zdjęcie przed awarią http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/89da0c565551261c.html Edytowane 8 Marca 2015 przez 646739 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrsob1 277 Opublikowano 8 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 (edytowane) Pewnie zerwał się gwint szpilki napinacza w głowicy Jeżeli tak, to trzeba rozwiercić i nagwintować pod szpilkę z 8v . Poskładać wszystko na blokady i zrobić próbę kompresji na garkach , jak będzie OK, to ma szanse śmigać Jak komprecha licha to czapka w górę P.S. Silnik masz po swapie, bo ori BKD w A4 nie występował Edytowane 8 Marca 2015 przez piotrsob1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
646739 0 Opublikowano 8 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Po zdjeciu pokrywy okazalo sie ze zawory sa luzne takze silnik do remontu. Nie orietuje sie ktos ile wynosi koszt naprawy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grami121 0 Opublikowano 8 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Ostatnio przy wymianie rozrządu i w moim BRD wylazła szpilka napinacza z głowicy. Na szczęście przy składaniu rozrządu tzn. przy dokręcaniu napinacza. Zrobiłem dokładnie tak jak Piotrsob opisał i autko śmiga. Swoją drogą to te szpilki napinaczy w 2.0 są podobno wadliwe. Kiedyś pękały i wymieniali je w niektórych motorach na akcjach serwisowych, ale i dużo jest przypadków takich że po wymianie rozrządu zrywa się gwint w głowicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
646739 0 Opublikowano 8 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Mi gwint sie nie zerwal. Mechanik nie dokrecil napinacza i pasek puscil. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrsob1 277 Opublikowano 8 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 W zależności od skali uszkodzeń zastanowił bym się czy silnik naprawiać czy wymienić . Pokolizyjne silniki w sporej liczbie przypadków po kilkunastu, kilkudziesięciu tysiącach po naprawie potrafią się zemścić na właścicielu ( pękające tłoki, urwane grzybki zaworowe albo korbowody ) Mi gwint sie nie zerwal. Mechanik nie dokrecil napinacza i pasek puscil. W tych silnikach nawet prawidłowo dokręcone szpiki napinacza potrafią wyłazić z głowicy jak z masła, dobrze to sprawdź, bo może to nie być ostatnia taka naprawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SotoM 20 Opublikowano 8 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Mi gwint sie nie zerwal. Mechanik nie dokrecil napinacza i pasek puscil. a skad pewnosc ze mechanik nie dokrecił - 20Nm +45* to tak naprawde mało. sprawdź sam - zammontuj napinacz i przykrec go zgodnie z ta siłą - podejrzewam ze krecąc 45* bedzie luźno szło i bedziesz wyciągał szpilke z głowicy ja wkrecam potem sprężynkę(naprawa gwintu) M10 tez mozna ale zwróc uwage grubosci głowicy jaka jest pod otworem szpilki....za wiele jej nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
646739 0 Opublikowano 8 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Wiem bo sie przyznal ze zapomial dokrecic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrsob1 277 Opublikowano 8 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 No to teraz niech naprawia na własny koszt i daje jeszcze chociaż z rok gwarancji Chyba że jego polisa OC od prowadzonej działalności obejmuje przypadki błędu , to nich ją uruchomi Jakiś dziwny ten twój mechanik, większość poszła by w zaparte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
646739 0 Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 No to teraz niech naprawia na własny koszt i daje jeszcze chociaż z rok gwarancji Chyba że jego polisa OC od prowadzonej działalności obejmuje przypadki błędu , to nich ją uruchomi Jakiś dziwny ten twój mechanik, większość poszła by w zaparte Bo to znajomy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilb5 0 Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Znajomy miał to samo,zapłacił ponad 3000. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SotoM 20 Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 No jakoś cenowo tak będzie. Niech spr.szczelność cylindrów,pozamykać zawory- 1 z wałków treba obrócić o 180stp i dmuchnać ciśnieniem w cylindry i nasłuchiwać w ktory kolektror dmucha.chyba że będziesz miał na tyle szczęścia ze zaworów nie tkneło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
646739 0 Opublikowano 10 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 (edytowane) No jakoś cenowo tak będzie. Niech spr.szczelność cylindrów,pozamykać zawory- 1 z wałków treba obrócić o 180stp i dmuchnać ciśnieniem w cylindry i nasłuchiwać w ktory kolektror dmucha.chyba że będziesz miał na tyle szczęścia ze zaworów nie tkneło. Prawdopodobnie zawory do wymiany, nie będę oszczędzał , wymienię wszystkie.Zrobię generalny remont silnika to będę miał spokój na jakiś czas. Edytowane 10 Marca 2015 przez 646739 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SotoM 20 Opublikowano 10 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Głowice rób komplet-także 16szt prowadnic zaworów,panewki wałków itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
646739 0 Opublikowano 13 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2015 Naprawa wyszła 3200zł. Dzięki wszystkim za informacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrsob1 277 Opublikowano 13 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2015 I co, zabuliłeś tyle za naprawę, której przyczyną był błąd mechanika ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
646739 0 Opublikowano 14 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2015 I co, zabuliłeś tyle za naprawę, której przyczyną był błąd mechanika ??? No niestety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SotoM 20 Opublikowano 14 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2015 Odrobi inne usterki w gratisie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawelkiwi 26 Opublikowano 14 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2015 Jak znajomy to pewnie nie chciał robić zadymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się